Jump to content
Dogomania

lideczqa

Members
  • Posts

    81
  • Joined

  • Last visited

lideczqa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. lideczqa

    Kliker

    kurcze o ile latwiej by bylo usiasc i pogadac :D Dla mnie kliker to na poczatku byl wlacznik do lamprki taki podlogowy ale trzeba bylo mocniej nacisnac i timing byl niefajny. kiedys sprzedawali takie zabki na odopustach i to by sie nadalo ale juz ich nie ma:( szkoda ze metoda malo rozpropagowana bo naprawde jest skuteczna i nie chodzi nawet o wachlarz zachowan psa jaki mozna uzyskac, ale o ich utrwalenie. I przy okazji mam ptanie bo widze ze jest paru specjalistow. uczylam suke siad waruj itd na gest i na slowa. i dla niej nadal slowa bez gestu nic nie znacza a gest bez slow i owszem. czy to jest sprawa mojego mniejszego nagradzania za wykonanie polecenia slownego czy tez psu jest latwiej na gest?
  2. lideczqa

    Kliker

    no to sie z toba zgadzam. Moze byc cokolwiek. :D Byleby nie bylo uzywane byle jak.
  3. lideczqa

    Kliker

    W tym jest oczywiście trochę racji - jest to klasyczny argument używany przez niektórych zwolenników klikera. Ale w szkoleniu, ważniejsze od tego, jak krótkie czy długie, jest to, jak natychmiastowe - ta pochwała, słowna czy klikerowa, szczególnie na początku i szczególnie w wyłapywaniu, musi się zacząć dokładnie w momencie, kiedy pies zaczyna robić to, o co nam chodzi - natomiast nagródka może przyjść z opóźnieniem (bo przecież po to właśnie jest kliker, żeby można było sobie na to opóźnienie pozwolić). Zupel;nie o czyms innym mowie. Chodzi mi o to ze po klik zawsze ale to zawsze musi byc smakolyk . Zawszei bez wyjatku. oczywiscie potem sie smakolyki wycofuje ale i klik sie wtedy wycofuje. A dobry piesek mozna po prostu tak sobie powiedziec i nie dac nic potem. I nie bedzie wtedy wfektu klikera. Argumet ktory obalalas to ten nastepny. ja mowilam o uwarunkowaniu na kliker.
  4. lideczqa

    Kliker

    flaire jak sie przespalam z tematem to rzeczywiscie skinner, choc przywolanie sie robi na warunkowanie klasyczne i to juz jednak pawlow chyba tez. co do skutkow ubocznych klikera to mi sie podobaja. mam psa skupionego na mnie duzo bardziej niz kiedys. NAwet jesli nie mam klikera w reku. Ludzie ktorzy szkola dluzej niz ja mowia ze pies nawe tna spacerze trzyma sie w obrebie 10 m i kontroluje gdzie jest wlasciciel. i jeszcze cos apropos good dogi. Good dogi jest po prostu za dlugie i trudne do uwarunkowania moim zdaniem. BO po klik zawsze musi byc smakolyk czy nagrodka. a gdyby to bylo good dogi to by trzeba uwazac zeby tego nie uzywac jakby niechchacy. A poza tym to trudno jest zaznaczac zachowanie poprzez good dogi jesli sie np targetowania uczy, czyli odtykania nosem patyczka. BO jak obserwujesz psa i dotknie to krotkie klik jest duzo szybsze i wyrazniejszcze niz good dogi
  5. lideczqa

    Kliker

    nie bardzo jest to szkolenie typowe. Ja nie klikam kazdego kroczku dunce, a poza tym mozna naprowadzac i nie przeczy to klikerowi. TYlko ze czesto dyskusje o klikerze sa trudne dlatego ze wiele osob sie nie wglebilo w teorie zbyt mocno, z pewnych wzgledow odrzucaja tę metode (i jest to ok nie kazdy musi tak szkolic) i wtedy bardzo trudno cos przekazac bo trzeba by ze 2 ksiazki zacytowac. A pawlow nie robil takiego doswiadczenia ze dzwiek swiatlo i wtedy zarcie? i psy potem sie slinily nie na widok jedzenia a na dzwiek i swiatlo. Jesli sie nie myle i robil to kliker cos z pawlowa ma. Oczywiscie ze skinera tez :D
  6. lideczqa

