Jump to content
Dogomania

Kate1205

Members
  • Posts

    634
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kate1205

  1. Będą zdjęcia. Tylko muszę ubłagać Piotrka, aby zamieścił.
  2. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie w sprawę Łyska. Jak się nic nie znajdzie, to pociąg może chyba być. Problem w tym, że ja do piątku następnego nie będę mieć czasu, bo mam konferencję. A mój brat koniecznie chce, abym była, jak pisnka będzie u niego. Wiec jest jeszcze tydzień niepewności, jak to do końca zorganizować. Ale chyba najważniejsze, że piesek będzie miał domek :lol:
  3. Mój brat może dać dom Łyskowi na stałe :multi::multi::multi:. Asiu, co Ty na to? Tylko będą problemy z transportem...
  4. W łóżeczku, czy w budce, to spanko?? :evil_lol:
  5. To prawda, nasz Dori tez jest wniebowziety jak sie nim zajmujemy i to niewazne pewnie, czy sie go glaszcze, czy czesze :loveu:... Sznaucery podobno dojrzewaja 3 lata. Nudelek pewnie ma ok. 2, bo widac na zdjeciach, to zawadyjackie spojrzenie. Pies po ciezkich czasach przewaznie ma zjechane zeby. Dori tez ma zeby poscierane, ale tez chyba nie ma tyle ile dal mu weterynarz... Pileczka pewnie nauczy sie bawic :lol:, sznaucerki lubia takie zabawy. A co do czarnulek sznaucerkow, to sa rzadziej spotykane niz pieprz i sol.. Ale pewnie, ze to nie ma znaczenia, najwazniejsze, ze jest :lol:. Dori nie widzi na jedno oko, bo chyba ktos go kopnal, ale dla nas to tez nie ma znaczenia, najwazniejsze, ze jest z nami. Zamiescie jeszcze zdjecia psiaka, bo az milo sobie popatrzec :-o
  6. Naprawde, serce sie raduje, jak sie widzi, ze piesek ma tak dobrze :multi::multi:. A sznaucerki to taka rasa, ze uwielbiaja czlowieka. Nasz Muffinek to wciaz przybiega z pilka do zabawy, czatuje na mnie przed lazienka i dotad nie polozy sie na swoim spanku spac, dopoki ja sie nie poloze, tyko pilnuje i pilnuje... Podobno sa dwa rodzaje siersci u sznaucerkow: miekki wlos i ostra siersc... Nasz poprzedni olbrzym byl 100% sznaucera i mial miekka siersc, a Muffinek ma twarda... Muffinek przeciwnie do Nudelka nie lubi szczotki i wszystkiego co sie wiaze z higiena... Nie mozemy go od szczeniaka przyzwyczaic, nie lubi i juz... Ile Nudelek ma lat, bo nie doczytalam? Wyblada mlodzienczo:loveu::loveu::loveu:
  7. Kate1205

