Jump to content
Dogomania

Tata-Ybot

Members
  • Posts

    121
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Tata-Ybot

  1. Hahahahahaahahahahahahaaha!!!! Dowcip miesiąca!!!! Poczytaj wątek zanim coś takiego napiszesz. Wybacz, ale to nawet nie zasługuje na inną odpowiedź. [quote name='kiwi']Ybot! boredusia uciekla 3 tygodnie temu!!!! 3 tygodnie!!!! i 3 tygodnei nei znalezliscie czasu zeby tam poejchac? mzoe zamiast angazowac "lapaczy" wezmiecie d... w troki i pojedziecie? nie macie czasu? i w trzy tygodnie nie znalezliscie?? dla mnie to zwalanie odpowiedzialnosci na innych![/quote]
  2. Jedna mała uwaga, Bordie gdy była u nas nie miała cieczki, co zostało stwierdzone przez 4 lekarzy, że już nie wspomnę o zachowaniu psów u nas.
  3. ewa_m, wielkie dzięki :-). Kiedy Bordie do nas trafi, zapraszamy na wspólny spacerek :-).
  4. To już są kolejne wieści potwierdzające info o tym, że Bordie żyje.
  5. Gorąco popieram. My tylko rozliczamy się z naszych wydatków, co miało miejsce od początku wpłat na nasze konto. [quote name='joaaa']Proponuję, żebyście stworzyli osobny wątek do dyskusji :mad: Bardzo sie cieszę, że jest info o Bordie :multi: I myslę, że w taki sposób operacja zostanie wreszcie zakończona powodzeniem![/quote]
  6. Beka, dzięki za pieniążki, które w tej sytuacji pójdą na Pastorka.Tak więc obecnie Pasti ma 150 zł. [quote name='beka']Witam, ja wsprawie wpłaty (15 zł za wylicytowaną książkę od Dorothy). W momencie licytacji nie było mowy o konkretnym celu ( z tego co pamietam) poza tym, że dla psiaków. Ksiażka była od Dorothy więc albo niech ona zadecyduje albo Wy. Mnie wystarczy informacja że to dla poprawy psiego losu pozdrawiam Beka.[/quote]
  7. Trzeba użyć obroży zaciskowej, ale myslę, że szukający Bordie dobrze o tym wiedzą. Nie wiem, jak bym się czuł na ich miejscu, wysłu****ąc porad z oddali. To delikatna sprawa.
  8. Wiem, wiem. Ale na pytanie o powód oskarżeń nie znamy odpowiedzi. [quote name='Majorka_2005']ale ja nikogo nie oskarzam, probuje tylko zrozumiec, dlaczego?? bo ja wplacajac Wam pieniazki bylam tutaj dwa trzy dni dopiero, gdybym miala watpliwosci nie zrobilabym tego za skarby swiata :)[/quote]
  9. Słuchajcie, powiem tak, nie odpowiadajmy na te pomówienia kontr-pomówieniami, bo właśnie schodzimy do poziomu tych osób. Stawianie takich zarzutów nam czy w ogóle komukolwiek uważam za podłość, zwłaszcza w sytuacji, kiedy informowaliśmy o wpływach i wydatkach. Ale z drugiej strony chcieliśmy Was tutaj właśnie poinformować o tej sytuacji.
  10. Trzymamy. Ale nie możemy wymagać od Gosi więcej, niż jest w stanie zrobić. Poświęca wolny czas a czasem także i pracę - szukając suni. Ale gdzieś musi być kres. Szczególnie, że pieska podobno tam już nie ma.
  11. Przykro nam bardzo, że musimy to powtorzyć kolejny raz ale [B]nie mamy możliwości pojechania do Poznania. [/B]
  12. Sylka, miejmy nadzieję, że to Bordie się pożywiła, choć oczywiście nie dlatego, zebyśmy żałowałi innemu psiakowi.
  13. Supergoga, kolejny raz wielkie dzięki za Wasze zaangażowanie, trud, czas itd itp. I pozostaje nam, nie-poznaniakom, czekać na jutrzejszy dzień.
  14. Milady, to ja Ci powiem tyle - Ybotka jest chora i w ogóle nie wychodzi, a ja akurat zacząłem intensywnie pracować łącznie z sobotami i niedzielami. Której części tego zdania nie rozumiesz? [quote name='Milady']Powiem tyle - poganiać Poznaniaków, żeby szukali psa, krzyczeć na forum i obrażać chętnych do pomocy to Yboty potrafią. Ale pomóc fizycznie w Warszawie przy szukaniu Soni - za ciężko.[/quote]
  15. OK, decydujemy się na próbę odstrzelenia przez weta Supergogi. YBOT - prosze o wyrażenie opinii w sprawie sposobu łapania Bordie - kilka opcji wyrażonych, moje opinie napisałam, jak również problemy. Także basiaap napisała - co z czym się wiąże. Decyzja nalezy do Was.[/quote]
  16. Yboty są z wami, ale dziś z większej odległości.Ybotka się kuruje z dala od kompa, a ja pracuję, więc stąd nasze milczenie. Supergoga, masz już odp. na PW.
  17. dziękujemy lenie_zet za wpłatę 50 na Bordie :-). Jednocześnie, małe pytanie do leny_zet- czy będziemy mogli przeznaczyć nadwyżkę pieniędzy z Bordie,po zakończeniu akcji, na Pastorka, który ma też trudną sytuację, a znajduje się u nas i szukamy mu domu?
  18. Supergoga, Cierpliwość już jest, bo wiemy, że Bordie gdzieś tam się zadekowałą. Mam nadzieję, że Serdel poczuje się lepiej.trzymamy kciuki za Was.
  19. Yboty witają! Oby byl to lepszy dzień od wczorajszego. Ybotka czuje się trochę lepiej.
  20. Słuchajcie, Sylka ma o tyle rację, że nikt nie ma oobowiązku szukania psa zaginionego poza właścicielem. Ale zawsze wydawało mi się, że harcerze lubią takie akcje, lubili przynajmniej za moich czasów. PaniMagdo zrobiłaś, co mogłaś,a pewnie i więcej. [quote name='PaniMagda']Zrobiłam co mogłam, wpłaciłam jakąś tam kwotę, szukałam pomocy,wysyłałam maile jak wszyscy a harcerze mimo OBIETNIC /wczorajszych/po prostu sobie dzisiaj kpili i stąd moja dygresja że to lipa. Przepraszam,jeśli kogos obraziłam. Jest mi przykro że Sylka na mnie napadła.Życzę Wam żeby Bordie sie znalazła.[/quote]
  21. Najnowsze wieści od Supergogi: Suni nie ma w zasięgu wzroku. Sunia nie ma już niebieskiej obroży. Supergoga i jej mąż zostaną w okolicach stacji do zmroku, potem akcja straci sens. Pani ze stacji ma powiadamiać o każdorazowej wizycie Bordie, bo chodzi o to, żeby wypracować jakiś schemat czasowy jej wizyt. Na szelest papierków/torebek Bordie już nie reaguje :-(. Ale, najważniejsze jest to, że wiemy, iż żyje i nieźle sobie daje radę. Stacja ma być regularnie obstawiana jedzeniem.
  22. Przy nas inne psy ignorowała albo obchodziła. Nie wykazywała najmniejszego zainteresowania. [quote name='mariolak']a jak ona reaguje na inne psy, może będzie chciała podejść[/quote]
×
×
  • Create New...