Jump to content
Dogomania

stratos

Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

stratos's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Postaram sie wszystkie rady wziasc do siebie.. To jak to bylo? kupki do miski. I zeby nie bylo ze nie slucham rad :look3: ZH Lecz czym byl by tango bez cash'a, kasia bez t0mka albo starsky bez hutch'a :beerchug: ich jest jak stonki dasz rade? :hmmmm: Pozdro :bigcool:
  2. Qrcze tam nie ma przymiotnika bo moj zasob taki ubogii i nie moglem wymyslic takiego okropnego slowa ;) Pozostawilem wszystkim wolna stope w doborze :D Czy ktos Ci mowil ze w czarnym Ci do twarzy ? :evillaug: Hihi Pozdro
  3. Jak ja kocham kółka wzajemnej adoracji. W kupie podobno razniej ;) Skomentuje wasze czyste jak lzy postepowania Ulciu jaka ty slodka jestes! Wroce do postu ktory byl wczesniej. "Ktos"mnie obrazil a Ty jeszcze potrafilas weprzec we mnie i chyba w innych ze to ja obrazam [na podstawie mojego postu gdzie powiedzialem "Sam siebie obrazasz" Ty potrafilas wysnuc wiecej niz filolog] Nie wazne co inni pisza wazne ze to dogomaniaki heh. Ale i tak urocze z Ciebie stworzonko troche nie prawdziwe ale zawsze jakies ! Grześ napisał Nie dales rady wczesniej i nie oczekuje ze dasz heh i o ile pamietam na zadne pytanie Nie odpowiedziales . W swoim pierwszym poscie wysnules jakies domniemania kim ja jestem w stadzie na podstawie mojego pierwszego postu. Takie mniemanie jest mi potrzebne jak dziura w mosci bo Moj post musial by zajmowac wiecej niz strone A4 ;P by zobaczyc i zrozumiec faktyczny stan rzeczy wiec sie nie zgodzilem z Toba w zamian mnie obraziles heheh co napisalem ze tylko obraza Ciebie. W tedy Ulka w kroczyla do akcji gdy jej to nawet nie dotyczylo i zaczela Cie bronic nie zwazajac, co Ty wypisujesz. W konsekwencji widzimy : Ula napisała Ula ale dlaczego tylko z lekka? dlaczego nie mowisz tego co naprawde myslisz? Wybacz nie musze Ciebie lubic i Grzesia tez :D i oczekiwac na wasze posty hehe Ale pewnie jesli was nie lubie to juz nikt nie bedzie mi pomagal Czyzbym trafil na jakichs przedstawicieli wszystkich dogomaniakow. No coz jesli wydacie taki rozkaz to nikt juz do mnie nie napisze. :roll: :wink: Tajraga.. no coz reka reke myje. ZH ! :wink: Last but definitly not least ! Agacia! Pytam o rady ale jesli ktos jest uprzedzony to juz nie moja wina i nie mam zamiaru czytac ich [brakuje przymiotnika] komentarzy. Rad nie otrzymalem,na pytnie nie odpowiedzieli Everything what i got is some funny comments heh
  4. Ula od Ciebie i Grzesia naprawde nie potrzebuje ! :evilbat: ani rad ani komentarzy :haha: Ale za to Pozdrawiam was goraco :santagri:
  5. Grzesiu wyprowadz sie na spacer :B-fly: Sam sobie ublizasz :talker: Pozdrawiam Ciebie i Twoje mysli Ps. Ale juz nie staraj sie ich przelewac na Publiczne forum bo to nie ten poziom :krolik:
  6. Male pytanie czy wasze Husky duzo za wami chodza..? Teraz moj galgan jest wiecej w domu niz na dworzu z powodu temeratury - w domu jest chlodno. Tylko ze moj pies caly czas za nami chodzi.. nawet gdy sobie lezy na podlodze i odpoczywa a zobaczy mnie przechodzacego zaraz wstaje i idzie za mna usiade sobie gdzies i zaraz odjedzie ale nawet strach go wolac czasami bo jak sie zawola to pedzi po tych schodach pozniej szuka pokoju w ktorym jestem wiec czasami juz wole go sam znalezc jak cos od niego chce aha i czy czesto lubia was lizac.. ? bo moj chyba za...... czesto... byle noge byle co kolwiek musi oblizac..
