Jump to content
Dogomania

emka-tysia

New members
  • Posts

    21
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

emka-tysia's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Podbijam temat. Szukam sprawdzonej aplikacji dla właścicieli psów, która przypominałaby o terminach szczepień, wizytach kontrolnych, itp., gdzie można byłoby też wpisywać aktualne dane o psie (wiek, waga itp.). Jest wiele aplikacji w Google Play, ale szukam czegoś przetestowanego.
  2. Radzę udać się do weterynarza, bo piesek się odwodni, a przy takich temperaturach może to nastąpić szybko.
  3. Myślę, że piesek jest po prostu wycieńczony tym wszystkim i źle się czuje, dlatego jest apatyczny. Mój pies też się kiedyś zatruł kością znalezioną na trawniku i wymioty tak go wykończyły, że nie miał siły chodzić i leżał jak zwłoki. Dopiero jak mu całkiem przeszło to wrócił mu wigor.
  4. Hej, ja mam pytanko co do kurierów i wagi zamawianej paczki. Chcę zrobić większe zakupy na zooplus (ok 30 kg karmy i parę drobiazgów), czy zdarzyło się wam, że kurier odmówił wniesienia paczki do mieszkania w bloku, bo przesyłka jest za ciężka?
  5. Hej, mam pytanko do osób, które zamawiały coś z DogStyle. Zawsze tak długo czeka się na realizację zamówienia (minęły już 3 tygodnie)? Czy po prostu trafiłam na "gorący" okres?
  6. Pewnie masz rację, że musiała wyczuć niepewność mojego. Cóż, było minęło. Jemu zostanie pamiątka na uchu, a mi lekcja na przyszłość :) Dzięki za odpowiedź :)
  7. Dzięki wielkie za odpowiedź :) Ta bokserka była wtedy sama, bez właściciela, a ja nie wiedziałam jak je rozdzielić (widok był masakryczny - nadgryzła mojemu psu ucho, wszędzie była krew, i wyglądało jakby też na karku miał rany). Nie chciałam pchać rąk między nich, żeby przypadkiem mnie nie ugryzła. Jak w takim razie rozdzielać psy jeśli nie ma nikogo w pobliżu? Słyszałam o pociągnięciu, czy uniesieniu agresora za tylne łapy - można tak? Wolę wiedzieć na wszelki wypadek ;)
  8. Hej, jestem tu nowa i chciałam założyć podobny wątek, ale pogrzebałam na forum i znalazłam ten, więc chciałabym go odświeżyć. Miałam niedawno dość nieprzyjemną sytuację i chciałabym prosić was o ocenę/wyjaśnienie tej sytuacji, ewentualnie rady co zrobić, gdyby to się powtórzyło. Spacerowałam z dwoma psami na łące: mój - samiec kastrowany, na smyczy, obok luzem biegał niekastrowany pies rodziców. Przybiegła do nas suczka - bokserka (widziałam ją już kiedyś błąkającą się w okolicy). Na wszelki wypadek stanęłam przed moim psem, jakby blokując go, bo widziałam, że zaczął się jeżyć. Bokserka podchodziła powoli, wyglądało na to, że chce tylko obwąchać mojego. Pozwoliłam, bo mój przestał się jeżyć. Obwąchały się, przyjaźnie merdały ogonami, pies rodziców również się przyłączył. Mój zaprosił bokserkę do zabawy, ona przyjęła zaproszenie i ganiali się, co jakiś czas wchodził między nich pies rodziców, wszystko było ok. I nagle, nie wiem dlaczego, bez ostrzeżenia, bokserka zaczęła gryźć mojego (to nie było podgryzanie jak przy zabawie). Gryzła go w szyję po obu bokach, rzucała się, wydawała "groźne dźwięki" (takie charakterystyczne warczenie-charczenie). Widok przerażający. Po kilku minutach udało mi się odciągnąć mojego i wziąć go na ręce. Chciałam wrócić z nim do domu, ale ona zagrodziła mi drogę i wpatrywała się w mojego trzęsącego się biedaka. I teraz mam mnóstwo pytań odnośnie tej sytuacji: 1) dlaczego bokserka nagle rzuciła się bez ostrzeżenia, skoro ładnie się razem bawili? 2) jakie sygnały wysyłane przez bokserkę mogłam przegapić? 3) dlaczego pies rodziców nie próbował ich rozdzielić? (byłam przekonana, że psy mają instynkt rozdzielania awanturujących się krewniaków) 4) jak rozdzielać psy w takich sytuacjach (nie było mowy, żebym ich zostawiła w spokoju, bo mój piesek to 10 kg szczuplutki niby-terier i w starciu z bokserem nie miałby raczej szans) Prosiłabym o ocenę i rady, bo ta sytuacja mnie przeraziła. Zawsze staram się bacznie obserwować nadchodzącego psa i sygnały jakie wysyła, a tu byłam kompletnie zdezorientowana. I przepraszam za taki długi wpis, starałam się zwięźle :)
×
×
  • Create New...