    Kliker

    lazy mozna. POwiem ci ze ja mialam to na chusteczki chigieniczne. Po prostu kanal. kazda chusteczke na spacerze i w domu musiala rozszarpac na kawaleczki. PRobowalam ja odwolywac i dawac jej cos ale ona przychodzil do mnie dopiero jak juz ja rozszarpala. No iwreszce poczytalam o klikerze zapisalam sie do listy dyskusyjnej i podjelam z tym walke. Minal miesiac, cwiczylam czasem czesciej czasem miewalam parodniowe przerwy po pare minut doslownie. Wyszlam od innych przedmiotow, wypracowlam gest na "oddaj" i w tej chwili mam juz oddawanie chusteczek w sesji. (co to sesja sie dowiesz jak poczytasz). PIerwsza proba byla nie udana ale poczekalam jeszcze tydzien i juz oddaje. TEraz musze wycofac ciagle nagradzanie i przejsc z cwiczeniem na dwor. ALe powiem ci ze jestem zszokowana skutecznoscia metowy A co do niereagowania psa na kliker :D NIe wiem cyz nie pomyle nika ale Taysha jesli zamierzasz udowodnic ze sie nie da to nie zaczynaj. Ale Pan co sie pawlow nazywal to wymyslil ze psy reaguja na dzwiek i sie slinia jesli sie to skojarzy ze soba. A jesli chcesz naprawde sprobowac czy sie da to sptubuj. JA mam swietne efekty i to nie tylko z oddawaniem ale tez ucze mojego psa roznych dziwnych rzeczy i sie naprawde dobrze razem bawimy. A wogole to jest ksiazka dostepna karen pyror "najpierw wytresuj kurczaka " i tez ja polecam zainteresowanym tą metoda. NO i liste polecam bo jest bardzo milo. bardzo przepraszam ze takie to dlugie wyszlo
  7. nie czytalam odpowiediz tylko pytanie wiec sory jesli powtorze czyjas opinie. Ja mam goldenke- dunke. Jak ja kupilismy natychmiast zaszlam w calkiem nieplanowana ciaze i teraz mam juz 10-miesieczne dziecko i pltorej rocznego psa. I jest tak: szczeniak potrzebuje duzo czasu i uwagi. Jesli masz 2 latka to nie wiem jak to zorganizujesz zeby dziecko nie wlazilo w kupy psie i nie jadlo jego zabawek i na odwrot. MOja goldenka strasznie tragicznie demolowala az wyrosla ale ja w cizy glownie bylam w domu wiec ogrom zniszczen jest mniejszy niz by byl. Jak sie kuba urodzil i okazalo sie ze jest wczesniakiem z problemami stanelismy w obliczu oddania psa. Bylam zalamana i myslalam ze sobie za nic nie poradze. TEraz kuba ma 10 miesiecy. Laze na spacery z nim i z dunia choc ona ciagnie (tu moj blad i musze sie wreszcie za to wziasc) wiec czasem nie jest to fajne jesli jedna reka prowadzisz wozek a druga psa. labki i goldeny to bardzo zabawowe psy i dlugo dojrzewaja o ile wogole. ALe moje dziecko kiedy np na nas nie reagowalo to na psa zawsze. Chwyta ja za uszy i ciagnie czasem nie zdaze zareagowac ale ona spokojnei cofa glowe i odchodzi. Z drugiej strony wiem ze nie moge jej zaufac i zawsze bede musiala byc przy tym jak sa razem. Ale mysle ze szybciej naucze kube traktowac duzego psa ktorego zna od urodzenia niz 2 -latka niemeczenia szczeniaka ktory jest taki slodki. Ja ci rady nie dam, ale powiem ci ze ja jak kupowalam dunke to sie nasluchalam ze to sa bardoz zdolne psy chetne do zabawy przyjazne itd. I to wszystko prawda. ALe tez sa to psy ktore zanim oduczysz zezra na spacerze kazde gowno, tazaja sie w kupach, trudno je oduczyc ciagniecia, jak kazde psy gubia mnustwo siersi ktora potem wyjmujesz dziecku z buzi i ze smoczkow i z jedzenia. (Ja mam siersc nawet w pascie do zebow). PIes ograniczy cie jesli chodzi o wyjazdy wakacyjne (hotele to nie jest rozwiazanie dla kazdego psa). I jesli chcesz go dobrze karmic to licz sie z duzymi kosztami. A na demolki radze poczytac posty o klatce. Przepraszam ze to takie dlugie wyszlo. Ja teraz juz bym sie dunki za nic nie pozbyla i szkole ja codziennie i coraz lepiej nam idzie. Ale czy bym sie jeszcze raz na nia zdecydowala............ chyba nie. Ale w twoim przypadku to nie sadze zeby 2 lata to byl dobry wiek dla dzieka i psa. Albo teraz albo za 5 lat. ALe to tylko moje zdanie abl
  8. lideczqa