  7. Grześ napisał Grzesiu moze nie wiesz ale pies moze polubic dana jednostke w stadzie bardziej a druga mniej To ze moj pies lubi ojca nie znaczy ze uwaza go za przewodnika :) Ale masz racje kocha go i bedzie kochal a czy ja chce to zmienic? Tak mialo byc i tak bedzie ja go nie bede rozpieszczal i pozwala na wszystko przykro mi :bday: Byc moze moj pies ma teraz okres jakiegos mlodzienczego buntu jak sam wspomniales Grzes napisał: A to sarkastyczne zdanie ma sie nijako gdyz jakbys czytal dokladnie to moze bys wiedzial ze napisalem w pierwszym poscie " spacer starczal mu do nastepnego wieczoru" i nie musze Ci tego teraz udowadniac heh badz wymyslac ;) wczoraj bylem z nim o 21 choc i tak bylo goraco.. Do wszystkich ludzi ratujacych orki ktore wyrzuci ocean ! Jezdze z moim psem duzo mniej :p Ten temat juz nie bedzie aktualny :) rOOn7 nie stety nie natknalem sie w zadnej ksiazce badz gdzies indziej z przypadloscia twojego psa. Byc moze piesek twoj mial jakies przezycie w dziecinstwie ktorego Ty nie byles swiadkiem a jemu moglo zapasc w gleboko.. Moj piech to pieszczuch i by tylko lezal na grzbieci by go drapac po brzuszku Twoj piesek ma dopiero 3 miesiace i narazie bedziesz musial poczekac na instynkty przywodcze jeszcze troche;)poza tym to suka wiec nie bedziesz mial chyba znia duzo klopotow.
  8. Moze zaczniemy sie czepiac przecinkow, kropek dlaczego tylko slow.. Jak widac mozna napisac post bezstronny, neutralny za co dziekuje? ;)) Gorace POozdrowienia dla Uli i Basii :evilbat: hahahah slodki sarkazm Sciskam Wszystkich :santagri: :santagri: :santagri:
  9. TAk urzylem slowa bicie, moze nie fortunnie jestem winny :o powinienem napisac sily fizycznej happy? Ale czy mowilem ze to sie odnosi do mojego psa? ale zawsze mozna sie domyslic coooo? Temat glosu nie chce mi sie drazyc juz przychodzi slonko lecz tylko gdy nie jest rozproszony prze inne stworzenie.. :DMam wrazenie ze ty nie mowish o huskich.... one maja inna nature.. ich sie nie da zaprogramowac jak owczarkow niemieckich poniewaz lubia kwestionowac rozkazy i nie bierzesz pod uwage osobowosci moze twoj robi to wszystko i tanczy jak mu zagrasz moze jest to samica moze nawet nie masz huskiego. Tak przyokazji to czy mowilem ze psiej psychiki? :P Linka ta powinna miec chyba 500 metrow.. znajac ciekawosc mojego psa Ostatnia rzecz jesli juz wymyslilem temat postu to poco go kwestionujesz chyba zapozno a moze przepisac post z nowym tematem? Chyba raczej moglem odczytac to jak zrobilem ;P Nie wiem gdzie ja napisalem ze sie nad nim znecam no ale ty wiesz lepiej. Spacery oczywiscie moge skrocic bo nie chce mu zrobic krzywdy, jezdzilem dopuki on mial sile i entuzjazm lecz nic ponadto teraz bedzie musial to troche przebolec.
