Jump to content
Dogomania

kirey

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kirey

  1. kirey

    wycie psa

    Odkąd zaczęłam (sama)psa szkolić ,czyli zostawiałam ją na dwie trzy minuty w pokoju zamkniętym iudawałam że wychodzę ,natychmiast było słychać skomlenie wycie ,szczekanie,nie wchodziłam dopóki nie przestał szczekać,gdy robiła sobie przerwę w szczekaniu ja natychmiast wchodziłam i nagradzałam ją ,i tak za kazdym razem przedłżając czas .Potem wychodziłam z domu zostawiając ją w domu z otwartymi wszędzie drzwiami już na 20 30 minut.Cały czas słuchałam co dzieje się w domku.I o dziwo od czsu do czasu sobie szczeknie ,nie wyje a co najdziwniejsze przestała obgryzać co jej do pyska "wpadało".Teraz (zawsze)wychodząc z domu najpierw długi spacer (aby się zmęczyła),potem jeszcze w domu zabawa z jej ulubioną piłką a 20 min. przed moim wyjściem nie zwracam na nią uwagi ,wychodząc daje jej ucho wędzone i nic nie mówiąc (nie głaszczac nie przytulając jak to wcześniej robiłam-największy błąd) wychodzę.Po pracy idę do sąsiadki i "przeprowadzam wywiad"dotyczący psa.No i słyszę od niej czasem sobie szczeknie ale tylko gdy ktoś schodzi po schodach i że raz od jakiegoś czasu sobie zawyła .Uff odetchnęłam z ulgą ,sąsiadka zrozumiała że staram się i dała mi spokój a nawet pomaga czyli zdaje relacje co dzieje się gdy pies zostaje w domu.Powiedziała że bardzo ją to cieszy że robię coś w tym kierunku-a to jest ważne bo inni tylko mówią ale nic nie robią .I tak zakończył się mój problem z sąsiadką .Zyskałam "nową znajomą" i ciszę .Twierdzę że jednak każdy problem można rozwiązać ale trzeba chcieć ,siedząc na połdupkach nic nie zyskamy .Dziękuję wszystkim którzy odpisali na mój problem .Dzięki .Pozdrawiam i życzę cierpliwości i wytrwałości w tresurze pupilków.
  2. kirey

    smakołyki

    ja kupuje i gotuje jej żołądki kroje na malutkie paseczki.łooł co zaroszkosz dlapsa
  3. kirey

    wycie psa

    [quote name='PALATINA']A moim zdaniem, jesli przyjdziesz, zeby skarcić psa po tym, jak zawyje, to on uzna to za nagrode, bo znów ma cie spowrotem, a o to mu chodziło. Nie sądzę, żeby to podziałało, choć nie zaszkodzi spróbować. Podobnie wg teorii dominacji - jeśli zostawiasz psu kości, kiedy Cię nie ma, to utwierdzasz go w przekonaniu, że jest przewodnikiem, (bo ma stały dostęp do jedzenia i wielu zabawek) i ma obowiązek się o Ciebie niepokoić, kiedy wychodzisz z domu, a on nie wie, co się z Tobą dzieje. Wyczytałam to w różnych książkach, ale tak naprawdę, to nie mam pojęcia, jak Ci pomóc i co może się okazać skuteczne. Nigdy nie miałam podobnego problemu. Mam nadzieje, że jakoś uda Ci się uspokoić psa, w końcu to dla niego też nie jest miłe. Trzymam kciuki za Was![/QUOTE] Proszę o pomoc.Mam 2letniego psiaka który szczeka gdy jest sama w domu(blok).Sama przebywa najczęściej od 11tej do 12:30,a raz w tygodniu do 17tej.Przez ten czas (prawdopodobnie jak to twierdzi sąsiadka)wyje i szczeka.Powiedziała że powiadomi policę ,że "ona już to załatwi" jak nie uspokoję psa .Co robić ? Czy ja mogę ponieść jakieś konsekwencje prawne(jakaś kara)?A zanim wyjdę do pracy wychodzę z psiakiem na długi spacer ,daję przed wyjściem jej zabawki,picie,jedzenie.To nic nie daje ona tęskni.Proszę odpiszcie.Wiem co znaczy cisza nocna(co szanuję ten przepis i się dostosowuję) ale to chyba całkiem co innego ?Ciągle mnie ta kobieta strofuje ,policja i policja....
×
×
  • Create New...