Jump to content
Dogomania

Cola

Members
  • Posts

    696
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Cola

  1. [quote name='Mudik']I on tak grzecznie sobie lezał??? Moja Olka już by zwiała poza materac i była w wodzie pewnie hihihihihihi[/QUOTE]

    haha NIE :diabloti: grzecznie leżał i pozował do zdjęć [U]wyłącznie[/U] :p

    [quote name='Alicja']Takiemu to dobrze ;)

    Co tak dawkujesz po 1 fotce :diabloti:[/QUOTE]

    bo nie chce mi się przebierać ;):evil_lol:

    [quote name='Alicja']No dawa jakieś fotasy[/QUOTE]

    jus dawam :roll:

    [URL=http://img3.imageshack.us/i/1050998.jpg/][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/397/1050998.jpg[/IMG][/URL]

    ...a jak wyciągnę korek to woda...:diabloti:
    [URL=http://img2.imageshack.us/i/1050980.jpg/][IMG]http://img2.imageshack.us/img2/7091/1050980.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://img688.imageshack.us/i/p1110752.jpg/][IMG]http://img688.imageshack.us/img688/7085/p1110752.jpg[/IMG][/URL]

  2. coś starego z czasów ząbkowania

    [URL=http://img543.imageshack.us/i/img9904.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/6949/img9904.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://img42.imageshack.us/i/img9918e.jpg/][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/55/img9918e.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://img411.imageshack.us/i/img0336tb.jpg/][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/9942/img0336tb.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://img87.imageshack.us/i/img0350vc.jpg/][IMG]http://img87.imageshack.us/img87/4502/img0350vc.jpg[/IMG][/URL]

  3. [quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]za późno ...zadzwoniłam do MOPSu ;)[/B][/COLOR][/QUOTE]

    zmieniłam adres zamieszkania :evil_lol: nie dotarli do mnie

    [quote name='malawaszka']hahahahaha fajowski :loveu:[/QUOTE]

    to po mnie ;)

    [quote name='Maga100']a czemuż, że szukacie oczywiście.
    Że z dzieckiem i psem nie znjadziecie, to wiem :evil_lol:

    Normalnie tyle tych zdjęć wstawiłaś, że całą noc będę oglądać :diabloti:[/QUOTE]

    haha znaleźliśmy :p
    wiem, wiem dużo tego wstawiłam....kilka nocy ślęczałaś przed monitorem :evil_lol:

    [quote name='dbsst']Czy to nowa moda na bonsai ????[/QUOTE]

    siiiii siiiii i jak szybko rośnie :roll:

    [quote name='anetta']No gdzie te foty, heeeee? :mad:
    Wszystko obejrzałam, czekam na c.d[/QUOTE]

    cierpliwości :grins:

    [quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]hey ...a WY GDZIE !?!?[/B][/COLOR][/QUOTE]

    to TU to TAM .... kończymy okres wakacyjny i zaczniemy po weekendzie spokojne nudne życie w mieście :placz:

  4. [quote name='Maga100']Doszłam do wniosku, że jedno dziecko trzeba mieć :diabloti:
    Nie, nie żałuję i drugi raz zdecydowałabym tak samo, ale nie ukrywam, że dla osób o ujemnym instynkcie macierzyńskim jest to niezapomniane przeżycie :evil_lol: I już rozumiem, czemu się tak kocha dzieci :diabloti: Inaczej nie dałoby się tego znieść :evil_lol: Tadzik jest teraz na etapie biegania, domagania się wszystkiego wrzaskiem i histerią, machania rękami i rzucania wszystkim o ziemię, łącznie z samym sobą[/QUOTE]

    aaaaaaaaaaaaaaaaaa......już się boję tego kolejnego etapu :eek2: Ja jednak wierzę, że mój syn jest i będzie aniołkiem :evil_lol:

  5. [quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]A jak mały przeżył start i lądowanie ??[/B][/COLOR][/QUOTE]

    OK :grins: Akurat przy starcie memłał gryzaka i gdy silniki huczeć a samolot pędził na pasie wciskając nas w fotele Gerard zrobił wielkie oczy i szybciej memłał gryzaka hahaha....przy lądowaniu spał i tylko się skrzywił gdy koła dotknęły ziemi....w drodze powrotnej przespał start i lądowanie (cały lot) i miał wszystko gdzieś

