-
Posts
5 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Bruno
-
Dzięki Pampero za słowa otuchy. Sędziowała pani Bogucka. Co do wyników to ich nie znam, choć są do przewidzenia. Startował GASTON z Krainy Szczęścia, który tydzień temu dostał BOB-a w Lublinie, była też CASABLANKA Nostrum która wygrała młodzież tamże, a dziś starowała już w klasie otwartej. Poza tym Ch.PL. ASTRA Josza, i w młodzieży -AVANTI Nostrum. Stawkę uzupełniali w młodzieży IRGA Benignus, ZEA Walba, ILEX Benignus (Bruno), otwartej - MATRIX Tofibox. Bruno to ILEX Benignus (ODWET Exkalibur - VANILLA Nostrum).
-
Witajcie! :) Olk@ Ares jest słodziutki! Fakktycznie ma czarną kufę, Bruno ma niestety dużo jaśniejszą. Dzisiaj w Ostródzie debiutowaliśmy na wystawie. Było tylko pięć pręgusów(2 psy i 3 suki). Bruno był jedyny w klasie młodzieży. Niestety wystąpiliśmy jako pierwsi na ringu zaraz po rozpoczęciu wystawy. Nigdy wcześniej nie byliśmy na wystwie a teoria to jednak co innego niż występ na żywo. Byłem więc nieżle "zakręcony" i kiepsko mam poszło, nie bardzo wiedziłem co robię :( . Bruno dopiero co wyzdrowiał i nie był w najlepszej kondycji. Wszystko to razem wzięte spowodowało, że otrzymał ocenę b. dobrą. Następnym razem napewno będziemy lepiej przygotowani. :)
-
Witaj Sabko! Masz śliczną sunię. Widziałem jej zdjęcie na stronie 'Lukrusowych Świrusów". Nie jesteśmy tam zarejstrowani, ale często zaglądamy na tamtejsze forum. Pozdrawienia
-
Bruno jakiś czas temu nas rozbroił. Obudziło mnie w środku nocy jego ciche powarkiwanie(śpi w naszej sypialni). Patrzę, a on wygląda przez okno co tak błyska, grzmi i puka w okna. Nasz kochany Bruno okazał się odważnym i dociekliwym stróżem, jednocześnie dyskretnym - nie zerwał się przecież z głośnym szczekaniem tylko cicho powarkiwał. :D Teraz wiemy że możemy spać spokojnie.
-
Witajcie! Mieszka z nami od 1 stycznia tego roku 11 miesięczny obecnie boksio (pręgus) :D . Gdy do nas przybył miał już 6 m-c. Był więc sporych rozmiarów. :o Niektórzy mówią, że straciliśmy najsłodsze miesiące obcowania z malutkim boksiem :( , być może ale nie martwimy się tym, ważne, że jest z nami. Bruno miał bardzo liczne rodzeństwo - dwanaścioro. Był ostatnim maleństwem :wink: na sprzedaż. Niestety także ostatnio miał anginę i dostaławał zastrzyki. Najgorszy był zakaz wysiłku - zabawy z przyjaciółmi zwłaszcza dobermanem i suczką Alaskan Malamut. Bardzo to przeżywał i potrafił być nieznośny. Na szczęście nowa zabawka trochę go pocieszyła (gumowy piszczący jeżyk) w przeciwieństwie do mojej żony, która po dwóch dniach niustannego piszczenia miała dość. Pozdrawiamy Ania i Piotr oraz już zdrowy Bruno