Jeśli chodzi o Bielsko-Białą - dokładnie tam weterynarza nie znam, ale dość niedaleko (niecałe 20 km) w Kętach (woj. małopolskie) znajduje się Lecznica Weterynaryjna Centrum Zdrowia Małych Zwierząt "MedicoVet", którą z czystym sumieniem mogę polecić. Leczyłam tam swojego psiaka, dopóki jeszcze był z nami. Spotkałam się tam z bardzo indywidualnym podejściem do całej sprawy, ceny również były moim zdaniem dość niskie (przy częstych wizytach już pod koniec żywotu mojego przyjaciela było to kilka razy w tyg, wtedy też za wizytę samą w sobie kasowana mnie mniej). Nie naciągają na niepotrzebne badania/leki, wszystko dokładnie tłumaczą, wskazali mi kilka "ścieżek" radzenia sobie z przypadłością Szarika. W moich oczach personel wykazał się pełnym profesjonalizmem przy przeprowadzaniu operacji na łapce mojego malucha, później opieka nad nim do końca dnia. Tak naprawdę to jedyna przychodnia, której ufam :) Nadal chodzę tam, ale już tylko z królikiem i kotami.
W razie czego odsyłam na ich fp na facebooku (prowadzony przez jednego z tamtejszych weterynarzy):
https://www.facebook.com/pages/Lecznica-Weterynaryjna-Centrum-Zdrowia-Ma%C5%82ych-Zwierz%C4%85t-MedicoVet-sc/177783242287619?fref=ts