Od pewnego czasu zacząłem robić sam karme z korpusów dla mojego dobermana. Mam teraz wspaniałą śierść i jest pełen wigoru,
Wychodzi mnie taniej i lepszy skutek. Korpusy mają za dużo kości - usywam je i dodaje inne składniki. produkt finalny utrwalony termicznie przypomina pasztet. szukam odbiorców. z okolic Warszawy