Jump to content
Dogomania

Amalthea

Members
  • Posts

    54
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Amalthea

  1. Przepraszam CornflakeGirl nie zauważyłam Twojej odpowiedzi na pytanie Bejotki. Nie miałam zamiaru w żaden sposób na Ciebie "naskakiwać".
  2. A co jest nie tak z DJ? Kiedy zabieraliśmy Krisa na DT (czyli już półtorej miesiąca temu) widziałam go w boksie na przeciwko i wydawał się mega kontaktowym, malutkim pieskiem. Szkoda żeby nie miał ogłoszeń...
  3. Przeklejam z FB Agaty Łapińskiej żeby było szybciej. Mam nadzieję, że nikt się nie pogniewa :)) "Scooby, to trzy letni przepiękny samiec, który trafił do schroniska po tym, jak został znaleziony na jednym z osiedli Olsztyna. Nie wiemy dlaczego ktoś pozbył się tak wspaniałego psa, wiemy natomiast, że teraz człowiek musi nauczyć go jak ponownie zaufać. Scooby jest przyjaznym psem w stosunku do ludzi, z psami również potrafi się dogadać. Osoba, która chciałaby się nim zaopiekować, musi być bardzo cierpliwa, zrównoważona i wiedzieć, jak pomóc temu psu pokonać swoją niepewność. Scooby musi się nauczyć, że gwałtowny ruch, machnięcie ręką czy wyciągnięta dłoń w jego kierunku nie oznacza nic złego, musi przekonać się, że ta ręka pogłaszcze, da smakołyk i przytuli, a nie uderzy. Preferowany dom bez dzieci. Scooby podejmuje kijki z ziemi, natomiast piłki jakby nie zna, ale odpowiednio naprowadzany w końcu nauczy się, że piłeczka to jest to, co pieski lubią najbardziej Emotikon smile. Scooby został w schronisku wykastrowany, odrobaczony, odpchlony i zachipowany."
  4. Frugo wrócił z adopcji?! Tak jak Atos, Basket i Rywal... Szlak trafia jak myślę o tych cholernie nie odpowiedzialnych ludziach, którym zachciało się na chwilę pieska :((
  5. Pirat odszedł? Ten owczarkowaty z chorym oczkiem? Wiadomo co się stało? :-(
  6. To ja się dołączam do dobrych noworocznych wiadomości bo dziś byłam świadkiem jak do domku pojechała Afra :)
  7. Pozwólcie, że się pochwalę kilkoma zdjęciami z pierwszego noworocznego spaceru Rexa. Każdemu komu mogę polecam adopcje, bo wiem, że nie ma nic piękniejszego niż obserwowanie zmian jakie zachodzą w Psiaku, któremu podarujesz Dom i Miłość :) Rex mimo swoich prawie 9 lat (w tym 5 spędzonych w schronisku) zachowuje się jak prawdziwy młodzik. Kocha biegać, skakać, bawić się z innymi psami i uczyć nowych komend oraz sztuczek. Nie minął jeszcze rok od tej adopcji a już teraz nie widzimy świata po za Nim :)
  8. Informacja przeklejona z facebooka z dnia 14 grudnia: Do nowego domu ostatnio pojechało 14 futrzaków 9 psów i 5 kotów ,a jeden pies zmienił DT na DS Psy:- Gros, Nefretka, Lilka, Baśka, Morus, Lucky, Santor, Abbi, Morus DT na DS zmienił Miruś !! Koty:- Layla, Piękna, Baron, Cykor, Mirka
  9. Beatko ja bym była zainteresowana pozycją 8 i 33. Narzucisz jakieś ceny? :)
  10. W schronisku jest sporo nowych piesków więc na pewno przydałyby się ogłoszenia. Pewnie Dziewczyny muszą znaleźć czas na ich opisanie choć w kilku słowach. Tak patrzę na te szczęśliwe psiaki w nowych domkach i myślę, że fajnie by było móc zorganizować jakąś imprezę na której pojawiłyby się osoby z adoptowanymi pieskami. Widok zadowolonego właściciela i szczęśliwego Psa mógłby zachęcić niezdecydowane osoby do adopcji. Na takim spotkaniu osoby potencjalnie zainteresowane adopcją mogłyby również dowiedzieć się od właścicieli Psów jak w ich przypadku wyglądała adaptacja Pieska w domu itd.
  11. A co jest nie tak ze schroniskowym Dżekim? Nie ma go nawet na stronie schroniska. Nie jest do adopcji? Koleżanka była z nim w weekend na spacerku i była nim zachwycona. Jest to psiak naprawdę wielkiej urody więc może dzięki ogłoszeniu znalazł by dom? [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10170967_719324688090438_3401259017225701922_n.jpg[/IMG]
