Jump to content
Dogomania

ma_go3

Members
  • Posts

    16
  • Joined

  • Last visited

ma_go3's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witaj Nureczko:loveu: Całe szczęście dobrze się skończyło ! Życzę powodzenia i zapraszam na wspólny spacer z Nurką i Mikim.Przy okazji mogę powyciągać kleszcze z Nurkowej pysi. Co Ty na to Emilko ? M.
  2. Kiedy znalazłyśmy Nurię siedziała pod ogrodzeniem schroniska. Później na spacerach zauważyłam , że najbezpieczniej czuje się w mijscach gdzie jest jakieś ogrodzenie. Być może, że i teraz znalazła schronienie pod jakimś płotem. [B]Gdyby trzeba było jechać po Nurię to służę samochodem.[/B] Mam nadzieję ,że to ONA ! M.
  3. Przyszło mi do głowy, aby sprawdzić schroniska dla zwierząt na trasie czy też w obrębie Świętochłowice - Kraków. Co wy na to ? Czy osoby mieszkajace na tych terenach , mogłyby zająć się tym ? Może Nuria została oddana po prostu do schroniska ? M.
  4. Jest mi bardzo smutno , kiedy czytam to wszystko. Pamiętam każdą chwilkę spędzoną z Nurką. To cudowny , mądry pies. Nie bardzo wierzę ,że Nurka oswobodziła się z szelek. Sama jej te szelki zakładałam i wiem ,że to raczej nie jest możliwe. Musiałaby je chyba przegryźć w kilku miejscach, żeby z nich wyjść... Przychodzi mi nawet do głowy,że Nurka może być w zupełnie innym miejscu. Pisząc to mam na myśli, że została wypuszczona z auta nie koniecznie tam , gdzie jej szukamy. Przykro mi to pisać ...ale nie wierzę ,że przepadła tak jak kamień w wodę , bez śladu...że nikt jej nie widział... [B]Obym się myliła![/B] [B]Emilko, nie mozesz się oskarżać . [/B] [B]Zrobiłaś dla Nurki bardzo wiele ! Podarowałaś jej najpiękniejsze dni. [/B] [B]Mam nadzieję ,że odnajdziemy Nurkę ![/B] [B]Ciąglę mam taka nadzieję ![/B] [B]M.[/B]
  5. [QUOTE]Czy ten Nurciowy kocyk jest juz dla niej na zawsze? ;-) tzn czy moge go przekazac nowym opiekunom? A co z szelkami,do kogo one naleza?[/QUOTE] Cieszę się ,ze Nurka ma szansę na dobry dom. Myślę ,że nawet jeśli przyszły Pan Nurci narazie zachował dystans to w przyszłości zakocha się w niej tak jak my wszyscy. Bardzo chciałabym pożegnać się z Nurcią ale dziś w nocy wyjęzdżam na 4 dni. Będę dopiero w niedzielę w nocy. Emilko , kocyk należy do Nurki . Dostała go na zawsze. Podobnie wygląda sprawa szelek. Z tego co wiem , to Kasia obdarowała Nurkę szeleczkami z okazji "Zajączka":lol: Pozdrawiam serdecznie . Będę o Was myślała :loveu: Dziękuję Ci Emilko z całego serca. M
  6. :loveu: Emilko trzymam wszystkie kciuki jakie posiadam. Wprawdzie nic nie zrobię i trudno będzie mi się poruszać , ale co tam . [B]TRZYMAM[/B] !:loveu: Nie ukrywam...,miło mi było przeczytać ,ze Nuria tak pięknie zachowuje się w stosunku do Ciebie i do Twoich bliskich. Jestem pewna że zwierzęta wyczuwają [B]dobrych ludzi[/B] .:loveu: Pozdrawiam M.
  7. Nurka , Ty jesteś z dnia na dzień coraz piękniejsza !:multi: Mnie najbardziej przypadła do gustu fotka z wysuniętym języczkiem. Trzeba przyznać fotogeniczna bestyjka . Emilko , czy naprawdę Nurka witała Twoich rodziców ? M.
