Jump to content
Dogomania

alanka

Members
  • Posts

    4
  • Joined

  • Last visited

alanka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. alanka

    Serce drobiowe

    Ostatnio moje psiaki niezbyt chętnie jedzą suchą karmę (pomimo, że zawsze uwielbiały - cóz może lato tak działa), więc mieszam im ją z sercami drobiowymi ugotowanymi z ryżem. Nie podaję im serc codziennie, bo też mam wątpliwości, czy to nie za często. W sercach jest wyższa dawka "złego cholesterolu" więc może uważać na to. Może ktos madrzejszy się wypowie :roll:
  2. Do Monic: Rzeczywiście masz rację, że kontrola za stadem jest tylko pozorna i że podchwycony trop może zaprowadzić je daleko. Próbuję ustalić jakąś granicę i zdeję sobie sprawę, że nie są to psy, których powrotu w 100%można być pewnym. Nie puszczam ich nigdy w lesie, bo wtedy wiem, że by przepadły, a jedynie na otwartej przestrzeni i wiem, że nawet to nic nie gwarantuje. Nie mam jednak sumienia cały czas trzymać je na lince, bo widze ile satysfakcji daje im gonienie wzajemnie za sobą, kąpanie w wodzie itd. Poza tym z praktycznych względów nie moge, gdy jestem sama podłączyć dwóch psów do roweru, a nie zawsze mój ukochany moze iść ze mna i wtedy pozostaja mi biegi.
  3. Moje huskie niemal codziennie biegają puszczone "luzem" (poza bieganiem przed rowerem), ale na otwartej przestrzeni nad rzeką z daleka od dróg itd. Oczywiście nie są to pieski, które przyjdą od razu na zawołanie, ale są łakome i zawsze bierzemy je na smakołyki. Zauważam, że najłatwiej jest je kontrolować, gdy są w wiekszej grupie - paradoks. Psy znają się już dobrze (ok 8 huskich), szleja razem i pilnują wzajemnie. Oczywiście raz na jakiś czas, któryś umknie z pola widzenia, ale po paru minutach wracają. Nie można ich jednak puszczać po zmroku, bo jak już doświadczenia nas nauczyło położony niedaleko lasek "zaczyna życ" i instynkt zwycięża.
  4. alanka

    Pies sam w domu

    Moje 2 psiaki zostają w domu ok 6-7h, ale czasem dręczy mnie sumienie, że to i tak za długo. Są młode więc czasem jeszcze narozrabiają, ale strat już coraz mniej:), no może poza obdrapanymi drzwiami w ostatnim czasie, gdy rozdzielaliśmy psa i suczkę z powodu cieczki. Czasami wydaje mi się, że one bardziej tęskniłyby za sobą, bo spędzaja ze sobą całe dni, niz za mną. W każdym razie planuję, jakby wiecej być z nimi i moze będę pracować w większości w domku. Byłoby cudownie.
×
×
  • Create New...