Jump to content
Dogomania

coztego

Members
  • Posts

    6610
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by coztego

  1. [quote name='zadziorny']No jakich ty Wy tych kumpli macie :shake: :mad: :hmmmm:. Bezczelni i nieużyci tacy, wredoty jedne :diabloti:. Takie numery wyciąć swoim kumpelom :mad: :cool1: :evil_lol:[/QUOTE]
    Bądź lepszy kumpel i powiedz co można kupić, żeby sobie krzywdy nie zrobić :evil_lol:

  2. [quote name='wojtusiowamama']A my bylismy u innego weta potwierdzić diagnozę...no i drugi wet nawet na usg nie znalazł drugiego jąderka.[/QUOTE]
    Szukajcie, szukajcie... żeby nie zostało gdzieś w brzuszku... :roll:
    [QUOTE]Kontaktowałam się z hodowczynia i ona twierdzi że przed odbiorem szczeniaka sprawdzała i oba jąderka były:shake:[/QUOTE]
    W jakim wieku odbierałaś szczeniaka? Bardzo możliwe, że jąderka były na miejscu, a później jedno się cofnęło... ten scenariusz się dość często zdarza :roll:

  3. [B]bos[/B], dzisiaj popijam Twoją kawkę z mleczkiem :loveu: Niestety, tajemniczy rogalik był jednorazowym cudem... Dzisiaj chyba sama sobie jakiś kupię :cool1:
    [quote name='aga_ostaszewska']a moj kumpel infomatyk, zafundowal sobie zone i dziecko...teraz czasu dla mnie juz nie ma.[/QUOTE]
    Bezczelny! :angryy: Mój informatyk wykręcił ten sam numer, dzięki czemu znacznie więcej rzeczy robię teraz sama w moim kompie i jeszcze żyje :evil_lol: Ale już niedługo... ja po prostu muszę kupić nowy i czuję się jak dziecko we mgle :shake:

    [quote name='OMM']
    [SIZE=4][B][COLOR=Red]Kochani poszukuję dla Maxa piłeczki gumowej z dzwoneczkiem w środku (lub innym efektem dźwiękowym), jakby jeszcze była rażąco-kolorowa, to było by super.Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, bardzo proszę o wiadomość[/QUOTE]
    Piłeczki z dzwoneczkami są dość powszechne, powiedz jeszcze tylko jaka twardość gumy jest Ci potrzebna to będziemy się rozglądać. Kreśka miała taką z dzwoneczkiem, ale dzwoneczek się był zgubił podczas pierwszego spaceru :evil_lol:

  4. Widzisz, [B]bos[/B], szefowa przebiegła kobnieta, wyjechała zostawiajac mi taaaką górę roboty, że chcąc nie chcąc musiałam się za to zabrać :shake:

    Może jutro będzie lepiej, bo sporo dzisiaj zrobiłam :p

    [B]zadziorny[/B] przekaż wyrazy podziwu dla Szanownej Małżonki :multi:

    Rogalik w pracy wypełniony był makiem, co prawda mak nie jest moim ulubionym nadzieniem, ale bardzo był smaczny ;)

  5. [quote name='ziza24'].czy to jest mozliwe ze teraz wolniej rosnie i mniej jedzenia potrzebuje?[/QUOTE]
    Jak najbardziej.

    [quote name='puli'] Na zdrowy rozum,to szczenię powinno zjeść ile chce/potrzebuje przynajmniej 3 X dziennie.Przecież ono intensywnie rosnie i jezeli ma zapewniony ruch,to niemożliwe zeby sie utuczyło. [/QUOTE]
    [B]puli[/B], nigdy nie widziałaś spasionych szczeniąt? Moja suka potrafi jeść bez końca, podejrzewam, że gdybym jej nie ograniczała żarcia to jadłaby aż by pękła, tak miała od zawsze :p

    [quote name='werbena520']Do tej pory dodaję /do rojala/płaską miareczkę preparatu COMPLEMENTARY FEEDING STUFF.[/QUOTE]
    Jeśli karmisz psa tylko suchą karmą z wyższej półki to nie powinnaś już dodawać żadnych witamin, chyba, że weterynarz każe inaczej, bo zauważy jakieś braki u malucha.

