Jump to content
Dogomania

Collakowa

Members
  • Posts

    81
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Collakowa

  1. Każdy pies, nieważne jakiej rasy, źle prowadzony może być agresywny. Sara nie była wychowywana z psami, więc nie potrafi się z nimi obchodzic. Potrafi przegonic psa, gdy on jej się nie spodoba, taka natura. Zagryzc, nie zagryza. Do szczeniaków ma wyjątkową cierpliwość dla nich, sama się dziwię, patrząc jak ona reaguje na inne psy. Dodatkowo, Sara jest mixem collie, więc nie wiadomo co jeszcze w niej siedzi
  2. Troszku Wafelka też nie zaszkodzi
  3. Dawno nas tu nie było, więc czas na małą aktualizację. Nasza załoga się zmniejszyła o jednego psa, 14 czerwca odeszła od nas Kremówka. Jak się okazało, miała 15 lat, a nie 10. Bezpośrednia przyczyną zgonu była sepsa, ostateczną chore serce... 3 czerwca brałam razemz Waflem udział w III Dogtrekkingu SŁAWA w Radzyniu Oraz okazało się, że Perła ma kilka guzów na śledzionie, których nie będziemy usuwać ze względu na słabe serducho (które jest już wspomagane lekami).
  4. To jest tak. Plany są, i to będzie smooth collie. Planuję właśnie z tej hodowli z której jest Clis, i przy dobrych wiatrach będzie to szczeniak po niej, ale to plany na conajmniej 3 lata do przodu. Na razie mam Sare, która może nie akceptować szczyla, a wiadomo, ważne aby wszyscy byli zadowoleni z tego planu. Więc zostaje mi na te chwile podziwianie ich, i możliwie bliższe kontakty np na takich eventach
  5. Wczoraj pojechałam wraz z Oliwią na Latające Psy w Poznaniu, na których miałam możliwość porozmawiać na żywo z hodowcą smooth collie, od której planuję kiedyś psa, oraz poznać bliżej Clis, którą pokochałam! <3 Na miejscu spotkałyśmy również drugiego smootha (rzadki widok, niestety bądź stety) - Skazę. Oczywiście obowiązkowo musiałam zrobić sobie z nimi zdjęcia :D Z cudowną Cliską - Cù-chaorach Clis Soroli Po lewej Skaza - Princess Smooth Afra KoToRa I Clis - Cù-chaorach Clis Soroli I piękne panie razem
  6. Zobaczcie jak pięknie tam było <3
  7. Wczoraj byłyśmy wraz z Oliwią i Lucy nad Żwirownią. Jestem z suczy dumna, ponieważ nie zaatakowała szczeniaka na powitanie <3
  8. Wczoraj poznałyśmy nową koleżankę - 4 miesięczną Lucy - aussie. Sara pokazała szczylowi, gdzie jego miejsce, ale i tak jestem dumna, bo odpuszczała gdy mówiłam 'Nie wolno'
  9. My się jeszcze nie przedstawiłyśmy. Od 5 lutego jestem szczęśliwą posiadaczką 1,5 rocznego królika miniaturowego - Balbiny. Balbina została zabrana z miejsca, w którym nie miała najlepiej, przez co troszku zdziczała. Zanim wziełam ją do siebie przez tydzień przychodziłam do niej codziennie, wypuszczałam ją z klatki i siadałam na podłodze. Z czasem urwis kicał bliżej mnie, niż dalej. Na dzień dzisiejszy Balbinka daje się głaskać, nie atakuje rąk, gdy daje jej jeść, podnoszona być nie lubi (jak to mają króle w naturze), ale za to trafiła mi się podróżniczka :D Z tego co czytałam Uszaki stresuje jazda samochodem, a Balbi siedziała rozłożona w transporterku na całą długość :D Perełkę pokochała, Ona ją mniej, ale toleruje. Sary się boi, a ta jest nią zaintrygowana, ale nie pozwalam im na takie relacje jakie ma z Perłą (chociażby wspólne spanie :D ) Mam nadzieję, że żyje jej się u mnie dobrze.
  10. Dzisiaj również spotkałyśmy się z Marysią na fotki, tym razem na naszym rynku :) Miał być również Setus, ale Paula się rozchorowała.
  11. Dzisiaj byłyśmy na spacerze z Marysią, która robiła Sarze piękne fotki <3
  12. Teraz powinno być wszystko dobrze :) Kilka nowinek :) 2 lutego Sara skończyła 10 lat Wszystkiego najlepszego Łobuzie! <3 A od niedzieli jest z nami nowy domownik - królik miniaturowy Balbina. Balbina pokochała Perłę, przestała bać się Sary, a Sara ją akceptuje, chociaż nie pozwalam jej na takie kontakty z nią co ma Perła
  13. Wrzucam zaległe fotki Z jesieni jeszcze
  14. I kilka zdjec z dzisiaj Wafla i Kremówki :)
×
×
  • Create New...