  10. Jedna kara to odseparowanie i samotnosc przez jakis czas po nie posluszenstwie w zaleznosci od sytuacji mozna wziasc go tez krotko na smycz. Brak spaceru danego dnia moze byc kara. Jak byscie troche czytali ksiazek to moze byscie to wiedzieli ale widze ze sie tylko drzecie na swe psy. A skad wiesz co ja rozumiem przez sile fizyczna? (ale powiedzmy ze wiem co masz na mysli :P) a przewrocenia psa do ziemi nie jest okazaniem sily fizcznej? i skad wiesz ze tego nie stosuje. Ja to robie dla niego nie kazdy musi kochac rower heh :P Za to jej post byl neutralny Ps. Nie ma jak solidarnosc jajnikow ;O ;)))))))))))))))))))
  11. Wiesz znam lepsze kary niz karcenie glosem chcialem tylko zobaczyc jakie Wy macie sposoby na nie posluszenstwo waszych pupili.. Jak bys nie zauwazyla napisalem ze tylko w PEWNYCH sytuacjach wiec sie tak nie goraczkuj.. heh Pies czasami musi zrozumiec ze nie jest przewodnikiem i nie jest silniejszy od wlasciciela. Wracajac do urzycia glosu.... To nie byl bym taki pewien czy to jest skuteczna kara... Urzycie glosu pokazuje tylko slabosc danej jednostki ktore w mniemaniu moze tylko chciec przewodzic stadem.Poza tam glos tylko pokazuje nasza dezaprobate a gdzie jest kara by nasz pies mogl wyciagnac w nioski.. Wlasnie chodzi mi okare ktora nie bedzie sroga a da psu do myslenia ze lepiej tego nie robic.. Co do spaceru.. nie chodze w miejsca gdzie by moj pies mial okazje cos upolowac np kury jedynie jak juz to wita sie z psami. Lecz spacer bez smyczy to przeszlosc bo nie mam juz nad nim takiej kontroli jak niegdys.. Godzina spaceru bo tyle ma energii poza tym on mnie nie ciagnie jak chyba napisalas Zawsze mial duzo energii to moja wina? jak chodzilem z nim na spacer krotko.. to pozniej sral pod siebie i nie wiedzial co z soba zrobic.. krecil sie pokazywal ze chce jeszcze. No dobra ale jak chcesz to mozesz mnie uznac za tego ktory maltretuje.. zwierzeta. Przeciez ja nie jezdze dla wlasnej przyjemnosci dzien w dzien.. Twoj sarkastyczny Ps. swiadczy o Twojej osobowosci poza tym charakter twojej calej wypowiedzi jest watpliwy. Napisalem post bo liczylem na jakies rady i przemyslenia innych wlasciciel haszczakow choc tobie pewnie wydaje sie ze jestem poserem ktory ma zapedy na wystawy wyscigi itd no coz..
  12. Czesc jestem "wlascicielem" 8 miesiecznego husky'ego postanowilem przedstawic historie mojego urwisa.. Trafil do nas jak mial 2 miesiace wczesne dziecinstwo u niego przebiegalo dosc intensywnie cale dnie byly poswiecane jego osobie.. Jak teraz sobie to przypomne to nie wiem czy starczylo by nam sily na cos takiego jeszcze raz ;) w tamtym czasie 20 minut spokoju bylo luxusem Nie ktorzy sie nawet dziwili, bo nasz szczeniaczek mniej spal niz powinnien Teraz jest na szczescie odwrotnie.Ten pies chyba byl pisany do naszego domu poniewaz czystosc jest bez wzglednie przestrzegana a "jakies siki" na dywnach.. nie maja bytu nawet nie obgryzl zadnego mebla (oczywiscie jak sie go zostawi samego cos popsuje ale naszczescie meble go nie interesuja za bardzo :D. Moj pies po 5 dniach od czasu gdy trafil do nas nauczyl sie ze musi zalatwiac sie na dworzu.. inni zmagali sie z tym miesiacami wiec naprawde wiem co to za szczescie. Waznym tematem jest spacer i husky.. Na poczatku bylo pieknie i rozowo.. sluchal sie i wracal od kazdego widzi mi sie.. Pozniej i teraz to juz niestety jest jego kaprsy.. Pamietam jak sie denerwowalem gdy mnie przestal sluchac,jak biegal za innymi psami.. jak wolal wracac ze spotkanymi sasiadami na spacerze do domu niz ze mna kontynuowac spacer.. Kiedys mialem troche dluzsza przerwe jesli chodzii o spuszczanie go ze smyczy (bo jezdzilem z nim rowerem bez spuszczania)i uciekl mi chyba na 10minut w las.. teraz juz przywyklismy do tego.Teraz bylem w