Jump to content
Dogomania

merfi

Members
  • Posts

    9
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by merfi

  1. Jak tylko "Cię dorwę" to uduszę chyba całkowicie "na śmierć" z radości ogromnej. Proszę, jak zobaczysz Dziewczyny /obie/, to ucałuj je ode mnie i przypomnij, że ciągle jestem, gdzie byłam i ogromnie ucieszyłabym się z odwiedzin /obiecanych zresztą kiedyś/. Gdyby choć połowa psów miała takich właścicieli jak Sonia to już na ziemi byłby psi raj!
  2. Miałam same sunie, a w Płocku były dwa psy ode mnie i jedna panienka. Jeden z psów od kilku lat już nie żyje, a dwa pozostałe - nie wiem, ostatni raz widziałam je ok.2 lata temu. Wermuth nie żyje a Szogun i Sonia mam nadzieję, że ładnie się postarzały i jeszcze cieszą się tym światem. Ja mam pięć psów, ale są to kundelki i ostatnia z mojej hodowli sunia-staruszka jamniorka szorstkowłosa, jedyna w tej chwili z rodowodem i medalami z uprawnieniami hodowlanymi - "stara panna" bo nigdy jej nie kryłam.
  3. Wszystkie airedale UWIELBIAM, ale do Płockich mam szczególny sentyment bo: 1/ Płock jest moim rodzinnym miastem 2/ w Płocku mieszkała trójka moich airedalowych dzieci
  4. Coztego, życia mi nie starczy, żeby przekopać się przez cały temat!!! Litości! I tak muszę kraść czas, żeby wpaść na forum.
  5. Płocczanie-erdelowcy, ilu Was jest w tym zacnym grodzie? Napiszcie mi koniecznie o swoich erdelach, tylko nie piszcie, że to są najwspanialsze psy na świecie bo ja to wiem! Kto miał airedala, to po nim każdy inny pies wydaje się "przygłupem" /nie obrażając nikogo/
  6. Jonquil - mieszkasz w Płocku i masz może airedala?!
  7. nie znam się na "amerykańskich" airedalach, ale te które miałam sama i które znałam i znam to najwspanialsze psy na świecie, nieprawdopodobnie inteligentne, błyskawicznie się uczące, potrafiące myśleć! a tak, właśnie tak one myślą i żaden naukowiec już nie wciśnie mi ciemnoty, że zwierzęta nie mają zdolności myślenia abstrakcyjnego - airedale mają! Co do temperamentu - na spacerkach tajfun energii - jak Pan/Pani pozwoli, jeśli nie - bardzo zdyscyplinowany, w domu - spokojny kanapowiec, jedyna wada - jak airedale rozłoży się na środku pokoju - to trzeba skakać przez niego, bo się nie ruszy...
  8. No i wychodzi na to, że bywający tu są "mniłośnikami" zwierząt a psy kochają ale swoje. Trzymajcie się z daleka od "mojego" lasu razem ze swoimi haszczakami itp potworami, nie życzę wam spotkania ze mną, gdy wasz pies będzie gonił jakąkolwiek zwierzynę, czy próbował zjeśc mojego kota, który chodzi razem z moimi psami na spacery po lesie.
  9. Błagam, co z tymi kołatkami? To co - jak zaprzęgnę sobie konisia do bryczki aby potuptać sobie leśnymi duktami w celach niecnych tzn. podglądacz z zamiłowania jestem i lubię sobie popatrzeć na tę naszą piękną przyrodę, zwłaszcza ożywioną, ale nie lubię jej przeszkadzać - a z kołatkami???? i jak to wygląda?, gdzie siE przyczepia i po co???? Toż koń też stworzenie boże i chyba niespecjalnie będzie mu się coś takiego podobało. Ale proszę, jeśli ktoś wie jak brzmi ten przepis i gdzie jest wymieniony?
×
×
  • Create New...