  6. [quote name='Jupi']11 kg:evil_lol: i jeszcz szczupły:lol: ciężko go podnieść na rączki, [/QUOTE]
    Cudo! :loveu: Zawsze marzyłam o dużym kocie... a moja Malizna chyba nigdy nie dojdzie do 3 kg :placz:

  7. [B]swallow[/B], niech się Bondzik chorobom nie daje! Ma wsparcie Dogomaniaków, więc byle co go nie złamie :kciuki:
    To Ty wklejałaś fotki drapaka? Muszę poszukać... Mój ojciec (ten sam, który pięc razy dziennie pytał mnie "Kiedy wreszcie znajdziesz dom dla tego kota?" :mad:) usłyszał wczoraj w radio, że koty muszą mieć drapak i tak się przejął, że wypytywał mnie dzisiaj o szczegóły takiej budowli i chyba przygotowuje się do pracy :lol:

  8. Witajcie!
    U nas pogoda okropiczna :angryy: Pada deszcz, jest zimno i ponuro :-( Rano wyściubiłyśmy z Kresią nosy na 5 minut, na szczęście do pracy podwiózł mnie ojciec :loveu:

    Dopijam kawkę, zjadam rogaliczka i biorę się do pracy (dzisiaj w pracy zastałam tajemniczego rogalika, pewnie się nie umywa do rogalików Pani Zadziornej, ale świetnie się wpisuje w temat ;) ).

  9. Dzień DObry!
    Jak to miło przyjśc do pracy, a tu czeka na mnie kawka i rogalik :) W rzeczywistości :lol:
    Szefostwa nie ma, dzisiaj sama sobie jestem sterem, żeglarzem i okrętem, żegnaj praco - witaj dogomanio :evil_lol:

  10. [quote name='nikit1'] pączka z ajerkoniaczkiem :Cool!: mniam...[/QUOTE]
    Ładne rzeczy, zaczynać dzionek od alkoholu :evil_lol:

    [quote name='borsaf']
    [B]Zadziorny[/B], skypa mam zalozonego ale mi sluchawki cos szwankują i mam podłaczone glosniki,[/QUOTE]
    To wystarczy, zeby [B]zadziorny[/B] wytłumaczył Ci co i jak z Mozillą :lol:
    Kiedy na gadu-gadu pojawiła się opcja rozmów dźwiękowych, kolega kupił sobie słuchawki z mikrofonem i postanowił wypróbować sprzęt na mnie. A ja miałam tylko głośniki, więc słuchałam go i odpisywałam tradycyjnie :lol: Kolega pracuje w radio, więc śmiałam się, że mam prywatne radio :evil_lol: Ale jak przyszli moi rodzice i zaciekawieni zajrzeli do pokoju, to kolega się speszył i skończyła się audycja :evil_lol:
    [quote name='zadziorny']Ja też słucham przez głośniki, a ze słuchawek mam podłączony tylko mikrofon :cool3:.[/QUOTE]
    Mnie to zawsze wkurza jak trzeba na głos rozmawiać, a najbardziej mnie to wkurza w pracy :diabloti:
    [quote name='OMM']
    a tutaj zdjęcie 2 sępów[/QUOTE]
    Ale bliźniaki Ci się trafiły :lol!: Jak je równo odkłaczysz to nie odróżnisz ;)
    Za Figę :drinking: :kciuki:

    A dlaczego je trzymasz w domu w wyjściowych ubrankach? :razz:

  11. [quote name='INA'] podejrzewam ze tylko to może mi niedługo zostać..[/QUOTE]
    Przestań głupoty gadać :mad: Wszystko ma być dobrze :kciuki:
    Kup Vigusiowi nową obróżkę to Ci się humorek poprawi ;)
    [QUOTE]jeszcze dowiedziłam się że jakiś psiak z sąsiedztwa - odszedł podczas operacji- z niewadomych przyczyn.. a Vigo ma mieć w marcu..[/QUOTE]
    Ty mnie nie denerwuj :angryy: Bierz przykład z tych psów, które miały operacje i wszystko poszło świetnie, tych jest znacznie więcej ;)

  12. Witajcie, siedzę w pracy przy komputerze, w którym wczoraj kolega postawił system na nowo i oczom nie wierzę, śmiga wszystko jak ta lala :multi: Nawet mi błędy podkreśla w pisowni :crazyeye: Zwykłej literówki nie można zrobić bezkarnie :angryy: Fajne, fajne :evil_lol:

    [B]Ina[/B], co tam? Nie daj się!!!:mad:

