Jump to content
Dogomania

Martawawa

Members
  • Posts

    7
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Martawawa

  1. Trzymaj się i nie daj głupiej babie wejść sobie na głowę. Myślę że głównym powodem jej zaczepek jest nie Twój pies czy nieporządek ale Twój młody wiek... i postawa. Myślę że gdybyś miała np.65 lat to byście sobie razem na spacerki wychodziły, na kawkę zaglądały itd ( takie nieciekawe kobiety bardzo nie lubią pewnych siebie młodych ludzi,oczekują że będą zawsze i wszędzie autorytetem i każde zdanie wypowiadają roszczeniowym tonem... znam to z autopsji- szczerze współczuje bo taka "walka" często staje się celem ich życia- jak im nudnawo to sobie donosik strzelą i już im lepiej) Powodzenia. :D Ja mam na szczęście bardzo przyjemnych sąsiadów, a ich wyrozumiałość jest dla mnie nieoceniona :D
  2. Moja malamutka (13m-cy) jak tylko zobaczy psa to pędzi do zabawy nie zawżając zupełnie na nawoływania, ale zawsze kątem oka śledzi czy jestem w pobliżu i gdy tylko się oddalam to biegnie za mną na złamanie karku. Jeśli jest ze mną sama to nie oddala się bardziej niż na 50m, nie ufam jej jednak do końca jeśli chodzi o przywoływanie i na spacerach zawsze muszę miec oczy dookoła głowy :D
  3. W moim domu zawsze były psy i na wszędobylską sierść jesteśmy już "znieczuleni" zciągamy ją z ubrań, wyjmujemy bez mrugnięcia z jedzenia itd...(mam nadzieję że nikogo nie obrzydzam :D ) Ale szczyt włosobrania był ostatnio na początku sezonu grzewczego gdy moja pociecha zrzuciła z siebie cały podszerstek i z tego co codziennie zbierałam w domu i wyczesywałam mogłabym kilka pięknych poduch zrobić... Ale nie miałam sumienia z łóżka jej wypędzić.
  4. mam nadzieję że malamuty też się z tym rodzą bo moja sunia biegnie grzecznie przede mną tylko gdy jest spuszczona i gdy ma możliwość ścigania się ze mną. Jeśli jest na smczy to bardziej interesuje ją podgryzanie mi w biegu rękawa... O rowerku boję się myśleć, nawet nie boję się o nią - wyjdzie z kraksy cało :wink: gorzej będzie ze mną... Ale z myślą o wiośnie zakupiłam manmatowe szelki do ciągnięcia - i niech się dzieje wola nieba.
  5. dziękuję za pomoc :D nie jestem w tym najlepsza - ale jakoś udało mi się w końcu zamieścić zdjęcia. Pozdrawiam.
  6. Kaisha ma prawie 13 miesięcy, jej rodzicami są Dublin Sausimayok i White Wanessa ze Śnieżnej Doliny. Jeszcze nie była wystawiana ( ma za sobą już dwie cieczki- wypadły właśnie w okolicach wystaw na które zamierzałam ją zabrać, więc na wystawach pojawiłam się bez psa :D ) ale to nie jest dla nas najważniejsze. Chciałabym rozpocząć z nią treningi i nauczyć ją chodzenia w zaprzęgu ale niestety nie mam jeszcze znajomych z malamutami a o fachową literaturę nie jest tak łatwo. To z przed kilku miesięcy, taka malutka była nasza Kaisha Teraz to już kawał psa :D (wyrosła nam pięknie na eukanubie) ,waży 36kg i mierzy 61,5cm w kłębie (jest dość szczupła - mam nadzieję że się jeszcze wzmocni), uwielbia długie spacery i pchać się do łóżka zaraz po powrocie z nich. Myślę że kocha tego szarego małego sierściucha, chociaż często męczy go niemiłosiernie.
  7. Postanowiłam dołączyć do Szanownego Grona odwiedzającego to forum :D Jestem dumną właścicielką dwojga szarych stworzeń 13-sto miesięcznej Kaishy(malamutka) i 12 letniego Behemota (kot dachowiec). Jutro jak się dobudzę to zamieszczę kilka fotek moich pupili. Pozdrawiam wszystkich!
×
×
  • Create New...