Egipicie (a jestem glowna osoba ktora wyprowadza psa) wiec mama musiala przejac obowiazek, a ze rowerem ona nie bedzie jezdzila z nim bo raz ja przewrocil to pozostal spacer lecz spacer na smyczy to Tak naprawde husky'emu daje tyle co nic wiec musiala go spuszczac on biegl przed siebie w las na 5 minut (brak jakiej kolwiek kontroli nadnim :S). Ja jezdze z nim rowerem 1godzinne dziennie i starcza mu to dosc dobrze do nastepnego wieczora.. Ciekawi mnie jak Wy wyprowadzacie swoje psiaki spuszczacie nie spuszczacie? Mnie moj pies kosztuje wiele irytacji.. no ale niestety nie moge krzyczec na niego za to ze chce biegac do innych psow podczas naszej przejazdki.. (rada dla wszystkich rowerzystow.. ja opinam smycz w okol pasa i gdy nawet slinie pociagnie w bok bo zobaczy trawe badz psa to nie przewroci mnie bo srodek ciezkosci roweru jest wlasnie z tylu.. )albo jak biegnie w kaluze probujac mnie tez umyc Husky to chyba najbardziej uparte psy na swiecie.. Zawsze mam ta sama trase spaceru i on zawsze chce uciec w tych samych miejscach zawsze ciagnie kolo wody chcac tam podbiec (kocha wode..). Dlaczego nie moze zrozumiec ze nigdy mu sie to nie udalo i tym razem tez tego nie zrobi.. Moj pies jak juz cos postanowi.. to trudno go naklonic go do zmiany zdania np wczoraj mama czytala gazete na patio a moj pies nie moze wychodzi na tylnia czesc ogrodu (czasami byl z tylu ale to nie stety wina nie konsewkencji mojej rodziny - przeciez ich nie pobije... heh w sumie tylko ja trzymam twardo mojego psa i pokazuje jakas konsekwencje)no i wkoncu znalaz sie tam (akurat wtym momencie jak wrocilem do domu) kazalem mu wracac.. a on oczywisci biega jak wariat .ja go za kark i probuje go ciagnac.. to bylo mi tak ciezko ze musial zlapac go za skore grzbietu i karku podnioslem go calego zeby wyniesc ale bardzo chcial pokazac ze on ma jakies zdanie i wole.. Moj pies ostanio zaczal sie ze mna przkomarzac podczas zakladania smyczy.. kiedys bylo spoko (cale jego zycie zakladam mu ja, a teraz mu sie odwidzialo) Pewnie woli 5 minut wolnosci niz bieg godzinny.. Nasze relacje sa dosc... powiedzmy zostawiaja cos do zyczenia. Moj pies zakochal sie w moim ojcu;) i do tego moj ojciec rozpieszcza go , nie dba o zadne zasady wychowania.. To zawsze ja jestem tym "zlym" Gdy widzi mojego ojca moj pies wyje skowyczy (gdy tamten np jest przed ogrodzeniem) Zapalaja mu sie oczy ten pies sie zmienia o 180 stopni to wyglada jak by zobaczyl jakiegos Bozka.. tak kocha mego ojca, Ja odwalam brudno robote a moj ojciec nie musi robic nic wystarczy ze jest heh.. Nawet jak wracam z uczelni (badz mama skads) moj pies czasami jest do tego stopnia zoobojetnialy ze otwiera oczy i zamyka i dalej spi :D Dran!!! Ostatnia rzecz jaka przytocze to ze poplelnilismy blad na poczatku.. dam rade nie bawcie sie z waszymi psami jak beda mlody i nie dajcie sie gryzc ! teraz moj pies moze nie gryzie nas (bo go karcilismy za to) ale.. pozostal mu taki odruch ze dotyka nas czasami koncowkami klow.. w konsewkencji troche czasami rysuje. Pewnie juz nie uda mi sie tego wykorzenic z jego przyzwyczajen. Ciekawi mnie jeszcze jakie macie skuteczne kary dla husky'ch ? Bicie to nie kara czasami tylko w pewnych sytuacjiach jest skuteczne.. Pewnie tez juz macie dosc zaczepiania was.zagadywania na temat waszych psiakow podczas spacerow (czasami mysle ze stracilem jakas prywatnosc kupujac tego psa). Chodzac na spacery mozna sobie uswiadomic jak ludzie sa do siebie podobni. Zawsze slysze podobne zwroty i komplementy a przeciez tysiace slow istnieja... Pozdro dla Was i waszych przyjaciol ;) Ps. Bierzcie smycz ze soba nawet jesli planujecie spacer kolo domu.. to ulatwi zycie innym urzytkownikom psow ;) moja bestia http://plfoto.com/zdjecia/381856.jpg
×
×
  • Create New...