Jump to content
Dogomania

Kaśka

Members
  • Posts

    138
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Kaśka

  1. A psy??!!

    Tak my tu zabawy, chłodek, a futrzaki, :( ja proponuje basen z lodem, zimne drinki i nawiew......lub ogolić na łyso :wink:

    Albo my tu siatka i inne rozrywki, dvd, laptop........ a psy :roll:

    MOŻE KTOŚ SKOMBINOWAŁ BY KOTA(lub kilka) :wink:

  2. NaT TO JA, JA ,JA, MNIE ZaBIERZ :multi:

    Bo wiesz tak do jakuszyc przez krosno(podkarpackie) z dolnośląskiego to masz akurat po drodze :wink:

    A tak na serio to kto jadac zachacza o krosno, jasło, a może juz nawet kraków?????? :-?

  3. C.D.N !????????????????!!!!!!!!!!

    Gdzie jest ciąg dalszy!!??????????????????

    Ja tu całej rodzince z zapartym tchem :wink: czytałam o zawodach i ......się urwało........... :cry:

    Pay BO CIĘ DOBIJE ŻEBYŚ NIE CIERPIAŁ :ak-shot: :chainsaw: :boom:

    śnieżnymi kulkami......... :lol:

  4. Ja dzisiaj fajnie słyszałam w radiu(PR III):

    "Polacy zdobyli we Wloszech 3 złote medale, ale nie zgadniecie w jakiej dyscyplinie.........w wyścigach psich zaprzęgów!!!! NO BRAWO CHŁOPCY!!!"

    Wiec ja się dołaczam BRAWO CHŁOCYI DZIEWCZYNY TEŻ :multi:

  5. No mam nadzieje, że nie na mój widok :-?

    To był facet startujący w skandynawce z jakimś wyżłem czy czymś(startował jeszcze jego młodszy brat z owczarkiem collie)

    No i facet sobie biegł(to jest jechał na nartach :) ) a ja ustawiłam się do uwiecznienia tej chwili (bo psu strasznie pociesznie latały uszy :lol: )

    A NIE STAŁAM WCALE TAK BLISKO TRASY I TO OBOK TAŚMY!!!!!!!!!!!

    i WTEDY PIES WYSKOCZYŁ W MOJĄ STRONĘ (WG MNIE NIE MIAŁ ZBYTNIEJ OCHOTY BIEC I CHCIAŁ SOBIE SKRÓCIC TRASĘ.

    Zanim facet go wrócił na tor ( a na biedaka strasznie wrzeszczał :evil: )

    Pies już nie biegł tylko dreptał z podkulonym ogonem i wtedy dobiegł do niego brat z collie i pomieszały im się szyki bo już żaden pies nie chciał biec.......I tak zdyskwalifikowałam 2 Słowaków :oops:

  6. Tylko napomkne, że link już działa. Ale to nie była moja wina, że szwankował bo to facet, który mi to wszystko robi zmienił adres i mi o tym nie powiedział :chainsaw:

    A fotki są suuuupeer, ja nie wpychałam się przed sanie bo jak się zblizyłam do biegnacego słowaka to się wykoleił :oops:

  7. Wiem,że jojcze jak stara baba, ale nie mam nikogo takiego do kogo powiem JEDZIEMY

    , a on rzuca wszystko i jedzie ze mną na drugi koniec polski, a ja mam dopiero 17 lat i na prawo jazdy,a przede wszystkim pso-lubny samochód jeszcze sobie poczekam... :cry:

  8. Na moje jeszcze za wcześnie, jestem dopiero adeptem sztuki maszerskiej :wink:

    Ale wciągneło mnie to... I krok po kroczku, ja u siebie nie mam zapaleńców, już dawałam ogłoszenia w sklepach zoologicznych,

    że szukam bratnich dusz z zaprzęgowcami...

    Z gazetą nie wypaliło,

    :( :( :(

    :cry: :cry: :cry: :evil:

    ale koleżanka załatwiła mi materiał na stronie europejskiego klubu młodzieży, jak będzie aktywowany to dam linka :lol:

  9. Primo:Najpierw potrzebujesz szorek,takich z miękkim i cieplym podszyciem.

    2.Potem skombinuj sobie linke z amortyzatorem, żeby nie było czuć szarpnięć i pies równomiernie rozkładał siły w czasie ciągnięcia.

    3. Zaglądnij na forum haszczakomaniaków(gr.5-szpice), a otrzymasz dalsze wskazówki :lol:

  10. O.K

    Wiecie co, biegne sobie dzisiaj z Ossie i nagle widze błysk i słysze taki pstryk....

    Ogladam sie, a tu jakaś babka robi mi zdjęcie.... :roll:

    A co do wege to przechodziłam stopniowo...

    I oczywiście zastępowałam mięso soją itd.,itp,

×
×
  • Create New...