    Karen Pryor

    to jest tlumaczenie tej wlasnie ksiazki. I jest swietna. I polecam ja kazdemu kto chce wyszkolic psa chomika kota czy dzienko :D wlasnie ja skonczylam i jestem zachwycona i zafascynowana podejsciem do szkolenie. I ide testowac na mojej psicy ktora ma mnustow zlych nawykow!!
  9. lideczqa

    Kliker

    i tam jak poszukasz to mozesz sie zapisac na liste. A to jest dla mnei najafjniejsze bo oni mnie jakby motywujaco pilnuja i cos wreszcie z suka robie. I nawet udalo mi sie nauczyc ja oddawac a bylo to bardzo trudne. A jak ja jeszcze naucze nieciagnac to wywale wszystkie jezyki zapomniane itd :D
  10. ja mialam tak samo. A malo tego wychodzilam z nia i lazilam lazilam i nic i jak wracalam do domu to siusiu i kupka. A jak miala ok pol roku to tez 2 czy 3 razy zlala sie na lozko. Ktos mi powiedzial ze to sa zachowania dominacyjne ale nie wiem ile w tym prawdy. mysmy ja w kazdym razie wywalili z lozka i tyle. Zamykalismy sypialnie zeby nie mogla tam wlezc a kazde polozenie lapy to bylo fe i na ziemie. A sikac oduczylam jak wyjechalam z nia na 3 tygodnie do mamy. od razu pierwszego dnia przestala sikac bo jej ubikacja byla w innym domu:D. I tam u mamy ona od razu zalapala ze musi trzymac. A po powrocie raz sie zsikala w ddomu ale skarcilismy ja i wywalilismy na dwor i z glowy. Tylko nie kazdy tak moze zrobic.
  11. ja mam juz 8 misiecznego synka a sunia miala ponad pol roku kiedy sie u nas pojawil. generalnie go wylizuje, najgorsze jest to ze on strasznie macha raczkami a dla niej to jest zabawa i prubuje je lapac ale jest bardzo delikatna, duzo delikatniejsza niz w stosunku do nas. kuba ja uwielbi ai na jej widok sie uspokaja kiedy drze sie z powodu zebow. mysmy zrobili to tak ze totalnie ja olewalismy tak z miesiac przed jego narodzeniem a jak przyszedl do domu to milosc wielka do psa. JEdnak u ciebie jest na to za pozno. jesli sie da to sprubuj zapewnic jej wiecej ruchu na spacerach. to obnizy jej aktywnosc w domu. poza tym ja bym nie glaskala jej kiedy karmisz. tylko jesli umie siad i zostan i niech siedzi i patzy. jak wytrzyma to smakolyk. wiem ze takie 2 miesieczne dziecko pochlania duzo uwagi ale sprubuj ja poszkolic pare razy dziennie po 5 minut doslownie. jesli znasz to polecam kliker jesli nie znasz to poczytaj. a jesli ci sie nie chce klikerem to jakkolwiek tylko cos z nia porob zeby sie az tak nie nudzila.
  12. no to wiem jaka masz metode tylo nie weim czemu nie piszesz otwarcie:)
  13. A jak go uczysz ze on tyle umie? tzn jaka metoda?
  14. tak szczerze mowiac to mnie tym postem natchnelas i wlasnie naucyzlam moja goldenke morda w kubel. Jeszze tylko musze to dobrze utrwalic i lecimy dalej z tą lista. A numer z chusteczkami jest fajny:D
  15. Na klikerowej stronce jest duzo takich, ale przyklady to: morda w kubel (pis wsadza pysk do kubelka) , posprzataj (pies bierze zabawki i znosi w jedno miejscie), ale tez jazda na desce, chodzenie po drabinie przynoszenie okreslonej rzeczy (przynies pilke, kapec gazete) itd itd. Osobiscie nie wyprubowalam ale wiem ze sa ludzie ktorzy maja tak wyszkolone pieski:) skopiowalam to co ciekawsze: ...szczekać (albo nie) na komendę ...chodzić tyłem ...przynosić ręcznik do wycierania pyska po piciu wody (szczególnie te długowłose) ...tańczyć ...chodzić po drabinie ...jeździć na deskorolce ...robić slalom wokół nóg ...pozwolić zakropić sobie uszy u weterynarza ...zamykać drzwi ...rozpoznawać przedmioty przewodnika ...zostawania na miejscu pokomendzie "siad" lub "leżeć" ...jeździć w samochodzie ...chodzić w kagańcu ...załatwiać się na polu ...socjalizacji ...kroku hiszpańskiego ...wykonywania komend na odległość ...dostawiania się do nogi ...czystości ...nie bać sie petard ...wyrzucać śmieci
×
×
  • Create New...