  8. Nuria chyba nie przepada za dziećmi. Kiedy byłyśmy na spacerze podeszła do nas dziewczynka . Sunia była bardzo nieufna, nie pozwoliła się pogłaskać. Wyczułam jakby obecność dziecka była dla niej źródłem stresu. Bała się takze przejeżdżających obok rowerów. Chowała się wówczas za mnie.
  9. Emilko , dokonujesz cudów !!!:multi: Wierzę ,ze uda Ci się przekonać rodziców przyszłego szwagra ! Ach ,żeby ją przyjęli ! Trzymam mocno !!! Pozdrawiam Cię ! M.
  10. Emilko , dokonujesz cudów !!!:multi: Wierzę ,ze uda Ci się przekonać rodziców przyszłego szwagra ! Ach ,żeby ją przyjęli ! Trzymam mocno !!! Pozdrawiam Cię ! M.
  11. Ja także martwię się co będzie z Nurką w niedzielę wieczorem , kiedy okaże się ,że nie mamy jej gdzie umieścić. Gdyby została tam pod schroniskiem, dziś prawdopodobnie już by nie żyła. Uratowałyśmy ją od śmierci. Pozwoliłyśmy ,żeby zaufała człowiekowi. Poznałyśmy ją i okazało sie ,że ma wspaniały charakter..... ale co dalej ???? Nie mozemy jej zabrać do domu. Nie mozemy jej wypuścić - to byłoby bestialstwo ! Nie mozemy jej dać do hotelu bo jej zaufanie do człowieka legnie w gruzach ! Błędne koło ! Nurka jest gotowa do adopcji. Szuka swojego człowieka. Chce oddać mu całe swoje psie serducho. Zdrowa , zaszczepiona, odrobaczona, nawet odpchlona, czeka z ksiązeczką zdrowia i nie traci nadziei na to że jej los się odmieni. Błagam pomóżcie !
  12. Na samą myśl ,że to ostatni wieczór z Nurką chce mi się ryczeć.:-( Zdobyła mnie całkowicie swoją ufnoscią ... Teraz musimy się rozstać ... Naprawdę jest mi bardzo przykro. Ale kocham też Mikiego i wiem ,że on bardzo tęskni..... Nurko zawsze będę myśleć o Tobie.:iloveyou: Dziękuję wszystkim , którzy przejęli się losem Nurki :loveu: Dziękuję Kasiu. Mam nadzieję ,że nie stracimy kontaktu. Dziękuję Emilko. To naprawdę cudowne ,że chcesz zająć się Nurką. Ona potrzebuje ogromu miłosci i zainteresowania. Ciagle do niej mówię - wydaje mi się że rozumie kazde słowo. Wie kiedy sie uśmiecham a kiedy nie. To madry i naprawdę wspaniały pies. Będę zaglądac na forum i śledzić co się dzieje. W razie czego proszę dzwonic do mnie. W kazdej chwili . Jeszcze raz bardzo , bardzo dziękuję :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
  13. Nurka czuje się coraz lepiej. Przestaje być taka nieśmiała. Na spacerze interesuje ją wszystko. Tak jakby odkrywała świat na nowo. Potrzebuje wiele ciepła. Ciągle tuli do mnie swój łebek. Szybko przełamuje swój strach przed ludźmi. Dziś z wielkim zainteresowaniem obwąchiwała moją sąsiadkę. Pozdrawiam M.
  14. Ja także bardzo dziękuję za pomoc . Suńka wróciła ze spacerku. Jest naprawdę bardzo miła i coraz bardziej ufa . Nie tylko mnie. Przestaje się bać ludzi na ulicy, słucha kazdego słowa a ogonek przestała kulic pod siebie.Bardzo się stara. Czasami zachowuje się tak jakby chciała coś powiedzieć... Kasiu mnie nie przeszkadza imię Maria ;) wszystko ok , bardzo je lubię.;)
×
×
  • Create New...