Jump to content
Dogomania

jovi

Members
  • Posts

    762
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by jovi

  1. Do hodowli najlepiej byłoby kupić zwierzę nawet roczne lub starsze , ale takie wartościowe bardzo rzadko się zdarzają . A tak to możesz odebrać, jak wyżej napisane, 8 tygodniowego i liczyć na dużo szczęścia , że wszystko będzie z nim ok i będzie się nadawać do hodowli :)

  2. [quote name='Tascha']
    Żaden hodowca nie jest jasnowidzem i zaden hodowca nie jest w stanie zagwarantowac ze prawidłowy i rokujacy w momencie sprzedazy maluch rozwinie sie idealnie i prawidlowo w kazdym calu. [/QUOTE]
    Oj Tascha , to cienka jesteś , podobnie jak ja ( bo tak jak i Ty , też jasnowidzem nie jestem :) ) ;) bo wielu 'hodowców' w mojej rasie gwarantuje brak wad genetycznych , że pies będzie idealny, championy i reproduktory na dzień dobry są od razu i jeszcze gwarantują charakter idealny , miłość wrodzoną do dzieci i wiele wiele innych bzdur . Ale cóż , nabywcy to łykają bo TAKIE właśnie ideały chcą .

  3. Skyy, to o czym piszesz to niestety norma bo 90% rozmnażających psy to NIE hodowcy z prawdziwego zdarzenia. Nawet jak jakieś badania porobią to nie mają wiedzy co z tego wynika, powtarzają jakieś zasłyszane komunały bo już się w temat nie wgłębiają ( po co ) . Chodzi TYLKO o zarobek , co jak zawsze powtarzam, nie oznacza, że psa i szczenięta trzeba zaraz trzymać w piwnicy , komórce czy na łańcuchu. Mogą być kochanymi i zadbanymi zwierzakami, a pochodzić od namnażacza czyli kogoś kto o rasie ma małe pojęcie, niczym się specjalnie nie interesuje ( co dotyczy jego rasy i psów w ogóle ), a chodzi mu jedynie by ZAROBIĆ !
    W prawdziwym hodowaniu ciężko jest zarobić choć nie mówię, że niemożliwym, ale skala tego zysku jest zupełnie inna ( w mojej rasie na przykład ,zamiast 16tyś , 6 tyś zysku na takim samym miocie na czysto bo poniosło się inne nakłady zwłaszcza na ambitne krycie ).

    • Upvote 1
  4. [quote name='Majkowska']
    Hodowcą jest dla mnie nie ten co mnoży, a człowiek który siedzi w rasie, analizuje genetykę, przeszuka wszystkie możliwe źródła nim pokryje danym reproduktorem, sprawdzi całą linię, zrobi potrzebne badania. [/QUOTE]
    Też tak uważam !!! Ale niestety laik nie jest w stanie zadać weryfikujących pytań , a że znawca miłośnik itp rasy to każdy namnażacz mówi :/

  5. [quote name='Keodred']... Ile kosztuje szczenię bez rodowodu? [/QUOTE]
    Ponieważ to kundelek to nie powinien kosztować NIC , ewentualnie symboliczną złotówkę .

    [quote name='Keodred']Miałem już ras psa z hodowli, szczeniaki z miotu z rodowodem kosztowały 1300. [/QUOTE]
    To mógł być szczeniak z metryką ZKwP bo wielu namnażaczy na początku wali cenę maksymalną , a potem, jak szczeniaki siedzą i siedzą i nie może ich sprzedaż to ceną się obniża i to nawet o połowę .

    [quote name='Keodred']Ponieważ rodowód można dać tylko kilku szczeniakom, mój był bez niego, kupiłem go za 300 zł.[/QUOTE]
    Jaka wcześniej napisała Kirinna , WSZYSTKIE szczenięta w miocie w ZKwP dostają metryki . I raczej z takimi rodowodami psa szukaj bo to największa polska organizacja, najstarsza i zrzeszona w FCI.

    [quote name='Keodred']Ile kosztowałby szczeniak owczarka szwajcarskiego bez rodowodu i czy w ogóle w Polsce dostanę takie zwierzę?[/QUOTE]
    Po co Ci TAKIE zwierzę, bez potwierdzonego pochodzenia , przebadanych i znanych przodków ??? Skoro tak Ci zależy na białym owczarku to rozumiem, że oczekujesz od niego jakiś cech charakterystycznych dla RASY , od kundelka nie oczekuj tego .
    Jeśli nie masz pieniędzy na zwierzę rasowe, szukaj wśród zwierzaków schroniskowych , zdarzają się już takie w typie białego owczarka , a skoro nie zależy Ci na rodowodzie, to o takie zwierzę Ci chodzi , a możesz jeszcze dodatkowo uratować takiego biedaka, a nie zasilić kiesę producenta .

  6. [quote name='asiak_kasia']... jeżeli ktoś ma czas, możliwości chęci to dlaczego nie moze wziać dwóch psów? Tym bardziej, jeżeli kazdy z osoba bedzie miał zapewnioną odpowiednią do rasy/temperamenty naukę i czas indywidualnie z właścicielem?
    Jak dla mnie jest to realne i możliwe, aczkolwiek wymaga pracy i swiadomości. Inaczej trzeba bedzie dotrzec do akity inaczej do BOSa, ale to nie znaczy, że jest to niemożliwe.
    [/QUOTE]
    Zgadzam się z Tobą w 100%, ale spełniających w/w przez Ciebie warunki dla posiadania dwóch szczeniąt spełnia niewielki odsetek ludzi. Ludzie NIE potrafią wychować jednego szczeniaka, a co dopiero 2 ! To nie jest dwa razy więcej pracy, ale o wiele więcej .

  7. Tak, to raczej związane jest ze sterylizacją suczki ( brakiem hormonów ). Moja staruszka ma to samo , podaję jej INCURIN 1mg ( lek weterynaryjny ), 1 tabletka dziennie . Efekt dopiero po miesiącu stosowania choć moim zdaniem działa szybciej :)

×
×
  • Create New...