-
Posts
2814 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Toller
-
Się okaze jak nam pójdzie, to wtedy pojedziemy. W sumie bliziutko, więc można wyskoczyć...
-
Hmmm, a co może buszować na Ukrainie? :D Nie dajcie się pożreć, to sie może spotkamy na wystawie. Jakby jakieś zmiany w gr VIII to dajcie znać.
-
Mózna, u nas w Krakowie mają, nie wszędzie, ale bywa. Kosztuje 18-20 zł, ale nie powiem ile ml, bo jestem w pracy. :D Jak wrócę mogę przesłać objętość, i skład
-
Moglibyśmy dołożyć 200 jakby był teren :D Ane3czka, a wy? Może by Przemek też sie dołączył do montażu? Jako silny, prawdziwy mężczyzna- ehh, co tu będę kadzić, jeszcze mnie ktoś o coś posądzi, a to nie wypada, oj, nie wypada :D
-
Iwonko, nie załamuj się !!!! Co jest potrzebne ze spraw montażowych, to możemy ci pomóc, a w zasadzie mój mąż :D Pomalować, polakierować my też możemy. Nie znam sie na tym, ale napisz, czy zamiast pachołków, nie mogłyby być doniczki? :D Puste, plastikowe, do góry nogami,na wbite na kijek, mogłyby robić za pachołki, póki co.Z matą antypoślizgową może być problem, ale myślę że w jakiejś Ikei albo i sklepie z dywanami, można by było popytać. Jeśli chodzi o koszty, to dołożylibyśmy się, tylko pozostaje kwestia terenu. A gdzie z reguły mają inne kluby miejsce ćwiczeń? i skąd oni biorą elementy wyposażenia? Może coś by ściągnęli dla nas?
-
Czy ktos karmił już EUKANUBĄ PERFORMANCE?
Toller replied to Toller's topic in Nova Scotia Duck Tolling Retriever
Ej, poważnie nikt tego nie próbował? Takiej karmy dla aktywnych psów? -
Gazuś: p. Lorenc bardzo nas miło sędziowała ostatnio, i naprawdę doceniam jej kulturę i miłe zachowanie, a było to już pod koniec ocen, w strasznym upale. A stać było tę panią i na miłe słowa, i na gratulacje. Nie masz się czego bać. :D A ja sie cieszę! Wchodzimy o dziwo nie na samym końcu jak zawsze ale o 13! Co za miła odmiana :evilbat: Niemniej doszłam do wniosku, że rozłożymy sobie maty, i zdrzemniemy się w kącie, bo przyjedziemy na 7 rano z Krakowa, i będziemy wycięci. :D Myślicie, że znajdzie się spokojny kącik? :D A do 13 to kupa czasu... :evilbat:
-
My też jesteśmy z wami! Nie poddawaj sie teraz!!!! Tyle już zrobiłaś, to byłaby porażka. Może faktycznie to liceum? Dlaczego Ovari by nie mogło mieć treningów na swoim terenie?
-
Zaraz ci poślę na priva albo maila jak wygląda Fox jak jest mokry, a to taki obciach, że nie daję na DGM :oops:
-
Ale pod altanką -bo właśnie przeczytałam dopiero posta :oops: - to byśmy sie naprawdę ŁADNIE uśmiechnęli....O taakk: :biggrina:
-
Bidne my będziemy mokre ludzie.... :(
-
A Michał chwilę temu bohatersko poszedł na spacer, odwołano trening, a ja siedzę w domku i się suszę po powrocie z pracy.. Jezusiczku, jak tak będzie lało w Zakopcu, to żaden parasol nie pomoże!! :smhair2:
-
No to pewnie spotamy sie na jakiejś innej wystawie... Może Sopot?
-
Dzięki wielkie, ale do wetserwisu pisałam jakiś czzas temu i nikt niestety nie odpisał.. Tylko tyle, że nie szukałam kardiologa a endokrynologa. Nic, spróbuję, dzięki raz jeszcze za radę. Wielkie głaskanko dla ślicznego doga!!!
-
Tak to my!!! Nie, my byliśmy tylko do szczepienia, ale chciałam sie przy okazji wywiedzieć o to choróbsko, bo jako prowadzącemu serwis o rasie, wypadałoby to wiedzieć. Niestety, wet nie wiedział :o co prawdę mówiąc trochę mnie zdziwiło, bo nawet nie powiedział mi kto mógłby sie na tym znać. A co, gdyby do niego przyszło zwierzę naprawdę chore? A Fox był niespokojny, bo to po pierwsze z racji pogody psisko niewybiegane, po drugie chciał sie bawić (ma 15 mies), a po trzecie wetów nie lubi :D Pozdrowienia dla Twojego Aresa!!! Mnóstwa wielu szczęśliwych lat!!!! A tu przy okazji daję ci linka do tej znajomej, co mówiłam [url]http://www.dogankh.republika.pl/[/url]
-
Qrde, a my idziemy i po cockerach i po goldenach. Porażka! Korzonki nam wyrosną od czekania....
-
No właśnie, dlatego sie zdiwiłam, że nie ma planu Sopockiego, a ty wiesz po kim idziesz :D Nic to, przełącz sie i będzie cacy. Pewno sietam teraz Basco podjadł, stąd zamieszanie :D
-
Ane3czka: a skąd wiesz? :o
-
Ujmę to tak : MY na pewno będziemy na końcu, a wygląda że flaty przed nami. Czekam zresztą niecierpliwie na plan sędziowania.
-
P. Klimaszewska, bo ona ma inne psy z gr. VIII. Nie znam jej kompletnie, i nic o niej nie wiem. Bardzo chciałabym żeby nas sędziował wasz z NL, bo tam jest masa Tollerów, i zachodzi przypuszczenie że może się na ich znać.
-
Jezu, fakt, ale wpadka :oops: NA usprawiedliwienie powiem tylko, że właśnie łeb mi pęka, i kto wie czy wkrótce nie odleci....
-
Gazuś: a twój piesek jakiego jest miana?i w jakiej klasie? To spróbujemy was namierzyć, i pokibicować w Sopocie!! Pewnie będziemy gdzieś obok. Nas łatwo będzie poznać, po małym, rudym szaleńcu..... :D
-
No to trzymamy kciuki.. Mamy znajomego Jack Russella, on też z nami ćwiczył do zawodów, wystartował już w Krośnie. Nie pomnę nazwy, ale świetny piesek!
-
Oby tylko pododa dopisała.. A ty sama wystawiasz goldenkę, czy pointerkę? Czy obie?