Witam. Moja boksia jest chyba wyjątkiem - nigdy jeszcze nie weszła do łózka ani na fotele, a ma już 16 miesiecy, nawet nie próbuje :lol: śpi u siebie w koszyku. Czasem mnie kusi wziąść ją do siebie do łóżka, ale...może lepiej nie jak jej nie ciągnie :wink: To jest już moja trzecia boksia i poprzednie nie miały skrupułów korzystając z naszych łóżek czy foteli - ale one nie miały koszyka, może przez to pchały się do pościeli?