chantal

w Gorzowie tym bardziej nie ma. Więc gdzie jak mam leczyć mioje psiaki jak zachorują? gdzie z nimi jechac? W Gorzowie w klinice wydałam kupę (ponad 1000zł) kasyna leczenie. I tak nawet wet nie wiedzial co psu jest i leczył na "oślep"... Mieszkam w Międzyrzeczu,ale u nas to tylko na szczepienia chodzę.... Gdzie w lubuskim/wilekopolskim jest jakis rozsądny wet??

mi tez szykuje się 7h jazda pkp z pieskiem 7 tygodniowym.... ptem przesiadka do pkp, jak wygląda sprawa ceny biletu? płaci sie jak za człowieka, czyli cały, czy połowkę (50%) , jak jest w pkp , a jak w pks... ?? proszę o odpowiedź... :P

teraz mam tylko rottka,ale mieszkala ze mna jeszcze astka i świetnie się dogadywały. Jednak to rottka była szefem, ma bardziej dominujący charakter no i byla starsza od suki ast. W między czasie miałam jeszcze husky, a teraz przybędzie do mojego domu mała apbt red nose. Acha, zapomniałabym, mam jeszcze kota syjamskiego i tez super żyje z rottką, tak wiec nie sądzę aby w przyszłosci były jakies problemy w domu, czy to z pitem czy to z rottem czy to z kotem. ups, rymowanka wyszla :D

Ładna, ilema lat? Cyga do zeszłego roku nie miała ani jednego siwego włoska na pysku, a teraz z niej taka jasna mordka....

widzę, ze ten temat odżył. mam rotkę 11 letnia, niestety teraz choruje... moze zamieścicie fotki swoich rottków? Oto moja Cyga, zdjęcia robione w lutym tego roku (teraz jest o połowę chudsza, z powodu choroby) a tutaj je wiśnie jak widać były troche kwaśne, wiec sie nieco krzywi czekam na fotki waszych rotkow

Witam, ja też mam rotkę, jest juz babcią, bo ma 11 lat. Jest wspamniała. Mam do was pytanko, czy wasze rotki np. w zabawie i przy głaskaniu pomrukują? Nie berdzo nie wiem jak to nazwać ten dzwięk bo dla kogos kto jej nie zna to wygląda jakby pies warczal na wlaścicela ( za pieszczoty , zabawe). Także przy wykonywaniu polecen na posłuszeństwo też tak wszystko ona komentuje pomrukując sobie. Wygląda to tak jakby warczała,alezębów nie pokazuje i ogólnie jest zadowolona. Nas juz to nie dziwi, przyzwyczajeni jestesmy do jej mruczenia. Jej jedna córka tez wydaje takie odglosy przy kazdej okazji. Jestem ciekawa czy wasze psy też są takie gadatliwe?? Acha, a uśmiechają sie wasze rotki? Tzn. z radości podnoszą górną wargę i prezentują ząbki np. jak wrócicie po dlugiej nieobecności??