Jump to content
Dogomania

metaksa

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

metaksa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. A gdzie konkretnie byliście? Ja też uwielbiam Bieszczady, to może w przyszłym roku znów tam ;) tylko ostatnio byłam bez psa.
  2. Dziękuję za miłe słowa :)
  3. Hej :) Ponieważ dzięki wpisom na tym forum pojechaliśmy w góry Izerskie i było przyjemnie, postanowiłam się jakoś odwdzięczyć i napisać ze szczegółami o naszej wycieczce, może kogoś zainspiruje albo pomoże. Nocleg mieliśmy tutaj: http://www.kosowka-swieradow.pl/, w sumie zadzwoniliśmy dość późno ale jeszcze było wolne miejsce. Wszystko zgodnie ze zdjęciami, dodatkowa opłata za psa + opłata klimatyczna już na miejscu. W wyposażenie wchodzi pościel, podstawowe przyrządy kuchenne (kubki, talerze, sztućce, korkociąg, 1 garnek, 1 mała patelnia, piecyk z 2 płytkami na prąd, płyn do mycia naczyń i gąbka), trzeba wziąć ze sobą mydło, ręczniki, papier toaletowy. Jest miejsce na grilla, ale trzeba mieć swój węgiel/brykiet i podpałkę. Na podjeździe miejsce na jedno, góra dwa auta (dość stromy wjazd/wyjazd, ale w lato to nie problem). Wejście do apartamentu jest z boku domu, właścicielka przyjazna, natomiast pies musi być wyprowadzany i nie może się załatwiać w ogrodzie. Na szczęście nie był to problem, wokół jest sporo całkiem fajnych miejsc na spacery, polecam zwłaszcza zobaczyć starą stację PKP w której obecnie mieszkają ludzie (ul. Dworcowa). Z innych szczegółów – trzeba segregować śmieci i dbać o wietrzenie, gdyż na ścianach w 2 miejscach widoczny były zaszłości z grzybem. W pobliżu Biedronka, apteka, bankomat, a także dobrze zaopatrzony sklep typu no-name, kawałek za stacją benzynową. Łóżko wygodne, ogólnie cisza, spokój, wi-fi i dobry zasięg komórkowy. ŚWIERADÓW-ZDRÓJ ...a także jest to dość dobry punkt wypadowy, z czego skorzystaliśmy zaraz po przyjeździe. Pierwszego dnia oczywiście zapoznaliśmy się z okolicą i centrum, w którym jest sympatyczny deptak i park: https://lh3.googleusercontent.com/-mMsUzItnnHM/VeLytiR52vI/AAAAAAAAEM0/-BJXWYwpWhk/s512-Ic42/IMG_0397.JPG W sezonie mnóstwo kuracjuszy, turystów, dużo osób z Niemiec. Są na deptaku 3 punkty, z których bezpośrednio można się napić wody – nam nie smakowała. Nie polecam restauracji pierwszej po lewej od strony ul. Sienkiewicza (dość drogo jak na to co dostaliśmy, mega słono i dziwna atmosfera, na pytanie z czego jest pieczeń pani kelnerka odpowiada „Ciężko powiedzieć” :). Polecam za to Piwiarnię Izerską https://www.facebook.com/piwiarnia.izerska , w której można spróbować naprawdę dobrego piwa o przeróżnych smakach! Średnio 6 zł za 0,5l, jest też opcja litrowa. SĘPIA GÓRA Drugi dzień był poświęcony na wycieczkę na Sępią Górę. Szliśmy szlakiem przez las, czyli niebieskim: http://mapa-turystyczna.pl/route/3ujk Szlak prowadzi cały czas pod górę, nie ma tam żadnych płaskich fragmentów, czasami jest cień ale nie cały czas. Gdy popada – w niektórych miejscach z gór cieknie woda i można się napoić. Oto jak on wygląda: https://lh3.googleusercontent.com/-5CorzNz7Xhw/VeLysz8ruAI/AAAAAAAAEM0/2ELAmnNQyPg/s640-Ic42/IMG_0339.JPG W drogę powrotną ruszyliśmy już szlakiem niebiesko-żółtym. I tu uwaga: na samym szczycie jest jedno drzewo z oznakowaniem żółto-niebieskim, potem w dół schodzi się tylko niebieskim, żeby dojść do rozwidlenia dróg, gdzie w prawo kieruje nas dalej niebieski, a w lewo nagle znowu powraca żółty. Potem skręcamy na szlak zielony i nim dochodzimy do miejsca, w którym łączą się zielony z niebieskim (tym, którym szliśmy na górę): http://mapa-turystyczna.pl/route/+4Cy1OsYeY Droga powrotna była w większości asfaltowa. Sama Sępia Góra nie jest jakaś zjawiskowa, niewiele tam ładnych widoków – po prostu, ładna trasa spacerowa, brak dzikich tłumów, dobre na rozruch i zobaczenie, jakie mniej więcej te góry są. STÓG IZERSKI Kolejna trasa to Stóg Izerski, czyli najwyższe wzniesienie w polskiej okolicy. Można na niego wjechać gondolą jakby się ktoś bardzo uparł: http://skisun.pl/cennik My wybraliśmy taką trasę: http://mapa-turystyczna.pl/route/3oa0 , czyli zielonym szlakiem ze Świeradowa (skróciliśmy go sobie i szliśmy Sienkiewicza -> Strażacką -> Strumykową), który generalnie nieustannie pnie się w górę, ale w większości przebiega po trasie asfaltowej: https://lh3.googleusercontent.com/-1bIHRt-_K2s/VeLyuO2ZVQI/AAAAAAAAEM0/H_75ZVgzTwk/s640-Ic42/IMG_0436.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-5F4OYxsCJcA/VeLyu8NyAlI/AAAAAAAAEM0/5UGeswHcJeU/s640-Ic42/IMG_0447.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-EDIhoqEzQto/VeLyvVsEz9I/AAAAAAAAEM0/qeeY_898gsg/s640-Ic42/IMG_0486.JPG A potem czerwonym w dół, na którym pierwszy fragment jest dość stromo po kamieniach: https://lh3.googleusercontent.com/-ePLQNZQaZuM/VeLyv58El7I/AAAAAAAAEM0/shWtJcnevHY/s512-Ic42/IMG_0487.JPG Natomiast potem zmienia się w drogę asfaltową w dół/częściowo las (tu uwaga, byliśmy po opadach deszczu i szczególnie na dole fragmenty w lesie były błotnym polem w które się zapadało, można sobie darować las i iść ciągle drogą). Wychodzi się przy Hotelu Czeszka. Jedliśmy w schronisku placki po węgiersku i ciasto, rachunek był nieprzyzwoity ale było bardzo dobre przynajmniej i się najedliśmy za trzech :) A na koniec widok z miejsca naszego noclegu na szczyt Stogu i schronisko: https://lh3.googleusercontent.com/-kEx3pJXsSfM/VeLzIksDg6I/AAAAAAAAEM0/0HiH1-pk5I8/s640-Ic42/IMG_0766.JPG POLANA IZERSKA, HALA IZERSKA, DOMEK GÓRZYSTÓW Tym razem trasa ze Świeradowa, niebieskim szlakiem na Polanę Izerską: https://lh3.googleusercontent.com/-d7Auy0X8M3U/VeLywSzrb7I/AAAAAAAAEM0/vd2Tttigaoo/s640-Ic42/IMG_0499.