aj22

[I]Dzisiaj moja [B]Froteczka[/B] kończy [B]I rok[/B] życia:multi: [/I] [I]Kochane maleństwo przez ten czas zawojowała wszystkie serca domowników i nie tylko.Jest śliczna i bardzo kochana....uwielbiamy naszą maleńką kruszynkę:new-bday: :BIG: [/I]

[B]Frotka[/B] ma już 10 miesięcy równiutko 05.czerwca obchodziła swój 9 miesiąc i [B]dostała I cieczkę[/B] Już od dłuższego czasu jej waga i wzrost nie ulegają zmianie waga - 2.1kg wys - 23cm dł - 28 cm pięknie się wybarwia,ma już srebrny płaszczek i złotego pysiaczka:loveu: Pozdrawiamy AURELIA i Frotka

Bardzo nam przykro. Dla ciebie maleńka Gumisu [*]

[U]Witam wszystkich[/U] Jak juz pisałam wcześniej miałam problem z kleszczami u mojej suni. Ostatnio byłam z nią przez cały dzień nad jeziorkiem, bieganko w wysokiej trawie i spacer po lesie(suche liście...) i.................tym razem żadnego kleszcza!! A wszystko dzięki [B]serum na końcówki do włosów z AVONU[/B] (środek dla ludzi,ale jak widać pieskom takze doskonale służy) w postaci olejku.Ma bardzo przyjemny migdałowy zapach,odstrasza robale i dodatkowo włos jest piękny i lśniący. Mała nie ma zadnych uczuleń....no i koszt ok 14zł za 30ml. Dwie krople na dłonie,pogłaskałam psiaka i w plener!!:multi: Podobnie działa olejek do ciast o zapachu waniliowym. Sprawdzony i polecany przez wielu posiadaczy czworonogów [U]Pozdrawiam AURELIA i FROTKA[/U]

[U]Witam wszystkich[/U] Jak juz pisałam wcześniej miałam problem z kleszczami u mojej suni. Ostatnio byłam z nią przez cały dzień nad jeziorkiem, bieganko w wysokiej trawie i spacer po lesie(suche liście...) i.................tym razem żadnego kleszcza!! A wszystko dzięki [B]serum na końcówki do włosów z AVONU[/B] (środek dla ludzi,ale jak widać pieskom takze doskonale służy) w postaci olejku.Ma bardzo przyjemny migdałowy zapach,odstrasza robale i dodatkowo włos jest piękny i lśniący. Mała nie ma zadnych uczuleń....no i koszt ok 14zł za 30ml. Dwie krople na dłonie,pogłaskałam psiaka i w plener!!:multi: Podobnie działa olejek do ciast o zapachu waniliowym. Sprawdzony i polecany przez wielu posiadaczy czworonogów [U]Pozdrawiam AURELIA i FROTKA[/U]

:oops: [B]przepraszam[/B]...tak bardzo się zmartwiłam,że szukałam tylko na stronie wet. Juz poczytałam sobie,dzięki

Witam wszystkich Wczoraj po spacerku znalazłam na pyszczku Froteczki wstretnego kleszcza....niedziela wet nieczynny i sama go wyrwałam pensetą. Pełna strachu oglądnełam małą dokładnie i znalazłam jeszcze DWA!!! Po jednym w każdym uszku, ale z tymi już nie było tak łatwo, bo umiejscowiły się głęboko. No i jest problem-jeden wylazł w całości(został wyrwany), ale drugiego usunęłam niestety bez głowy(widać czrny punkcik,ale nie da się go wyciągnąć) [B]CO MAM TERAZ ZROBIĆ!!!???:placz: [/B] Yoreczka jest bez zmian, czyli pełna radość, szaleństwa itd, ale boję się niemiłosiernie. Chyba jutro pomaszeruję do weta. [B]***[/B][U]Czy macie jakieś dobre sposoby na te okropne robale?[/U] .....To tak na przyszłość Czekam na rady i pozdrawiam AURELIA i Frotka

[B]Frotka :Dog_run: 7 miesięcy[/B] waga 1.95kg długość 25cm (od łopatki do ogonka) wysokość 22cm Pozdrowionka AURELIA i Frotka

6! Megula mojej niuni też ząbki zaczęły wypadać ok 5 miesiąca, najpierw przód, potem trzonowce no i w końcu kiełki...teraz zostały jeszcze dwa górne, ale tam na szczęście jeszcze nie ma stałych, jak to było na dole. Miałam iść z małą na usunięcie i całe szczęście, że poczekałyśmy, bo wypadly same podczas zabawy. Także powodzenia życzmy sobie nawzajem i tym naszym olbrzymom:loveu:

Frotka ma prawie [B]7 miesiecy i waży 1.9kg[/B] -drobinka. Obecnie z jedzonkiem trochę na bakier, bo ząbki wypadaja....jeden po drugim*dzisiaj wyleciał drugi kiełek, a tak się balismy, ze bedzie problem, bo od ponad tygodnia są już stałe kiełki na dole!!! Uff:multi:

Mam podobny problem z moją prawie 6-o miesięczną yoreczką. Już od czwartego miesiąca "atakuje" w podobny sposób moją lub syna rękę !! Naturalnie karcimy ją za to ostrym "nie wolno" ale niestety czasami zapomina się-dziewczyna. Zauważyłam,że takie zachowanie pojawia się podczas zabawy,kiedy Frotka się bardzo pobudzi.....i być może faktycznie chodzi tu o temperament psiaków, bo moja sunia jest niesamowicie szalona:evil_lol: . Czasami żartuję, że mała ma zaburzenia osobowości-nie jest to jedyne "męskie zachowanie" w jej wydaniu:roll: na spacerkach czsami siusia jak na suczkę nie przystaje, podnosi nóżkę do góry....istna komediantka! Mam tylko nadzieję,że jej to przejdzie i zacznie się zachowywać jak na DAMĘ przystało. Pozdrawiamy AURELIA i Frotka

[B]Frotka[/B] dzisiaj zgubiła pierwszy ząbek!!!:multi: Dolna jedyneczka poszła w zapomnienie, druga ledwo zipie,ale jeszcze się trzyma.Było troszkę krewki,ale w końcu to sie stało,bo już się bałam że troche późno....uff Oby tak dalej Kochaniutki scerbol hehehe

[B]SZOK SZOK SZOK!!![/B] Sunia już się wyeksplatowała biedulka....zapewne rodziła ile to tylko możeliwe,a takie zwierzaki nie żyja zbyt długo,więc podjęto decyzję"sprzedam lub zamienie na szczeniaka" bo potrzebne następne biedactwo do produkcji maluszków na sprzedaż!!!:shake: :angryy: I jeszcze tacy ludzie mają czelność się publicznie ogłaszać z takimi pomysłami!!!:angryy: Aż łzy cisną się do oczu......

Witam Cię. Myślę, że obie psinki są słodziuchne,a ten po lewej nie jest brzydszy tylko już ma dłuższy włos i jest bardziej wybarwiony(miesiąc różnicy to w takim przypadku naprawdę wiele zmian) Twój piesek też taki będzie....coraz wiecej jasnych włosków mu się pojawi,co jest normalną koleją u yoreczków. Ja mam 5 miesięczna sunię i widzę jak to wszystko się zmienia. A maleńkie są faktycznie-:loveu:cukiereczki hehehe Pozdrawiamy AURELIA i Frotka

Frotka ma 5 miesięcy i waży [B]1.60kg[/B] karmię ją suchym Royalem dla maluchów +wszystko to co zdoła ukraść i wyżebrać Pozdrawiamy;)

:-( To bardzo smutne co się stało,bardzo Ci współczuję. [B]Dla ślicznej Liluszki ['] ['] ['][/B] maleńka bądź szczęśliwa za tęczowym mostem [U]Aurelia i Frotka :-( [/U]

Dzisiaj [B]Frotka[/B] była szczepiona przeciwko wsciekliźnie i przy okazji zawżyłam ją. Ma jak Wasze maluchy 4,5 miesiąca i waży [B]1.450kg[/B] !!! Podobnie jak jej rówieśnicy też wiecznie by jadła i jadła Pozdrawiamy AURELIA i Frotka;)

My z Froteczką równiez podpisujemy się pod tym co napisała Karina 121 i bardzo gorąco [B]Was witamy[/B]. Żal serce ściska kiedy kogoś tak bardzo się atakuje na forum,przeciez tu taka wspaniała atmosfera panuje i są sami cudowni ludzie gotowi pomóc kiedy jest jaiś problem. Fakt jest bardzo dużo bezdomnych psiaków w schroniskach,ale czy trzeba kogokolwiek negować za wybór jakiego dokonał. Ja osobiście mam yoreczkę bez rodowodu i jest piękna. Zapłaciłam za nią sporo,ale to przecież moja kasa i moja decyzja.A ze schroniska pieska wzięłam dla mojej babci na wieś i jest tam szczęśliwy.Często odwiedzam to smutne miejsce z reklamówami pełnymi kości,które dostaję co tydzień w mięsnym.Uważam,że zawsze jest to jakaś pomoc,ale zdecydowałam się na maleństwo,które właśnie śpi mi na kolanch nie posiadające papierów,które jest dla mnie najwspanialszym yoraskiem na świecie! Skończmy wyliczanki pt. mój ma papiery, a mój nie....poprostu kochajmy to co mamy i szanujmy innych szczęśliwych posiadaczy tych cudnych pieseczków. Pozdrowienia i gorące uściski [B]AURELIA i Frotka[/B]