  6. [quote name='Maga100']a czemuż?[/QUOTE]

    ale czemuż co? że szukamy? czy że pies? :evil_lol: bo właściciele się boją "mordercy" buhahahha zachowują się jakby mieli razem z nami mieszkać albo składać niezapowiedziane wizyty :roll:

    Zdjęć nie było, bo nie miałam stałego dostępu do neta :eviltong:
    Dziecko już śpi i mam nadzieję, że w takim stanie zostanie do świtania :p

    a tak się leciało :grins:
    [URL=http://img521.imageshack.us/i/p1110260w.jpg/][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/8973/p1110260w.jpg[/IMG][/URL]

    ...i takie cóś przed lądowaniem się pojawiło
    [URL=http://img38.imageshack.us/i/p1110299.jpg/][IMG]http://img38.imageshack.us/img38/717/p1110299.jpg[/IMG][/URL]

    i wakacyjnie
    [URL=http://img198.imageshack.us/i/img0441cz.jpg/][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/4041/img0441cz.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://img508.imageshack.us/i/img0418w.jpg/][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/5427/img0418w.jpg[/IMG][/URL]

  7. [quote name='Asior']na pierwsze ząbki najlepszy jest test łyżeczkowy ;)
    Czyli:
    bierzesz metalową łyżeczkę i lekko pukasz po dziąsłach... jeśli nawet mini mini kawałek wydobywa się pond skórę to łyżeczka go wyczai ;) usłyszysz charakterystyczny dźwięk ;)[/QUOTE]

    haha tylko, że w przypadku mojego dziecia jest tak...najpierw widać ząbala pod skórą kilka dni wcześniej :) a dopiero potem się wybija na świat...

  8. Przybyłam się przywitać :p

    i również łączę się w bólu ;) Ja bym oćwirkła z mnóstwem dzieciaczków :shake: czasami ćwirknę przy jednym...


    [quote name='Obama']Jesteś przedszkolanką? :)Fajnie.
    Mój chrześniak (lat 6) z zamiłowania ogląda filmy wojenne z tatą i w zeszycie od religii,który pani prosiła, aby ozdobili namalował...Hitlera i swastykę.:crazyeye::cool3::diabloti:Wstyd po całości,rodzinę mi wezmą za faszystów....:shake:[/QUOTE]

    :roflt::roflt: ale wstyd...

  9. ok :grins: tylko przeniosę zdjęcia z drugiego kompa na mój, położę dziecko spać i będę mogła coś wybrać ;)

    Stwierdziłam, że wózek TAKO jest wytrzymały i wytrzyma chyba już wszystko hahaha Ma tylko kilka zarysowań.

    Na lotnisku w PL spoko - wózek pastwo oddadzą do luku przy samolocie - poszło sprawnie, szybko i bez niespodzianek
    Lotnisko w słonecznej Italyi...hahaha...śmiechu mieliśmy co niemiara...Najpierw pani nie mogła się zdecydować czy wózek nadać z bagażem czy my oddamy go przy samolocie, czy trzeba za niego płacić czy nie...wózek miał pojechać z naszą walizką :grins: no go siup na taśmę i w nogi na kawkę haha...wózek zablokował walizki na taśmie, bo się nie mieścił w ścianie, kotłował się a walizki na niego haha kobita biegiem do wózka, próbowała go przepchnąć, obrócić, próbowała też butem, aż w końcu skapitulowała i zatrzymała taśmę...Drugi etap TAKO :] Siedzimy na gejcie, Gerard podrywa laski, samolot przykołował, jadą wagoniki z bagażami...
    Ja do TZ - Patrz, nasz wózek jedzie na górze wagonika.
    TZ - Ciekawe czy ma wszystkie kółka i czy wogóle jest cały?
    Ja - Zsuwa się. Ciekawe czy spadnie?
    ...wózek w tym momencie spada...Ludzie ohają z przerażenia, my w śmiech...Nagle pan w pomarańczowej kamizelce biegnie po nasz wózek, łapie go z myślą, że jest leciutki jak piórko hahaha pomylił się...W PL wózeczek odebrałam prosto z samolotu, aby nie zablokował taśmy...