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-aDzMhbfWOM8/VeLyxPYqFOI/AAAAAAAAEM0/mcPOo_fkcB0/s640-Ic42/IMG_0505.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-zg-10gK-VjE/VeLyybhz5jI/AAAAAAAAEM0/GPG3M6P967I/s640-Ic42/IMG_0517.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-paJK-6dhRR8/VeLyyyqUCYI/AAAAAAAAEM0/uKYdmq1G_C0/s640-Ic42/IMG_0523.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-LawU4QUK8H0/VeLyzXQcrcI/AAAAAAAAEM0/DyBza8SgZJ0/s640-Ic42/IMG_0537.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-0gWC-XzhjpU/VeLyz0sDfGI/AAAAAAAAEM0/BqPaXcdAM-g/s640-Ic42/IMG_0540.JPG Po drodze Źródełko dra Adama: http://swieradowzdroj.pl/121-swieradowzdroj-zrodlo-dr-adama , Chatka Górzystów i z powrotem tą samą trasą: http://mapa-turystyczna.pl/route/3tbb Do Polany Izerskiej idzie się systematycznie pod górę, od Polany jest już spokojniej i dość równo. W samej Chatce Górzystów ( https://www.facebook.com/pages/Chatka-G%C3%B3rzyst%C3%B3w/148609605212071?fref=ts ) pełno ludzi, do jedzenia tylko kilka wybranych pozycji z menu (z tego co czytałam reszta zarezerwowana jest dla ludzi którzy tam śpią), duży księgozbiór opatrzony napisami „nie dotykać!” i atmosfera spędu. Ale ogórkowa i sernik były dobre ;) Z Chatki Górzystów, jeśli są moce przerobowe, można iść dalej gdyż to dobry punkt do dalszych wycieczek. ŚNIEŻKA Tu znowu – można gondolą od strony czeskiej jeśli za bardzo nie wieje: http://www.snezkalanovka.cz/pl/cenik My podjechaliśmy do Świątyni Wang (ok. godzina jazdy autem ze Świeradowa, do wyboru na miejscu kilka parkingów (godzina 6 zł, każda następna 3 zł, cały dzień z góry 14 zł, wstęp do Parku 6 zł za osobę, pies wchodzi za darmo ale musi być na smyczy; w regulaminie parku jest jeszcze mowa o kagańcu ale pani nam nie kazała zakładać, tzn. psu :)), stamtąd niebieskim szlakiem zaliczając Samotnię (polecam naleśniki, można wejść do środka z psem), potem tylko krótko Dom Śląski (drobne 3 zł za skorzystanie z toalety sobie życzą), a potem okrążając Śnieżkę na szczyt: http://mapa-turystyczna.pl/route/sp7c Pierwszy etap pod górę, trasa z kamieni, potem kawałek nieco bardziej płaski: https://lh3.googleusercontent.com/-kvzGH4Dc2uU/VeLy1bYmysI/AAAAAAAAEM0/3S6xMaMTl8w/s640-Ic42/IMG_0570.JPG Następna część to spacer przez las: https://lh3.googleusercontent.com/-kQm4OOKNCyA/VeLy18qUdaI/AAAAAAAAEM0/H0kkkP6LcZ8/s512-Ic42/IMG_0575.JPG Potem kamienie: https://lh3.googleusercontent.com/-6WT-NQQ6eyk/VeLy34kPHpI/AAAAAAAAEM0/BIyoLOsC8xs/s640-Ic42/IMG_0588.JPG A po Samotni widocznej po prawej stronie już lecimy pod górę: https://lh3.googleusercontent.com/-Df3GCAZDCBA/VeLy5i1w43I/AAAAAAAAEM0/hm0-_hXpR3w/s640-Ic42/IMG_0611.