Jump to content
Dogomania

MartaGa

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Kraków

MartaGa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. MartaGa

    Nosówka

    Witam wszystkich i z góry przepraszam, ze nie dałam znać wcześniej - kłopoty z netem. Mam dobre wiadomości :) Fokus czuje się bardzo dobrze. Szaleje jak dawniej :) Jednak cały czas go obserwuję czy nie ma jakiś objawów nieporządanych ... Wet stwierdził zatrucie, ale mimo wszytko nie wykluczył nosówki. Fokus nadal dostaje zastrzyki. Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej... Pozdrawiam Ps. w międzyczasie dowiedziałam się w spółdzielni mieszkaniowej, że niedawno była wyłożona trutka na szczury. Moze jakiś wariat rozsypał to na trawniku i stąd zatrucie?
  2. MartaGa

    Nosówka

    O nosówce w necie już chyba wszystko przeczytałam i nie wim co mysleć, bo faktycznie niektore objawy są podobne, ale ich jest niewiele - miał katar i kaszel miesiąc temu, teraz miał biegunkę i ma nadmiernie mokry nos, ale nie jest to śluz, ani ropa, tylko wygląda jak woda, oczy ma zupełnie czyste, temperaturę mierzę mu 2x dziennie i cały czas miał 38,1, poza wczorajszym porankiem 38,8, żadnych zmian na skórze nie zauważyłam podobnie jak żadnych skurczów mięśni, a wierzcie mi, że wpatruję się w niego jak w obrazek :). Z drugiej strony też wiem, że nosówka to ciężka i trudna do wykrycia choroba a leczenie jej trudne, więc może nie zaszkodzi mu leczyć go w tym kierunku? Tak jak pisałam wyżej - idę jeszcze do innego weta - zobaczymy. Pozdrawiam
  3. MartaGa

    Nosówka

    Witam Was, Bardzo dziękuję za zainteresowanie. Fokusik dzisiaj czuje się lepiej. Wczoraj popołudniu zaczał pić i wieczorem nawet zjadł trochę karmy. Jak biorę smycz to szaleje jak zawsze :), ale i tak widać po nim, że jest dość słaby (nie ma mu się co dziwić). Rano przyniósł mi swoją ulubioną piłeczkę. Orsini - krew była taka brunatna, na pewno nie żywoczerwona. Wczoraj koło 15 zrobił dwie, ok 1 cm kupy - były zupełnie czarne. A wieczorem i dziś rano próbował się załatwić ale nic nie zrobił, odszedł i zakopał to miejsce. Dostawał Loperamid 2x dziennie 1 tabl. może teraz dostał zatwardzenia? A może po prostu nie miał czym się załatwić, bo przecież całą środę nic nie jadł? No nic, cieszę się że teraz czuje się lepiej i nie jest taki osowiały. Chyba pójdę dzisiaj jeszcze do innego lekarza na konsultację, bo przecież to nie zaszkodzi... Pozdrawiam
  4. MartaGa

    Nosówka

    AMFI dziękuję za zainteresowanie... No właśnie -lekarz nie zrobił tego. Ja sama byłam przekonana, że pies dziś rano dostanie kroplówkę. Ja sama mu próbuję dawać wodę łyzeczkę, strzykawką, ale to zawsze więcej się rozleje niz pies wypije. Chciałam jeszcze nadmienić, że pies miał całą serię szczepień w maju. Na nosówkę szczepienie nawet powtórzone. Zawsze przestrzegam terminów wszystkich szczepień.
  5. MartaGa

    Nosówka

    Witam wszytkich, Mój piesek, 2-letni mieszaniec jeste chory. Oczywiście byłam już z nim u weta, ale cały czas się niepokoję. Może zacznę od początku. We wtorek pojechałam z nim do lekarza, ponieważ dostał biegunki. Zawsze dawałam mu kurczaka z makaronem i marchewką, ale i tak jego kupki nie zawsze były ok. Podejrzewaliśmy alergię i w poniedział podkusiło mnie spróbować z wieprzowiną. We wtorek kupa była żadka i brunatna (nawet zastanawiałam się czy nie z krwią). Pojechałam do weta, który dał mu leki osłonowe na trzustkę (Manbutan, Neo-Pancreatinum, Loperamid, Provita Probiotyk w tubie - nie wiem czy nazwy poprawnie odczytałam) i kazał jeśc Eukanubę Intestinal. Muszę zaznaczyć, ze pies był bardzo "żywy" i w dobrym nastroju. W środe na porannym spacerze, zrobił 3 "ładne" kupy, ale jak wróciłam do domu, to był tak słaby, że nie chciał umyć łap, pokaładał się i na koniec zaczął wymiotować (3 razy). Zadzwoniłam do weta - kazał przyjechać. Zaczęliśmy rozmawiać i wyszło, że Fokus 18 listopada był przeziębiony kichał, kaszlał miał podniesioną temperaturę (wtedy też byłam u weta, ale innego - naszego nie było). Dostał wtedy dwa zastrzyki i wszystko wróciło do normy (zero apatii, cały czas wesoły). Nasz lekarz wysłał nas na badania na Nosówkę i dał lek, którego nazwy nie mam zapisanej, a popołudniu dostałam wynik z nosówki ujemny. Wróciłam do domu i na spacerze Focus zrobił kupę z krwią, a później w domu zwymiotował znów 3 razy. Lekarz kazał mi przyjechać na drugi dzień rano. Byłam dziś powiedziałm o ujemnym wyniku, a on mi na to, że jeżeli pies miał kontakt z psem chorym na nosówkę ponad miesiąc temu to i tak nosówki nie można wykluczyć. Załamka. Zmierzył mu temperaturę i jak wyciągnął to termometr był cały w kale z krwią. Powiedział, że jednak to nie będzie nosówka, tylko musiał coś zjeść i jest zatruty. Dał psu Tirsan, wit. K i jeszcze dwie rzeczy, których nie mogę odczytać. Kazał przyjść jutro, a leki, które zalecił wcześniej (oprócz manbutanu) zażywać normalnie. Zaraz po wizycie z psa chlusnęła kupa wymieszana z krwią (mam wrażenie że tam było więcej krwi). Wróciłam powiedzieć wetowi o tym, powiedział, że mam stosowac wszystko tak jak zalecił i jutro się widzimy. Już sama nie wiem co o tym mysleć, bo na koniec powiedział znów coś o nosówce, ze może jednak to to i jeszcze zatrucie... Pies teraz jest apatyczny, smutny, wczoraj nic nie jadł, nie reagował na otwieranie lodówki, nie chciał pić. Dzisiaj po powrocie od lekarza już się napił trochę wody i był troszkę żywszy. Teraz spi spokojnie - wczoraj nie mógł sobie miejsca znaleźć. Proszę powiedzcie co wy o tym myślicie. Czy to faktycznie może być nosówka? Pozdrawiam Marta
×
×
  • Create New...