    U nas z rana było trochę białego czegoś, ale już zanikło... Jest szaro i ponuro.
    A do tego jeszcze jakąś niedobrą czekoladę do picia dostałam... :roll:

  13. [quote name='Asti']Nieprawda:mad: Dostaje tyle ile podane jest na opakowaniu i odejmuję jej z 40 g. [/QUOTE]
    Nie mówię, że dostaje za dużo w stosunku do tego co jest napisane na opakowaniu, tylko za dużo w stosunku do swoich potrzeb :p Skoro odejmujesz 40 g i nic nie traci na wadze, to odejmuj 60 g, i zobacz czy będzie efekt, jeśli po dwóch, trzech tygodniach na takiej dawce waga wciąż będzie stała w miejscu, odejmij 80 g... i tak aż do momentu, kiedy waga drgnie :cool1:
    [QUOTE]Przy takim ruchu, ona powinna dostawać karma typu active, a nie light... A tu masz. [/QUOTE]
    Niestety, każdy pies ma inną przemianę materii, podobnie jak ludzie: jeden je bez ograniczeń, całymi dniami wyleguje się przed TV i jest chudy jak patyk, a inny wciąż na diecie, biega, ćwiczy itd i wciąż za gruby :razz: Takie życie ;)

  14. [quote name='borsaf'][B]Coztego,[/B] HURRRRA! Już sie cieszę:loveu::errrr::klacz::Cool!::painting::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: [/QUOTE]
    Ja też się już cieszę, choć jeszcze nie wiem czy pojadę :evil_lol:
    [QUOTE]Spac mozesz u mnie, to już wiesz, nie ma sprawy.[/QUOTE]
    Wiem, wiem ;) To firmowy wyjazd, więc pewnie jakieś noclegi nam zapewnią :cool1:

    Wiecie co, ten mój kot mnie zadziwia :eek2: Niech Państwo żałują, że Państwo tego nie widzą! 8)
    Miska Malizny stoi na szafce (dla ochrony przed Kreską), Kreska zwykle, kiedy Malizna je, kręci się koło szafki... Dzisiaj Malizna podeszła do miski schrupać resztę dziennej porcji suchej karmy. Pochrupała, pochrupała... popatrzyła na Kreskę... i zaczęła wyciągać łapką ziarenka karmy z miski, po czym zrzucała je na podłogę i śledziła jak Kreska szuka ziarenka, a następnie ze smakiem je zjada :evil_lol: :roflt: Malizna zabawiała się tak chyba z 10 minut, aż do wyczerpania zapasów, a my siedzieliśmy całą rodziną jak przed TV i uśmialiśmy się do łez :roflt: Niesamowite jest to moje mikrozwierzątko :loveu: :evil_lol:

  15. [CENTER][COLOR="RoyalBlue"][B]:multi: :multi: :multi: Zarazku Nasz Kochany!
    Wszystkiego Najlepszego!!!
    Bądź zawsze uroczą pocieszką dla swojej Pańci,
    i niech Pańcia i Twoje dziewczyny
    będą zawsze najwspanialsze dla Ciebie :multi: :multi: :multi: [/B][/COLOR][/CENTER]

  16. [quote name='Kardusia']O choroba - żeby nie połknęła :crazyeye:...
    Nieee....?
    Nie połknie?
    No to OK :lol:[/QUOTE]
    Te światowe piłeczki mają jedną ogromną zaletę: są nie do połknięcia :diabloti:
    [QUOTE]Kicia złodziejem ???? :-o - tego jeszcze nie grali :evil_lol:...[/QUOTE]
    Dzisiaj chciała mi podwędzić aparat fotograficzny, bo ma taki fajny paseczek :angryy:

    [B]zach[/B], jak ja Cię rozumiem :oops: Jakiś tydzień temu powiedziałam, że muszę wyczesać porządnie sucz, bo przez ten brak zimy gubi fotro okrutnie... Już nawet sobie szczotkę położyłam na biurku, żeby mnie kusiło... i nic :shake: A sierść już mam wszędzie :diabloti:

    [B]borsaf[/B]... co byś powiedziała na mały spacerek z Regonem i coztego w kwietniu :cool3: Dzisiaj się dowiedziałam, że być może trafi mi się wyjazd do Gniezna na wiosnę... Króciutki i pewnie bardzo zajęty, ale może na spacerek uda się wyrwać :razz:

×
×
  • Create New...