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-RzuKuqdly48/VeLy6jfJIuI/AAAAAAAAEM0/qAUx4CMQ4_4/s640-Ic42/IMG_0615.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-72zPvmsNDWM/VeLy7KD5z8I/AAAAAAAAEM0/kUPG542NxdU/s640-Ic42/IMG_0624.JPG A tu już nasza główna bohaterka, niestety na razie „w bieli”: https://lh3.googleusercontent.com/-vnFu-aATG-s/VeLy72XGW_I/AAAAAAAAEM0/LF-DZ2lOHzQ/s512-Ic42/IMG_0632.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-aDUpdB_7KVQ/VeLy8aHs6AI/AAAAAAAAEM0/V64QdQR3Rzc/s640-Ic42/IMG_0641.JPG Widok ze Śnieżki w dół: https://lh3.googleusercontent.com/-0ypXdhUgcjU/VeLy9Y2MeOI/AAAAAAAAEM0/SMI5tgvs0bE/s640-Ic42/IMG_0661.JPG Szczyt (i zimnooo, średnia temperatura tam to 0 stopni więc sugeruję się ciepło ubrać i ochronić od wiatru): https://lh3.googleusercontent.com/-eXk90aABymo/VeLy-gYUTJI/AAAAAAAAEM0/MCTcvxkwfM4/s640-Ic42/IMG_0683.JPG Widok na Śnieżkę z drogi powrotnej, już pełna widzialność: https://lh3.googleusercontent.com/-mcUxrhe7vVs/VeLy_O2bdJI/AAAAAAAAEM0/Z6UoytNGDs0/s640-Ic42/IMG_0707.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-cF34yuLtTq4/VeLy_ibXiPI/AAAAAAAAEM0/_O4AwcL8uLk/s640-Ic42/IMG_0716.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-8Evvoj79oZw/VeLzADj1vSI/AAAAAAAAEM0/gUlLl6yWLlk/s640-Ic42/IMG_0717.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-Qiro540S-JQ/VeLzA0eJWgI/AAAAAAAAEM0/qW6sQQBjweA/s512-Ic42/IMG_0722.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-lLsBYt4eSOA/VeLzBuPk0PI/AAAAAAAAEM0/w5YkwYXbQ6w/s640-Ic42/IMG_0723.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-srhsgWIw8ow/VeLzDfgeZAI/AAAAAAAAEM0/OFuYYB1Bfcw/s640-Ic42/IMG_0726.JPG Ogólnie Śnieżka piękna, polecam jednak wcześniej sprawdzać prognozę pogody, nam się sprawdziła ta: http://www.yr.no/sted/Tsjekkia/Hradec_Kr%C3%A1lov%C3%A9/Sn%C4%9B%C5%BEka/ ŚCIEŻKA EDUKACYJNA W CZERNIAWIE-ZDROJU Przy Domu Uzdrowiskowym Ewa w Czerniawie-Zdroju zaczyna się ścieżka w lesie (po prawej stronie mapa tras rowerowych). Następnie, będąc już na ścieżce, kierujemy się zgodnie ze znakami w lewo i pod górę, aby dojść do wieży Mon Plaisir (zamiast w dół) i wkraczamy na leśną ścieżkę edukacyjną. Tablice nie powalają na kolana, widoki dość ładne, trasa generalnie spacerowa choć są momenty bardzo w dół i bardzo pod górę. Ogólnie bez szału. Nie doszliśmy nawet do wieży, natomiast póki co się ona rozpada i nie jest ogromną atrakcją. https://lh3.googleusercontent.com/-LKRln4cFExg/VeLzEiwG7JI/AAAAAAAAEM0/TqU3QrAOk_s/s640-Ic42/IMG_0732.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-yjST51lafGE/VeLzFm2M28I/AAAAAAAAEM0/SkAvAvoop50/s512-Ic42/IMG_0737.JPG LWÓWEK ŚLĄSKI Miejscowość z cyklu „gdzie nie pójdziesz, tam zabytek”. Mnóstwo wież, murów, zakamarków, kamienic, fontann, domów, którym aż chce się robić zdjęcia, do tego browar. Piękne miejsce warte odwiedzenia! https://lh3.googleusercontent.com/-tVCpm8O0L4w/VeLzJItSanI/AAAAAAAAEM0/XrqswRMdOl4/s512-Ic42/IMG_0774.