  10. [quote name='Obama']takie "niespodziankowe" powroty z wakacji są najlepsze..:razz:
    My kiedyś posadziliśmy pnącą fasolę(zdaje się na balkonie) to tak się zadomowiła,że miałam tam Amazonię...bez karczowania nie było światła słonecznego,dzicz,normalnie,dzicz.:placz::diabloti:[/QUOTE]

    haha to ja jednak wolałabym niespodziankę typu fasola niż moje niespodzianki :shake:
    1 - brak prądu w gniazdkach...
    2 - szukamy nowego lokum :roll: ehhhhh a z dzieckiem i psem nie jest łatwo :diabloti:

    [quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]no to się G. rozbestwił ;)

    ja po powrocie z wczasów przez 2 sezony miałam niespodzianki tego typu , że 1. musiałam kupić nową lodówkę ...2. telewizor :diabloti: teraz już jadąc gdzieś staram się żyć oszczędnie bo licho nie śpi i nie wiem co następne będzie do kupienia :diabloti:


    Na farmie masz mleczarnie u kóz ;)[/B][/COLOR][/QUOTE]

    rozbestwił się jak jak jak....brak mi słów....ale ja jako ta zUa :diabloti: musiałam przytemperować syna :evil_lol: jest już lepiej

    ja też żyję oszczędnie, bo lodówka, pralka i telewizor ledwo dychają :roll: tylko patrzeć jak na dniach się popsują :evil_lol:

    widziałam mleczarnię :p

    [quote name='Mudik']Na "mojej"awansowałaś do 33 poziomu, dziś jeszcze nie kręciłam kołem, zostawiłam dla Ciebie.[/QUOTE]

    kołem zakreciłam kilka razy :multi:

    [quote name='Alicja']Domagam się fot!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/QUOTE]

    buhahahah wiedziałam, że to kiedyś nastąpi:evil_lol:

  11. [quote name='clockwork']chyba nie ma reguły- Domi przy pierwszym była upierdliwa 1 dzień, nic pozatym, żadnych biegunek, gorączek.... teraz mamy 4 zębole i nawet nie wiem kiedy wyszły- znaczy wiem bo zaglądałam do paszczy ale kolejnych trzech chyba nawet nie czuła .... ;) oby tak dalej.... :kciuki:[/QUOTE]

    to prawda - nie ma reguły - każde dziecko reaguje inaczej :p
    Geri ślinił się od 3 miecha i wszystko pakował do paszczy :roll: Pierwszy zębol pojawił się w 5 m-cu, w 6 m-cu drugi kasownik :evil_lol: Poszło gładko - trochę marudzenia...Teraz idą kolejne i mam ochotę się :flaming: marudzi i marudzi, marudzeniu nie ma końca :angryy: dobrze, że chociaż w nocy śpi :loveu:

  12. [quote name='Cudak']Moja tylko waga powyżej :roll: Może przy ząbkowaniu trochę schudnie...[/QUOTE]

    Moje dziecię też jest trochę ponad :grins: i przy ząbkowaniu wcale nie schudł :evil_lol: ale otyły nie jest gdyby ktoś pytał :roll:

    [quote name='Cudak']Raczej zauważę ;) Już się ślini i ją dziąsła swędzą... ale zanim zęby wyjdą, to jeszcze kilka tygodni.[/QUOTE]

    Pierwszego ząbka możesz nie zauważyć...chyba, że codziennie będziesz zaglądać w paszczę :evil_lol: Przy następnych na pewno zauważysz :flaming:

  13. [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Navy][B]
    jak dobrze że jesteś ...bo nie mam od czwartku czasu na farmy i była by zarosła [/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]

    [quote name='Mudik']Oj dużo sie u Ciebie na farmie zmieniło, w ogóle kilka zmian było, ale to sama zobaczysz;-)[/QUOTE]

    :modla: :modla: ogromne dziękowania za opiekę nad farmami :Rose: :Rose: wygladają na zadbane :p

    :multi: Mam już prąd w gniazdkach :roll: oprócz jednego pokoju...może kiedyś będzie hahaha jak rozkują ścianę i wymienią kabelki :angryy: Pech chciał, że podczas naszej nieobecności wyszedł prądzik z gniazdek i lodówka zaczęła żyć własnym życiem :evil_lol: zielonym własnym życiem:diabloti: cud, że nie wyszła z chaty...

    Gerard dzisiaj dał się we znaki :roll: Przyzwyczaił się do plaży i kąpieli w morzu....i strasznie się tego domagał :mdleje: pomijam fakt, że pan G. był przez 3 tygodnie w ciągłym spacerze :evil_lol:

×
×
  • Create New...