Jump to content
Dogomania

magda_u

Members
  • Posts

    233
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by magda_u

  1. [quote name='Sonya-Nero']Generalnie i w uproszczeniu - czerwony nie jaśnieje z wiekiem.[/quote] Acha.. no, to czasem moze byc trudno ustalic, czy to ciemny aprikot czy jasny czerwony. Slyszalam cos takiego, ze czerwone maja czarna skore, ale nie wiem, czy to prawda...
  2. [quote name='Gośka']Zabierzemy dobytek psi i dziecięcy i na wystawę:cool3:[/quote] O rany, nie przypominaj mi, za 2 tyg. rodze :placz: Co do Ostrowa, to ja bardzo chetnie, jesli tylko bede miec mozliwosc.
  3. A czy mamy w polsce pudle czerwone i czym one sie od ciemnych morel roznia? Sonya, to do kompletu z Twojego podpisu bedzie brakowac jeszcze kremowego ;)
  4. Gosiu, z pewnoscia widzialas wiecej pudli niz ja! Dzieki za wyjasnienia. Dla mnie to b. ciekawe. Nigdy bym nie przypuszczala, ze Ford ma ogon zakrecony, raczej myslalam, ze ma ucieta koncowke. Alfa, przeciez zakaz obowiazuje wszystkie psy w Polsce, nawet nierasowe. Sonya, a skad masz przecieki o zmianie wzorca pudla i kiedy to nastapi?
  5. No, generalnie to rozumiem, ale sie zastanawiam, dlaczego z calej ogromnej roznorodnosci ogonow u pudli akurat utrwalilo sie zalamanie. Czemu nie zakrecenie, skrocenie, noszenie pionowo w gore itp... U sznaucerow i bokserow spotyka sie rozne ksztalty ogonow, a u pudli przewaza jeden wzor, ktorego na dodatek nigdy nie widzialam u innej rasy.
  6. Gosiu, gratulacje! ;) Mam pytanie odnosnie ogonow - czemu pudle nie maja rownych, szablastych ogonkow tylko zawsze gdzies jest zalamanie pod sporym katem w kierunku grzbietu? Moj Gif tez ma ogon zalamany... Ale u innych ras dluoogoniastych nie widzialam czegos takiego.
  7. Gosiu, gratulacje dla Fordzika! Szalenie malownicze zdjecie, organizatorzy sie postarali o odpowiednia oprawe. Czy moge sie popytac, dlaczego federaly czasem strzyze sie w "kanty",tak jak to widac u Forda? Kant na klatce piersiowej, na zadzie, na stawie skokowym... Widzialam juz wczesniej taki styl strzyzenia duzych, u mniejszych sie go nie spotyka, tam sa zawsze maksymalne kraglosci.
  8. [quote name='pati']nie on jest spokojny to zazdrosc przez niego przemawia wiesz jak glaszzce innego to zaraz przylatuje i dyszy pod tytulem "nie jego mnie glaszcz" albo jak wchodze do domu wszystkie sie witac chca a Axel nie dopusci zadnego tylko on ma sie liczyc[/quote] To rzeczywiscie rozpieszczony "jedynak".. Daj znac, czy opaska cos pomogla!
  9. [quote name='pati']Fish dziekuje za linka do tej opaski sprobuje mu taka zamowic anuz pomoze choc watpie to za dlugo juz trwa, kastracja nie pomogla[/quote] Pati, nie zamawiaj, tylko sama zrob cos takiego - po prostu zrob mu opaske na siusiaka z kawalka bandaza czy kawalka polarowego szalika. Ja bym sie nawet rozejrzala za kupnem opaski (dla ludzi na glowe) na rzep - jesli trafisz rozmiarem bedziesz miec gotowa belly-band. Chodzi o to, by psiakowi podwiazac siusiaka blisko ciala tak, zeby poczul jak sie zmoczy... Co do nerwowej reakcji na inne psy, mysle, ze moga pomoc codzienne cwiczenia, podczas ktorych wszystkie Twoje psiaki siedza spokojnie przed Toba i kazdy po kolei dostaje 1 smakolyk. Im wiecej dobrych rzeczy w obecnosci innych psow, tym szybciej "czarna owca" zmieni zdanie na temat swoich towarzyszy.
  10. [quote name='pati']znaczy teren w domu czytaj obsikuje a po nim znaczy Elfik a za nim poprawia Zet wiec mozna sobie wyobrazic jak wyglada moj dom :roll:[/quote] A probowalas czegos takiego: [URL]http://www.dog-breeds.net/dog_diaper_belly_band.htm[/URL] To jest prosta opaska na psi brzuszek z "podpaska" w srodku - gdy pies nasika to mu sie robi mokro i nieprzyjemnie. Podobno dziala, i mozna latwo psa oduczyc znaczenia w domu w ten sposob...
  11. Pati, a co Axel robi takiego, ze nie moze zostac u Ciebie?
  12. U nas mniej oficjalnie - jesienny spacerek [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien7.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien6.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien3.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien2.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien4.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien5.jpg[/IMG]
  13. magda_u

    kliker

    [quote name='madzior_ka']zas mam pytanie jak mozna wyeliminowac wracanie z koziolkiem z przystankami... [/quote] Jesli to jest pytanie do mnie, to po pierwsze, pobawilabym sie z psem w "zgubil sie piesek", czyli odwracam sie od psa i mowie "ojej, gdzie jest piesek?", po czym klik za pojawienie sie psa w zasiegu mojego wzroku (czyli gdy np. wystawi leb zza mojego kolana). Potem juz nic nie mowie, tylko moje odwrocenie sie plecami jest dla psa sygnalem, zeby szybko do mnie podbiec. Nastepnie, rzucasz aport, gdy pies go chwyci, odwroc sie i zacznij psu "uciekac", czekajac az on zrowna sie z Toba, wtedy albo K/s i wyplucie, albo szybkie odebranie aportu i smakolyk w zamian. Aby nie popsuc, najpierw lepiej to cwiczyc na aporcie ze sznurka. Celem tego cwiczenia jest wyeliminowanie potencjalnej przyczyny wolnego czy przerywanego aportowania - pies czuje sie niepewnie podchodzac en face do przewodnika. Latwiej mu podejsc od tylu.
  14. magda_u