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-gut5lgjEjjM/VeLzJhyDtlI/AAAAAAAAEM0/KdmDwuM16bI/s512-Ic42/IMG_0793.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-AKSbLYCrR88/VeLzKJAiJLI/AAAAAAAAEM0/peocSLIGbWE/s640-Ic42/IMG_0803.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-N7qH5k5MQOs/VeLzKridyCI/AAAAAAAAEM0/iNBbXZ8kb1w/s512-Ic42/IMG_0843.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-m4opMNneT6Y/VeLzMQv6-xI/AAAAAAAAEM0/v-_vf7bN8Jo/s512-Ic42/IMG_0848.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-FrgQpWWNwh8/VeLzM4IVLwI/AAAAAAAAEM0/AMRoCTGW8Ak/s512-Ic42/IMG_0859.JPG Restauracja przyjazna psom: https://lh3.googleusercontent.com/-fiy8YCndoqk/VeLzLlwe1TI/AAAAAAAAEM0/rFMsn5AgI58/s640-Ic42/IMG_0847.JPG https://www.facebook.com/Kuznia1755?fref=ts OGRÓD DUCHA GÓR W SZKLARSKIEJ PORĘBIE Wstęp złotówka za osobę, do dzisiaj nie wiemy gdzie jest duch gór :) Opis ogrodu brzmiał nieźle, w rzeczywistości nie porwał nas poza tym, że to ładny park na wzgórzu i tyle. https://lh3.googleusercontent.com/-_fD838ZRIbc/VeLzNViy6xI/AAAAAAAAEM0/eyYjGUa4Eq0/s720-Ic42/IMGP1501.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-OmgzcDFGib8/VeLzOO86efI/AAAAAAAAEM0/GcD9q6iGfVs/s720-Ic42/IMGP1504.JPG HARRACHOV I MUMLAVSKY VODOPAD Harrachov to ładna, mała miejscowość, kawałek od Szklarskiej Poręby. Jeden główny deptak, za dworcem autobusowym zaczyna się niebieski szlak do Mumlavskiego Wodospadu, trasa asfaltowa i ładna, przy lesie. Polecam :) Od centrum w jedną stronę idzie się może ok. 30 minut. https://lh3.googleusercontent.com/-Ggb2v7JKK7U/VeLzOp-Yl6I/AAAAAAAAEM0/bCb27Z50Yc0/s720-Ic42/IMGP1541.JPG Przez miasto wiedzie jeden główny „deptak”, przy którym są sklepy, knajpki, itd., no i widać oczywiście skocznie. Jedliśmy w Restauracji Faema przy głównej ulicy (mają też pensjonat), dali nawet z własnej inicjatywy psu miskę z wodą, jedzenie było PYSZNE, ale UWAGA! Nie płaćcie tam w złotówkach, bo kurs mają zabójczy… http://www.harrachov.cz/faema/images/vterasa.JPG - restauracja Faema https://lh3.googleusercontent.com/-cLM-hSYc5Fo/VeLzP_X16tI/AAAAAAAAEM0/5jmUvZhKmNU/s720-Ic42/IMGP1577.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-MEXpX8O4kAE/VeLzQtcjPkI/AAAAAAAAEM0/WGopzFX5cnc/s512-Ic42/IMGP1578.JPG Ogólnie: polecam wakacje w górach Izerskich, najlepiej jednak mieć auto do dyspozycji. No i trochę kondycji też się przyda, bo w sumie… wszędzie jest pod górę ;) Co do psów, to ogólnie duży sobie na pewno poradzi, a mniejsze żwawe też dadzą radę. Jeśli padało - co jakiś czas są małe strumyczki albo woda ścieka z gór, ale lepiej zawsze mieć wodę ze sobą na wszelki wypadek. Gdybyście mieli jakieś pytania, służę pomocą.
×
×
  • Create New...