W zupełności zgadzam się z negatywnymi uwagami na temat sędziego Olszewskiego. W sposób wyjątkowo niegrzeczny zachował się w stosunku do mnie i do mojego psa na ostatniej wystawie we Włocławku. Wiadomo było od początku, która z trzech suk MUSI wygrać i sędzia zrobił wszystko, żeby ," zgnoić " mnie i mojego psa. Odbyłam już wiele wystaw wcześniej i nigdy nie zaznałam takiego upokorzenia. Wszystkie pamiętam jako obiektywne i przyjazne. Wierzę, że pan sędzia stanie jeszcze na swoim ringu życiowym i los go rozliczy ze wszystkich niegodziwości adekwatną oceną !!!