  12. Serdeczne pozdrowienia od Rexa :) Rex mieszka z nami od półtorej tygodnia. Piesek po spędzeniu prawie 5 lat w schronisku, już po pierwszym dniu nauczył się zachowywać czystość w mieszkaniu. Potrafi zostawać sam w domku nie szczekając i niczego nie niszcząc. Jest bardzo inteligentny i chętny do nauki. Opanowaliśmy już kilka komend i codziennie uczymy się czegoś nowego - śmiem twierdzić, że za smaczki zrobi wszystko :P Na spacerki wychodzimy na 5m smyczy, żeby miał większy zakres ruchu bo jeszcze nie zdecydowaliśmy się na bieganie luzem. Sami dopiero poznajemy trasy na spacery i ze względu na bezpieczeństwo Rexa jeszcze trochę się z tym wstrzymamy. Niestety Rex jest mocno bojaźliwy w stosunku do obcych ludzi i aut. Nasi goście też najpierw muszą zostać obszczekani a później ominięci przez Rexa szerokim łukiem. Po Jego zachowaniu widzę, że Nam już bardzo mocno zaufał więc mam nadzieję, że z czasem przekona się i do innych osób. Już po tak krótkim czasie nie wyobrażam sobie innej pobudki jak szturchnięcie nosem i widok merdającego ogona, który nie może się doczekać porannego spacerku. Chciałam gorąco zachęcić wszystkich do adopcji! W schronisku odwiedzaliśmy Rexa od kilku tygodni. Uwierzcie, że różnica w widoku Psa za kratami i widoku tego samego Psiaka chrapiącego na posłaniu jest nie do opisania. Wcześniej sporo słyszałam o wdzięczności i miłości zwierząt ze schronisk. Teraz wiem, że żeby to zrozumieć trzeba po prostu pokochać i dać Futrzakowi szansę na DOM :) W Olsztyńskim schronisku jest tak wiele przeróżnych Psów, iż jestem przekonana, że każdy może tam znaleźć swojego Przyjaciela. [IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/p180x540/10154924_734600029915179_4610717848293563461_n.jpg[/IMG] Jak nie pokochać tego uśmiechu? :) [IMG]http://images.g.folog.pl/images/24797-1212107-a24b292f9d7475face15ddb06cb58d98[/IMG]
  13. Zdjęcie z Free chwyta za serducho... Niby taki wariat a tu tak spokojnie leży obok biednej Sonieczki. Czyli kroplóweczki już robisz jej sama? Wenflon ma w łapce od naszej wizyty u Pani weterynarz? Wierzę w Sunię i w Ciebie z całego serca. Wasze wysiłki po prostu nie mogą pójść na marne. Jak tylko będziemy mogli w jakiś sposób pomóc to proszę dzwoń. Pozdrowienia od całej Naszej Trójki.
  14. Wczoraj zajrzałam z wizytą do Badiego (dawniej Romeo). Jeszcze nigdy nie widziałam psa tak uzdolnionego w merdaniu ogonem :P Najpierw lewo - prawo, potem góra - dół a na końcu jak się cieszy macha ogonkiem w koło jak śmigiełkiem :P A, że Badi jest w nowym miejscu bardzo szczęśliwy to sąsiedzi mają wieczny helikopterek w domku:P Badi nie sprawia nowym właścicielom żadnych problemów. Widać, że wszyscy do Siebie pasują i są bardzo szczęśliwi.
  15. Rico to naprawdę wdzięczny psiak. Akurat dziś miałyśmy przyjemność wybrać się wraz z Moją Mamą i Hamletem na wspólny spacer. Spokojny i dostojny chód Rico idealnie sprawdza się podczas leniwego, wiosennego spacerku. I jeszcze spojrzenie Jego psich oczu... Nie wspominając już o tym, że idąc z Rico na spacer ma się gwarancję, że wszyscy inni spacerowicze będą się za Wami oglądać :P Z całego serca życzę mu szybkiego znalezienia domku. A jeżeli tylko będzie okazja to na pewno z przyjemnością jeszcze razem pospacerujemy. A teraz lecę już na spacer z Rexem, który niecierpliwi się tym, że Jego nowa Pani zajmuje się jakimś skrobaniem a nie Jego Psią osobą:P
  16. Zgadzam się z postem powyżej! Jak podupadniesz na siłach to kto zajmie się Twoją tak liczną gromadką? Musisz zacząć porządnie dbać o Siebie dla Siebie ale i dla Twoich podopiecznych. Szczęśliwa Pani to szczęśliwe psy :) Trzymam kciuki za wyniki Soni, szybkie wyleczenie ząbków i jutrzejszą wizytę w jej sprawie.
×
×
  • Create New...