    kliker

    [quote name='Romas']hm...fish ,nie wiem czy pamietasz nie tak dawna dyskusje na klikerze o tym wlasnie ,gdzie mowiono mi zeby nie odbierac psu.Nie uczyc ,szczegolnie na poczatku ,ze nasza dlon ma cos wspolnego z zakonczeniem aportu.[/quote] Nie czytalam, a poza tym, uwazam, ze jesli ktos od dawna stoi w miejscu to moze sprobowac czegos nowego.. Odbieranie z pyska to byla jedna z pierwszych rzeczy, jakich uczylam malego Gifa pod katem aportu, i nauczyl sie b. ladnie. Poza tym, sam wielki :modla:Morgan Spector pisze, zeby od poczatku odbierac aport, zeby pies nie wdrazal sie w pluciu... [quote name='Romas']Inna rzecz ktora sie zmagam to podgryzanie i tu doprawdy nie wiem co moze pomoc.[/quote] Czesto pomaga klikanie za branie przednimi zebami (klami) i trzymanie tam, a nie przerzucanie na trzonowce.
  15. magda_u

    kliker

    Wedlug mnie bardzo wazne jest nauczenie psa, ze odbieramy mu przedmiot prosto z pyska, a nie podnosimy z podlogi. Osiagamy w ten sposob nastepujace rzeczy 1. unikamy utrwalania plucia, 2. odwrazliwiamy na ruchy naszej reki 3. z dotyku pod pyskiem robimy "uwarunkoawny bodziec wzmacniajacy', czyli cos co pies zacznie lubic i na co bedzie czekac. Dlatego wg mnie warto oddzielnie pocwiczyc kladzenie przez psa pyska na nasza dlon lub klikanie podczas dotykania psa glaszczacym ruchem pyska od spodu i fafli. Nastepny etap to trzymanie przez psa aportu i odbieranie w ten zrytualizowany juz sposob.. Powinno pomoc na "stanie w miejscu".
  16. U nas przebieg zajec jak zwykle, co mnie bardzo cieszy, ze oba pieski - Sara i Ozzi, bardzo ladnie radza sobie ze slalomem. Sara zrobila bardzo wyrazny postep na zajeciach, natomiast co do Ozziego, to Martyna, jestescie na najlepszej drodze do utrwalenia zlych nawykow, czyli omijania tyczek. Ozzi zalapal generalna zasade slalomowania, ale brakuje mu precyzji, za to ma nadmiar entuzjazmu. Musisz skupic sie na wolniejszej a precyzyjniejszej pracy. Z reszta, bylo widac na cwiczeniu skakania przez 2 hopki, ze jak Ozzi sobie cos wymysli to potem to uparcie powtarza - tak to bywa z psami klikerowymi :p
  17. To my sie pochwalimy z innej beczki - 3 tyg. temu bralam z Gifem udzial w 1 dniu seminarium IPO (to sport obronny), prowadzonym przez pozoranta z Danii. Uslyszalam tam wiele milych slow na temat Gifa, m.in. prowadzacy obejrzawszy jego prace podczas posluszenstwa powiedzial, ze "jest pod wrazeniem i ze z dunskimi pudlami to by sie nie udalo bo one sa typowo hodowane pod katem eksterieru" - hihi, bo Gif to niby z linii wybitnie uzytkowych ;) Pozniej, podczas zabawy pozoranta z psem Gif tez sie ladnie zaprezentowal, z temperamentem i checia zdobycia gryzaka. Powiem Wam, ze obserwujac wszechstronnosc swojego psa, ktory swietnie aportuje, doskonale tropi, ma fajny temperament do szkolenia z posluszenstwa, skacze na agility, bardzo zaluje, ze pudle sa w gr. 9... Uwazam, ze duze nie odbiegaja mozliwosciami od wielu typowo uzytkowych ras. Oto fotki z naszych szalenstw. Fot. Anna Kursicka [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif-ipo1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif-ipo2.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif-ipo3.jpg[/IMG]
  18. Ok, grupa slalomowa jutro o 12:00, z tym, ze to beda moje ostatnie zajecia w tym roku.
  19. Dziewczyny, przyznam, ze nei wiem co z sobota - sprawy rodzinno-ciazowe zaczynaja mnie przytlaczac. Dam znac jutro po poludniu, ok? ale jesli juz to na 12 a nie 11.
  20. Dziewczyny, mialam dzis "przypadek z samochodem" i teraz stoi w garazu popsuty. Nie ma szans, zeby mi go naprawili do soboty. W zwiazku z tym odwoluje zajecia grupy "slalomowej" w najblizsza sobote, czyli 14 pazdziernika. Druga grupa moze sie spotkac o 12 lub 13, jak Wam pasuje, o tym zadecyduje Marysia.
  21. 5 z matematyki w gimnazjum... no, no, to dopiero sie postaralas!:loveu:
  22. Marta, rozumiem, ze nastepnym etapem sa butelki po jabolach :evil_lol:
  23. No co, oprocz tego, ze sie nabiegacie to jeszcze obiad Was ominie... ;)
×
×
  • Create New...