Ewulon

Witajcie , gmeram rozkminiam pomyslalam ze poproszę Was o wsparcie bo niepokoi mnie zachowanie mojej rocznej Biglusi .Pies do rany przyłóż kochany radosny zadnych problemów w wychowaniu nigdy nic nie niszczczył (standardowo jako szczeniak ale zadnych większych strat) nie sprawial kłopotu zostając sam w domu ,nie szczekal nadmiernie posłuszny na spacerach ,w spotkaniach z psami radosny z ludzmi i dziecmi jeszcze bardziej. przywiazujemy wage do jego wychowania tak aby wszyscy byli szczęśliwi i calkiem mi to wychodzi . Ostatnio zauważam ze moja psina staje się agresywna w stosunku do niektórych pieskow jednczesnie stala się bardziej zazarta w zabawie,podgryza ,bardzo rywalizuje niejednokrotnie dochodzi do atakow z inicatywy mojj Tośki .Nigdy tak nie było .zabawa pelną parą zero agresji.Aktualnie przy krótkotrwałych powitaniach z pieskami spotkanymi na spacerach potrafi obruszyć się zawarczec postraszyć psiaka nawet nastawionego na zabawe . Mam podejrzenia co może być przyczyna ale nie jestem specjalistą. 1sze to takie ze Toska ma jakies wahania hormonalne i sa psy które j po prostu wkurzają, 2 .od pol roku ma kontakt z labradorką w podobnym wieku która nie jest socjalizowna z innymi psami procz Tosi .labradorka często napada moją suke probuje ją dominować,robila to od szczeniaka Faktem jest ze moja Tosia miała z labką pierwsze spięcia ,piewotnie nigdy z inicjatywy Tosi. 3. tosia miała złamany ogon od szczeniaka czasem w trakcie zabawy pieski ja podgryzają bywa ze ją boli . Osobiscie stawiam na to ze przyczyna może być pkt 2 ale napiszcie co o tym sadzicie ,proszę o komentarze dosiadczonych w podobnych kwestiach ludkow .pozdrawiam