    Metamorfozy

    Nudelek pieknosci na nowych zdjeciach obciety jak na sznaucerka przystalo...:loveu::loveu:
  8. Ja zapytalam, bo mi cos chodzi po glowie i dlatego musialam wiedziec troche wiecej... tzn. ja nad kims ,,pracuje", no ale zobaczymy, co sie uda :roll: Dobrze byloby, gdyby Łysek lubil inne psy, byloby latwiej zalatwic mu chociaz domek tymczasowy. Biedunia-czlowiek podly, a pies za to placi. Okrutny jest swiat..
  9. Nasz Dorianek to wcale nie chcial isc do fryzjera :evil_lol:, ale nie mial wyboru... A ogonek tez nam sie bardzo podoba - fryzura na lwa
  10. Mam nadzieje, ze nie mozna pomylic Muffinka z Dorim :evil_lol:, ten na zdjeciu wczesniej to Dori, chyba mieszanka sznaucerka olbrzyma i labradora (tak nam sie wydaje), Muffinek to sznaucer sredni, trudno ocenic ze zdjec, czy jest wiekszy od Nudla, ale mordka :razz: calkiem jak braciszkowie... Nos my juz przerabialismy z Dorim, u Nudelka bedzie dobrze :lol:... Nudelek tez pierwsza klasa sznaucerek :loveu:
  11. Mysle cosik..... ale zobaczymy, narazie nic nie mowie.... Co bedzie z sierscia, czy mu odrosnie? Ma jakis zabki, czy wcale? Musial byc naprawde fatalnie chowany, ze pies ok. 4 lat nie ma zebow :-(
  12. To daj znac, jak bedzie cos wiadomo... Chociaz tyle, ze nie trafi juz do bylego wlasciciela... Nie moze tez trafic do schronu... Zasluguje na dobry dom... Jakbysmy mieli jednego psa, to nawet bysmy sie nie zastanawiali, ale mamy dwa ukochane psiury.... A moze ktos kto ma jednego pieska moglby wziasc drugiego???
  13. Bardzo sie cieszymy, ze nasz Dori przypadl Wam do gustu :multi::multi::multi:
  14. Nam tez bardzo zal psiaka :shake::shake::shake:... Jesli zapadnie decyzja o hoteliku i wogole tak dla Łyska, to proszę Asiu wiadomosc na PW (nr konta itp.), my też się troszkę dołożymy... A co do właściciela, to powinni zrobić z nim to co trzeba i nie powinien mieć do psa żadnych praw!!!
  15. Jak gdzies jedziemy, to Dori tez jezdzi z nami. Ale do weterynarza nie wzielismy go aby sie poprostu nie stresowal.... Nauczylam Doriego w 5 min dawac lape :multi: Madrala z niego
  16. Bardzo nam milo, ze o nas myslalyscie-my tez o Was czesto myslimy :lol:... No my to nie jestesmy wspaniali, to Wy dalyscie nam szanse i zawsze pomagalyscie w klopotach... Za to Wam dzieki, no i Veris, ktora zaofiarowala sie znalezc nam psiaka, gdy Bak znalazl dom... Teraz Dori, to juz jest prawdziwy czlonek rodziny.... rozpieszczony, jak nie wiem :evil_lol: Teraz juz z powodzeniem reaguje na swoje imie. Zgadnijcie, jakie pomieszczenie Dori w domu najbardziej lubi (no oczywiscie oprocz kanapy)? Ostatnio to juz sie tak zadomowil, ze wchodzi nam w nocy na lozko i spi z nami (a Muffinek na swoim poslanku). U Muffinka tez dobrze, dzieki Panciowi udalo nam sie wyleczyc nadzerke na podniebieniu :multi:. Zdjecia musi zamiescic Piotrek, ale tak ma duzo pracy (teraz jeszcze jest w pracy), ze jakos mu schodzi, ale ja dopilnuje, aby wreszcie je zamiescil. Zobaczycie niedzwiedzia :crazyeye: No moze tak bardzo na zdjeciach nie bedzie widac, ale ogolnie to Dori sie poprawil, ma piekne futro i wyprostowaly mu sie tylne lapy (chodzi jak pies), a ogonem macha tak mocno, ze trzeba uwazac, bo moze sprawic bol :multi: Jednym slowem cieszy sie psisko, ze ma dom, nawet podskubywanie Muffinka mu nie przeszkadza. Ostatnio jak zabralismy Muffinka do lekarza, a Dori zostal sam w domu, to tak sie zalil, ze zabral swoja szczotke do sypialni, usiadl na lozku i jeczal do naszego powrotu. Tylko wiecie, co: Dori lubi wszystkich i wszystko oprocz walesajacych sie psow bez wlascicieli. Piotrek sie smieje, ze nie lubi konkurencji i odstrasza, abysmy mu lokatora nie dokwaterowali Pozdrawiamy Kate, Piter, Muffinek i Dori