[B]Grubcia[/B] Witam Cię. Wymiary Froteczki podałam na stronie 42 tego postu,a jeżeli chodzi o zdjęcia,to bardzo bym chciała pochwalic sie maleńką wszystkim,ale jakoś nie mam pojecia o zamieszczaniu zdjęć....czekam na znajomego,który mi obiecał to zrobić.Jak tylko będa zaraz dam znać Aurelia i Frotka

A więc,jezeli chodzi o karmienie,to Frotka dostaje 3 razy dziennie konkterną garść Royal Junior dla małych ras(w sumie dziennie wychodzi ok60g),wiem,że gdyby jej tylko na to pozwolić to zjadłaby znacznie więcej,bo żarłok z niej niesamowity!!!! W międzyczasie podję małe conieco np. kawałeczek jabłuszka,marchewkę(nie gotowane) no i to co uda jej się ukraść,a musisz wiedzieć,że czai się na wszystko co nadaje się do wkuszania hehehe. A spacerki..cóż.Wychodzimy w ubranku i w różowiutkich szeleczkach,mała trochę pobiega i cała dygocząca biegusiem do domciu.....także poczekamy z dłuższymi i częstszymi spacerkami do wiosny.Narazie korzystamy z balkonu,co by nie zapomniała,że załatwia się swoje potrzeby na dworku. Pozdrowienia u uściski AURELIA i Frotka P.S. A jak się chowa Twój maluch no i podaj również jego kabarytki

Witam....fakt pytań trochę,ale akurat to rozumiem,bo sama zasypuję znajomych pytaniami o ich yoreczki i porównuję i ......;) [B]Frotka[/B] ur.05.09.05r. waży 1.150-1.200kg wysokość (w kłębie)21cm długość(od łopatki do pupy)23cm. Rodzice:mama 2.700kg ale naprawdę wyglądała na maleńką, a tata 1.500kg. i fakt mówiono mi,że będzie to niewielki piesek. Początkowo bardzo chciałam najmniejszą psinkę w miocie,ale gdy zobaczyłam jak wyglądaja rodzice, to zabrałam do domu najwiekszego szczeniaczka............a tu i tak maleństwo się szykuje,ale za to jakie słodzieńkie :loveu: Kupiłam ją z hodowli pod Zielona Górą (sporo tam tych piesków było).A jeżeli chodzi o wagę małej jako dorosłej suni to powinna być ok 1.600-[U]1.800[/U] i taką mam nadzieję. Wczoraj byłam u kolezanki,która ma yoreczkę 11 miesięczną, waży 2.700kg i jest maleńka,tylko sporo dłuższa od mojej,ale to wszystko jeszcze się zmieni u szczeniaka,takze karm malucha i powodzenia. Pozdrawiamy gorąco AURELIA i Frotka

[U][B] Frotka[/B][/U]:Dog_run: 05 stycznia skończyła 4 miesiące jest to całe [B]1.150kg[/B] radosnego pieska do kochania:iloveyou: .Kudłacz z niej niesamowity i jeszcze większy rozrabiaka:evil_lol: Widzę,że sporo tutaj psiaczków z września i każdy waży sobie inaczej,ciekawe jak to będzie dalej.... Uściski dla wszystkich AURELIA i [B]Frotka z Gorzowa Wlkp.[/B]

a może skorzystam z waszych wypowiedzi o oczkach i kupiejutro świetlik,sporo pozytywnych wypowiedzi na jego temat w postach,chyba nie zaszkodzi :question:

Witam ponownie i dziękuję za zainteresowanie. Z chęcią bym zrezygnowała z zabiegu pod narkozą,ale czy w niedalekiej,bądź dalszej przyszłosci takie pozostawione same sobie nieudrożnione kanaliki nie powrócą jako wiekszy problem? Nie planuję żadnego zabiegu typu sterylizacja czy tym podobne,ale życie bywa przewrotne i różnie może jeszcze być.Mam nadzieję,że nic się nie stanie,poczekam i dokładnie sonsultuje się z wetem.przy kolejnej wizycie na szczepieniu(które tak na marginesie Frotka znosi okrutnie) Pozdrawiam AURELIA i Frotka

[U]Witam wszystkich[/U] [B]Frotka[/B](3,5miesiąca):Dog_run: ma często ropkę pod oczkami(która ma nieprzyjemny zapach).Oczka przemywam wodą przegotowaną,ale problem powraca. Byłam ostatnio na szczepieniu i przy okazji poruszyłam ten problem.Lekarz zakropił małej oczka zielonymi kropelkami,które miały wypłynąć noskiem po kilku sekundach....niestety nic takiego się nie stało -DIAGNOZA zatkane kanaliki łzowe! Za miesiąc idę z nia na kolejne szczepienie i przy okazji mają jej zrobić zabieg w znieczuleniu ogólnym i udrożyć te kanaliki. [B]PYTANIE:[/B] czy ktoś miał juz taki problem, i czy nie ma innego wyjścia niż narkoza-bo przyznam,że przeraża mnie ten fakt :cry: Proszę o pomoc. Pozdrawiam AURELIA i Frotka