Jump to content
Dogomania

Alilynn

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Alilynn

  1. Obecnie wszystko się ustablizowało, psina czeka na swoje pierwsze szczepienie, a glist obecnie nie ma. Najgorsze chyba minęło, a psia w końcu ma apetyt! Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
  2. Zmieszałem, ale sunia i tak mało zjadła,a nawet śmiem przypuszczać, że powybierala wręcz nową karmę. Różnica w wielkości jest na tyle duża, że widać gołym okiem. Obecnie miska leży, a sunia nie tyka karmy. Przynajmniej pocieszam się, że pije i trochę z ręki wzięła. Dziękujemy.
  3. Dziękuję za odpowiedzi, od jutra planujemy olej zaprzestać, niestety nie wiem jaki to olej jest tak jakby przezroczysty, ale z lekką różową barwą. Dziś byłam też w hurtowni z karmami i troszkę pogadałam sobie z weterynarz tam obecną. Poleciła również zaprzestać podawania karmy od byłej właścicielki, bo może przez to szczeniak ma również problemy z wypróżnianiem się i wzdętym brzuchem, dostałyśmy również karmę Pro Plan z puriny dla szczeniaków, mała trochę zjadła, ale obecnie nie chce jeść. Od jakiejś godziny 17 zaczęła już normalnie się zachowywać, a robaków jak na razie nie wydala, jednak kupa jest bardzo ziarnista. Pchły pozdychały, a sunia z 1,6 kg obecnie waży 1,4 kg. Czyżby aż tyle te robaki ważyły. Je mniej więcej co 4 godziny garstkę karmy.
  4. Oleje, kazał wet dawać by skrętów/skurczów jelit nie dostała tak tłumaczył. Aniprazol też przepisał i kazał dawać do środy. Więc postępuję zgodnie z krokami, ale psina obecnie leży i nawet bawić się nie chce. Głowę co jakiś czas podniesie i na mnie spojrzy. Apetyt też straciła, choć przynajmniej dużo pije.
  5. Witam. Mam problem, bowiem przygarnęłam 5 tygodniowego szczeniaka od starszej Pani ze wsi. Wiem, że powinnam poczekać, ale Pani nalegała i sądziła, że inaczej do schroniska albo do lasu trafią. No, ale nie w tym problem. Szczeniak zachowuje sie normalnie. Odrazu zabrałam go do weterynarza, sunia miała dużo pcheł i zdawało się, że to jedyny problem, jednak odrobaczylismy ją (po raz pierwszy była odrobaczona) i tu nastąpił u mnie szok! Moja malutka od tej pory załatwia się większość z glistami (ledwo co kał widać), wczoraj znowu dostała odrobaczenie i Pani dała mi olej oraz tabletkę bym przez trzy dni jej dawała. Tylko, że dziś zauważyłam ze sunia wypróżnia żywe. Czy to normalne? Nie wiem czy kolejny dzień z rzędu jechać do weterynarza czy przeczekać. Oprócz tego sunia dostała dziś zgodnie z zaleceniami 1/3 tabletki Aniprazol i od tamtej pory jest dość ospała i zaczęła piszczeć głośno bez powodu. (zwykle piszczała, jak chciała jeść lub się załatwić, a teraz nawet nie chce nic zjeść) Jest ktoś tu, kto był w podobnej sytuacji? I czy da się całkowicie pozbyć tych robaków, bo końca nie widać, a panika u mnie rośnie. (Nie jest to mój pierwszy pies, ale pierwszy raz coś takiego widzę) W dodatku weterynarz, że miał opóźnienie powiedział tyle, że obecnie jej stan jest poważny. W internecie niby są informacje, ale też znalazłam trochę sprzeczności, więc wolę tu zapytać. ( z góry przepraszam, jak temat w nieodpowiednim dziale)
×
×
  • Create New...