  17. Dlugo sie nie odzywalismy, bo mielismy mnostwo roznych spraw do zalatwienia. U Doriego wszystko dobrze, chyba juz zapomnial o swoim dawnym zyciu, bo jest z niego bardzo radosny, figlarny, niebojacy sie ludzi pies obronny. Czesto musimy sie przed nim bronic, bo jego milosc jest tak wielka, ze wprost zwala nas z nog :lol: Piszac te slowa do Was, dochodzi mnie z salonu glosne chrapanie... to Dori, ktory opanowal zupelnie salonowa kanape.... Ale gdzie tam, aby mu wystarczyla? Skad..... Wczoraj obudzilismy sie nad ranem z ogromna paszcza w naszym lozku w sypialni.... Jednym slowem Dori chrapie jak dorosly chlop :diabloti: Zrobil sie z niego czarny niedzwiedz. Apetyt ma wysmienity, swoim urokiem objal juz wszystkich sasiadow, malego Muffinka tez lubi, tylko czasem musimy na niego uwazac, bo wielka lapa z radosci chcial Muffinkowi zlamac nos.... Jaka szkoda, ze Muffinek jest za maly do takiej zabawy, mowi Dori, ale mu wybacza, bo sie lubia. I Muffinek na spacerze ma obronce w duzym koledze... Zrobilismy duzo zdjec, jak Piotrek bedzie mial wreszcie czas, to zamiesci, bo ja nie umiem.. No wlasnie widze, ze dori wzial sobie poduszke pod leb :loveu: Pozdrawiamy Kate, Piter i zwierzaki
  18. Spróbujemy z tą pastą - może pomoże. Dziś jest brzydka pogoda, więc Dori straszny spioch... Ogólnie, to musimy go trochę ,,temperować", bo z tej wielkej radości, że jest z nami wariuje ze szczęścia: skacze jak wrócimy do domu, wciąż podstawia swoje szanowne ciałko do głaskania, gdy głaszczemy małego Muffinka, rozpacza okopnie, jak na 5 min zostanie w domu, bo na spacerek idzie mały Muffinek (najczęściej, gdy jedno z nas jest w domu, to chodzimy z psami pojedynczo). Dori wtedy jęczy i wyje, że bardzo mu źle :evil_lol:
  19. Przeważnie to ja pisałam, ale teraz założyłam własne konto. U Doriego wszystko ok, chyba jest szczęśliwy, bo paszcza wygląda na zadowoloną. Jak będzie cieplutko, to go wykąpiemy i chyba weźmiemy do fryzjera w celu skrócenia sierści (zarósł i niedługo będzie wyglądał jak lew). Piotrek się śmieje, że na głowie ma ,,irokeza" :lol: . No i musimy coś jeszcze wymyślić z zębami, bo ma pokryte nalotem (nie jest to jeszcze kamień) i cuchnie wciąż mu z paszczy. Czy psu można delikatnie wyczyścić ząbki szczoteczką do zębów??? A jeśli nie, to jak można mu wyczyścić zęby? Pozdrawiamy Kasia, Piotrek i zwierzaki :p
  20. No glosik to on ma, obcy napewno sie boja :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: . Biedne psiorki zostaly w domu, a jest burza :shake: Dorian bardzo boi sie burzy, wiec chowa sie w kat.... Rana po operacji juz prawie sie zagoila, tylko futerko jeszcze nie odroslo. Sliczny z niego piesek, blizny na paszczy (pewnie od lopaty) tez juz zarosly brodka. Dobry z niego pies, szkoda ze ludzie zle traktuja takie dobre zwierzaki..
  21. Doriego nic nie boli, to Muffinek odniósł ,,uraz". Pewnie, że spróbujemy... Musimy zacząć wszystko od początku, to znaczy najpierw doprowadzić do sytuacji, aby Dori nie warczał na małego, a potem przekonać do tego samego Muffinka (raz się udało). Mały nie warczy na Doriego pierwszy, ale teraz się go boi i nie popuści mała zadziora.
×
×
  • Create New...