Jump to content
Dogomania

Aleksandra_B

Members
  • Posts

    3066
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Aleksandra_B

  1. Pozwalam sobie zmienić tytuł.
    Dostałam maila od nowej Pani Smolika, że jak na razie wszystko jest ok. Został sam dwa razy w domu po pół godziny i nic nie zniszczył :multi: Póki co super :)
    Na spacerach jest nerwowy wobec innych psiaków ale Pani będzie nad tym pracować.
    Podobno uwielbia dzieci i vice versa, bo dzieci podchodzą do Smoliczka na spacerach i następuje ogromna obustronna radość :loveu:
    No i ma przecież małą Pańcię w domu.
    Był też Smolik u weterynarza gdzie zachowywał się bardzo dobrze ( on jest wszędzie szczęśliwy oby był przy nim człowiek).
    Także najbardziej problematyczne w tej chwili są jego reakcje na psy a poza tym póki co wszystko w porządku.

  2. Hejka, Beato, dzwoniłam ale nie odbierasz więc tutaj napiszę:
    z kotami jak wcześniej wspomniałam nie ma problemu, z wyciem i szczekaniem też nie powinno być bo jest przyzwyczajony do zostawania sam w kenelu.
    Natomiast kompletnie nie mogę zagwarantować, że nie będzie gryzł, u Pati dokonał parę zniszczeń, terago z nie zostaje bez nadzoru więc od dłuższego czasu nie niszczy ale miał do tego zapędy.
    I nie lubi samców.

    No A POZA TYM JEST BARDZO KOCHANY I BARDZO, BARDZO POTRZEBUJE SWOJEGO DOMU :placz::placz::placz:

  3. allegro dla Siuraka
    [url=http://allegro.pl/show_item.php?item=708281851]SZCZENIAK - wesoły psiak szuka domu (708281851) - Aukcje internetowe Allegro[/url]
    Neris czy nadasz mu imię, którym mogę zatytułować jego aukcję :evil_lol: bo jakoś Siurak to chyba nie bardzo :evil_lol:

    a masz zdjęcia suczek świeże? to od razu im zrobię aukcje.
    Jak coś tam pozmieniać albo dopisać to daj znać.

  4. 1.08.2009 Wilk odszedł.

    Dziękuję Mosii, że dałaś Wilkowi szczęście.

    Wilczuś ostatnie dwa dni już prawie nie chodził w końcu sam zdecydował, że odejdzie z tego świata.

    Wilczuś z klapniętym uszkiem po kilku latach w schronisku dostał kilka lat pięknego życia. Miał Panią, miał dom, miał konie, które okazało się, uwielbiał.

    Ogromnie cieszę się, że ten psiak trafił na mosii i miał szansę na szczęśliwe życie i spokojną śmierć w Swoim Domu.
    [']
    [IMG]http://lh6.ggpht.com/_hBJagpdgjDc/Sip6t5vg_GI/AAAAAAAAATE/JRs-NxuVKfg/s512/sara%20u%20mosii%205.jpg[/IMG]

  5. My po utracie pierwszego psiaka czekaliśmy bardzo długo, żeby przygarnąć kolejnego, teraz trochę żałuję ale wiem, że to nie jest proste. Doskonale też rozumiem blok przed wchodzeniem w dział psiaków w potrzebie.
    Wienio na pewno nie zadaje sobie pytania czemu mi to zrobiłaś? a raczej dziękuje za wszystko co zrobiłaś.
    A evelin wymieniła te najlepsze opowiastki o Wieniu - i rzeczywiście micha do księdza była numerem jeden :lol:
    Ściska mi się zawsze w brzuchu jak czytam sobie o Wieniu, że już go nie ma i trudno to powstrzymać ale teraz rzeczywiście trzeba wspominać to co najlepsze choć ciężko wygrać z tęsknotą...
    Trzymam kciuki za zdrówko Rumpusi.

×
×
  • Create New...