Jump to content
Dogomania

cathe

Members
  • Posts

    4
  • Joined

  • Last visited

cathe's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Odrobaczana była, wszystko wydaje się być ok. Nela ma rodowód, rodziców oczywiście widziałam, bawiłam się z nimi i byli całkiem postawni i zdrowi. ;) Aczkolwiek zaczynam się martwić, bo jednak na starcie troszkę problemów mam.
  2. Och, kiepsko z tym Biocanem za pierwszym razem. Teraz mój piesek może mieć problemy co roku np. przy szczepieniu na wściekliznę? :( Spróbuję z tym Britem i marchewką jako nagroda, oby się jej poprawiło i oby przytyła, bo maleństwo z niej, 650g to bardzo mało jak na psa, który zaczął 11 tydzień, prawda? Jak sobie czytam, że szczeniaki 3 mies. maltańczyka potrafią ważyć półtora do dwóch kilo to strasznie się martwię o swoją psinkę. Przez tydzień dostawała witaminkę Osteovit dla psów, ćwiartkę na dobę, pod koniec połówkę, ale przez te rewolucje żołądkowe odstawiłam jej te witaminki i narazie podaję tylko tą puszkę.
  3. Dziękuję za odpowiedź. Zamówiłam na próbę 1kg Brit Care Puppy All Breed Lamb&Rice, może po niej ustąpi drapanie po kilku tygodniach. Czy w nagrodę przy tresurze mogę podawać np. gotowaną marchewkę? Wydaje mi się, że młoda ją bardzo lubi. :) Nikt jej nie dokarmia pod stołem - mieszkam sama z mężem, który zresztą tak jak ja rygorystycznie podchodzi do karmienia zwierząt, w życiu by jej nie podał niczego niestosownego. ;)
  4. Witam wszystkich, Moja kochana suczka Nela (maltańczyk) rozpoczęła 11 tydzień swojego życia. Wczoraj ok. 19:30 otrzymała szczepionkę łączoną Nobivac DHPPi na nosowkę, parwowirozę, zakaźne zapalenie wątroby i kaszel Kennelowy. Wcześniej u hodowcy szczepiona była Biocan Puppy na nosówkę i parwowirozę i nic złego się nie działo. Wczoraj natomiast już pół godziny po podaniu szczepionki piesek zaczął się intensywnie drapać, popiskiwać, biegać - generalnie biedna nie wiedziała co ze sobą zrobić. Nagle zaczęła puchnąć - spuchła jej buzia, lewe oko, zwymiotowała i prawie straciła przytomność - leżała bezwładnie i ledwo otwierała jedno oko. Na szczęście udało nam się szybko dodzwonić do weterynarza, który przyjmował nagłe przypadki, o 20:30 miała już podany steryd, witaminę i bodajże adrenalinę. Opuchlizna schodziła całą noc, przestała się również drapać, zjadła rano normalny posiłek, teraz czuje się chyba całkiem ok. Czy ktoś z Was może miał do czynienia ze wstrząsem u szczeniaka po szczepieniu? Słyszałam już, że Nela powinna mieć teraz każde szczepienie robione osobno w odstępach czasu, żadnych łączonych. Czy istnieje jeszcze duże ryzyko, że będzie tak reagować na inne szczepienia? Nelę karmię od 5 dni karmą Hills i/d w puszce, 5xdziennie po łyżce stołowej. Mała waży zaledwie 650g, jak na 11 tydzień życia to zbyt mało. Czy podawać jej więcej lub jeszcze częściej po takiej łyżce? U hodowcy karmiona była Royalem dla szczeniąt, ale od drugiego dnia pobytu u nas miała rano odruch wymiotny, który zdarzył się jej łącznie 3 razy + od samego początku drapała się (o tym później). Postanowiliśmy od razu przez tydzień zmieniać jej karmę na Orijen Puppy, początkowo była mocno moczona, później coraz mniej. Niestety kilka dni temu nagle zwymiotowała, niestety weterynarz (dwóch różnych) nie odkrył przyczyny, podejrzewamy, że najadła się z podłogi włosów i innych paprochów, bo zachowuje się dosłownie jak odkurzacz, dosłownie wszystko, najmniejszy okruszek zlizuje i połyka. Początkowo jadła też swoje odchody, ale w tej chwili na komendę "zostaw" nie tyka jej. Po tych wymiotach weterynarz kazał nam przez jakiś czas leczniczo podawać Hillsa. Dodatkowy problem jest taki, że suczka trochę się drapie - tak ogólnie, chyba wszędzie, czasami przysiada np. podczas zabawy i drapie się po karku, czasem po łapkach. Uszka ma czyste, bez żadnych zmian, pchełek nie ma, żadnych problemów na skórze też nie widać, odrobaczana była kilka razy, w kupce też nic nie widać. Podejrzewamy z wetem alergię na kurczaka i teraz tak - zastanawiamy się czym ją karmić po odstawieniu tej karmy z puszki. Orijen ma w składzie kurczaka, więc raczej odpada, choć zastanawiam się, czy to na pewno od tego się drapie? W międzyczasie, zanim kupiliśmy puszkę, podawałam jej 5x dziennie łyżkę stołową, gdzie połowa łyżki to był gotowany kurczak, 1/4 łyżki gotowana rozgnieciona marchew i 1/4 łyżki rozgotowany ryż. Smakowało jej to, ale jednak to kurczak. Zastanawiamy się jakie jedzenie podawać jej dokładnie, czy może jakąś część wołowiny, czy taka gotowana karma ryż+marchew+wołowina jej wystarczy? W gotowej karmie np. Orijen jest tyle składników, że trudno to zastąpić takim zwykłym jedzeniem. Mój pomysł na karmienie jej jest taki: 6 rano rozmoczona łyżka stołowa karmy Orijen Puppy, 10 rano wołowina+ryż+marchewka, 14 Orijen, 18 wołowina+ryż+marchewka, 23 Orijen. Czy u kogoś z Was sprawdza się takie karmienie mieszane? Myślę nad wypróbowaniem innej karmy suchej (mam w planach tak czy siak moczyć) zamiast Orijena, jeśli nadal po 2-3tyg. będzie się drapać. No i w dodatku mało waży - czy aby na pewno dostaje odpowiednią ilość jedzenia (5x po łyżce stołowej)? Z jednej strony nie chcę przesadzić z jedzeniem, żeby nie bolał jej brzuszek i żeby nie chciała wymiotować z przejedzenia, a z drugiej strony martwię się, że faktycznie waży za mało. Wiem, że na opakowaniach są tabele, ale podajemy jej do tej pory tyle ile powinna wg tabel, ale jakoś mała średnio tyje. Poza tym Nela to żywy piesek - śpi na przemian z psoceniem. Och, post rekordowo duży, wybaczcie, ale to mój pierwszy piesek i bardzo chciałabym o niego należycie dbać. Pomóżcie. Pozdrawiam.
×
×
  • Create New...