Jump to content
Dogomania

eva.p

Members
  • Posts

    28
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Głogów
  • Occupation
    student

eva.p's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. To czyli Kastus bedzie musiał jeszcze troszke poczekac :wink: Juz teraz dran jest bardzo silny, a dopiero później....... :o
  2. U mnie to także nic nowego. Mój Kastor to dosłownie odkurzacz. Zjada wszystko!!! :shocked!: Ostatnio jego nawyk doprowadził do operacji. Nie uwierzycie co zjadł tym razem...... moje 3 rajtuzowe skarpetki, które utknęły w jelitach i żołądku. Przeżylismy przez to koszmar. No ale wszystko jest juz w porządku. Teraz cały czas go pilnujemy. Mam wrażenie ze już mnie to robi albo poprostu tak chodze za nim - w domu tez- ze nie ma jakc cos chwycic. Mam nadzieje ze stopniowo z wiekiem bedzie mu przechodził ten nawyk bo drugiej operacji to jak bym nie przeżyła.
  3. Witam wszystkich! Mój Kastor ma 6 miesięcy. Jak oglądam zdjęcia starszych bokserów to widze ich pięknie zbudowane klatki, nogi..... Wiem że mój Kastor też taki bedzie ale interesuje mnie kiedy ten układ mięśniowy zaczyna sie rozrastać? Wiem, że aby pies był mocnej budowy musi miec duzo ruchu. Staram się codziennie chodzić z psem biegać do parku. Powiedzcie mi od którego miesiąca życia, Kastorek zacznie nabierac mięśni???
  4. Hmmmm....może to byc całkiem dobry pomysł. Nie wpadłam na to ale popieram!
  5. Przepraszam ale coś mi tutaj nie działało i tyle razy poszła ta wiadomość. Jeszcze raz bardzo przepraszam
  6. Kastor ma dopiero 6 miesięcy. Dzisiaj znowu mnie zsakoczył bo wydalił moja frotke do włosów! Ja chyba zwariuje z nim bo juz nie wiem co robić. Skąd on to wszystko wyjmuje??!! Wet dał mu takie witaminy ze żwaczem zeby nie miał pociągów do łykania takich rzeczy ale on dalej to robi. Jak był mniejszy to też próbował zjadac kupy - raz czy dwa mu sie to zdarzyło ale potem przestał i juz go to "danie" nie interesuje.
  7. [b]Kastor ma dopiero 6 miesięcy. Dzisiaj znowu mnie zsakoczył bo wydalił moja frotke do włosów! Ja chyba zwariuje z nim bo juz nie wiem co robić. Skąd on to wszystko wyjmuje??!! Wet dał mu takie witaminy ze żwaczem zeby nie miał pociągów do łykania takich rzeczy ale on dalej to robi. Jak był mniejszy to też próbował zjadac kupy - raz czy dwa mu sie to zdarzyło ale potem przestał i juz go to "danie" nie interesuje.[/b]
  8. Kastor ma dopiero 6 miesięcy. Dzisiaj znowu mnie zsakoczył bo wydalił moja frotke do włosów! :shocked!: Ja chyba zwariuje z nim bo juz nie wiem co robić. Skąd on to wszystko wyjmuje??!! Wet dał mu takie witaminy ze żwaczem zeby nie miał pociągów do łykania takich rzeczy ale on dalej to robi. Jak był mniejszy to też próbował zjadac kupy - raz czy dwa mu sie to zdarzyło ale potem przestał i juz go to "danie" nie interesuje.
  9. Kastor ma dopiero 6 miesięcy. Dzisiaj znowu mnie zsakoczył bo wydalił moja frotke do włosów! :shocked!: Ja chyba zwariuje z nim bo juz nie wiem co robić. Skąd on to wszystko wyjmuje????!!!!! :confused: Wet dał mu takie witaminy ze żwaczem zeby nie miał pociągów do łykania takich rzeczy ale on dalej to robi. Jak był mniejszy to też próbował zjadac kupy - raz czy dwa mu sie to zdarzyło ale potem przestał i juz go to "danie" nie interesuje.
  10. Mam problem z moim bokserem gdyż lubi zjadać prawie wszystko co napotka na swej drodze. :( Są to kamienie, papierki, worki, szmatki a co uwielbia najbardziej....................moje skarpetki! :-? Jestem wręcz przerażona jego zachowaniem i nawet po domu chodze za nim jak cień żeby tylko nieczego niepotrzebnego nie włożył do swej mordki. Ostatnio jego zwyczaj skonczył sie bardzo tragicznie, gdyż po połknięciu skarpetek wylądował na stole operacyjnym. Boje sie że może to sie powtórzyć. :( Pochowałam już wszystkie rzeczy, które mógłby chwycić, na spacerze chodzi w kagańcu. Wiem jednak ze to nie są jednyne rozwiązania gdyż nie bede przecież do końca życia chodzic za nim i go pilnować - jak on do pokoju to ja też, jak do kuchni to ja też. Kastor ma dopiero 6 miesięcy. Czy może to byc spowodowane wiekiem??? Czy może wyrośnie z tego kiedyś. Juz sama nie wiem! Poradźcie mi jakoś bo wydaje mi sie ze to nie jest normalne...... :Help_2:
  11. Zapytałam tak tylko informacyjnie. Narazie nie zamierzamy brać udziału w jakichkolwiek zawodach. :)
  12. Tu masz racje. Pies jest takze waznym członkiem rodziny tak więc na uwage zasługuje, szczególnie w przypadku kiedy w domu pojawia sie nowy "obiekt" zainteresowania reszty domowników. Sądzę, i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i moje dwa bobaski - przyszły i teraźniejszy - pokochaja sie wzajemnie. :) :) :)
  13. Ja słyszałam że boksery do dzieci sa bardzo dobrze nastawione, jednak interesowało mnie jak to jest w praktyce. Zastanawiam sie czy mój Kastor nie bedzie zazdrosny.... :)
  14. Nie ma sprawy! Bedziemy trzymac kciuki. Przyjdziemy tez popatrzec na te poczynania. A tak wogóle to jakie trzeba spełniac warunki żeby móc brac udział w pokazach. Przede wszystkim pies musi byc z rodowodem, tak?
  15. Ok, dzieki. Postaramy sie byc by pooglądać te psie cudeńka. Marta !!! A Wy startujecie????
×
×
  • Create New...