odJuki

Czuszka rodzi :lol:, trzymajcie kciuki!!!

o rany:roll:!!! Marysiu, nie wiem co powiedzieć... Mam nadzieję, że diagnoza się zmieni... tak mi przykro...

Dzięki:lol:!!! Czekan to rzeczywiście super facet, a jego Państwo przesympatyczni ludzie ( a wiem, bo trzy dni u Nich spędziłam!) :loveu:!!!

Gosiu, w końcu mam internet!!! Nadrobiłam "zaległości" i ... Marysia cudna:loveu:! Czuszka jak widzę wraca do swojej normalnej wagi;)!? U nas urwanie głowy, nic tylko jedzenie, spanie i krótki spacerek z Juki. Od ostatniej naszej rozmowy doszły jeszcze 2 maluchy, w sumie 10!!! A Juki byś nie poznała - chuuuuda, wygląda jak szkielet, tylko mleczarnia się buja;)! Pozdrawiamy serdecznie:loveu:!!! Tu są pierwsze zdjęcia maluchów: [URL]http://forum.polskigonczy.avx.pl/viewtopic.php?t=1223&start=30[/URL]

Oooo!!!! Marysia ma już błysk inteligencji w oku:crazyeye:! Super! Tęsknimy za Wami...:placz:

Dzięki za zdjęcia Juki:Cool!:! Takich pięknych zdjęć to jeszcze nikt nam nie zrobił!

Hej, hej!!! Co porabiacie, co taka cisza? Mam nadzieję, że nie "zasprzątałaś" się na śmierć :grins:?

[quote name='panienkabubu']A wiecie ze tak na dobra sprawe skrot [B]mgr inż[/B] wcale nie oznacza tego co oznacza :>[/quote] tzn.:smhair2:?

[quote name='Marta Baranowska']:) Ogólnie bardzo trudno mi sie było dostac do Pudli:( było ciasno, a jak juz wszystko miałam ustawione wystarczyło nacisnac spust to wchodziła na mnie pewna pani:mad: nie dosc ze w kadr to i jeszczena mnie i sie wycofałam...eeehh[/quote] Tym większe gratulacje za te piękne zdjęcia :Rose: !!!

Gratuluję:multi: ! Przynajmniej jeden stres masz za sobą, teraz to już tylko zwykłe codzienne życie (praca, dom, dzieci, psy etc.). [B][COLOR=magenta]Właściwie to wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!![/COLOR][/B]

[quote name='Marta Baranowska'] [url]http://www.mFoto.pl/uploads/1394/dsc_0045_69cfd.jpg[/url] [url]http://www.mFoto.pl/uploads/1394/dsc_0046_a639c.jpg[/url] [/quote] Na tych super zdjęciach są cudeńka!

Jak wróci, to się na pewno pochwali! [SIZE=1]A teraz :ices_bla:...., żeby nie zapeszyć...[/SIZE];-)!

Trzymam dziś kciuki za Ciebie, Gosiu :happy1: ! Powodzenia!!! A wieczorem - :knajpa: !

Gratulacje:Rose:!!!

Gończe zaczynały o 10.15 i wtedy był weterynarz, sprawdzał zaświadczenia. Jeśli ktoś nie miał, to było badanie na miejscu (niestety nie wiem za ile?). "Sprawdzający" dyskutował z jedną panią, że za wcześnie wystawione (chyba więc ponad 3 dni przed wystawą), ale puścił. Wjazd samochodem 20zł, za "dodatkowych" pasażerów rano nie kasowali, ale widać później było inaczej. Chyba więc organizacyjnie nie było zbyt o.k. Najważniejsze jednak, że można było spotkać innych zakręconych psiarzy, to my tworzymy atmosferę a nie organizatorzy (na szczęście!!!)