Jump to content
Dogomania

Kati

Members
  • Posts

    2401
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Kati

  1. [B]Kasia & Nemo, [/B]staram się tak własnie robić, tylko że nie zamykam ich oddzielnie, najwyżej kota przenoszę na "wyższy poziom".
    Nie zawsze mam czas ich pilnować, ale jak tylko mam taką okazję to w momencie, gdy Magia zaczyna gonić kota wołam ją do siebie i daję nagrodę.

  2. [quote name='Iwona1984']to gdzie on jest ..pewnie poszedł do Vectry a tam krwiożercze pity go dorwały i Ivan:mad::mad::mad::mad:

    i juz nie wróci........[/quote]
    wcale sie nie dziwię, że nie wrócił od Vectry :diabloti:

    [quote name='Justys95']To dlaczego dpiero teraz się o tym dowiedziałam :-o :shake: :lol:[/quote]
    widocznie niedokładnie przeglądasz dogo. :evil_lol: Ale jeszcze masz szanse wszystko nadrobić. :cool3:

  3. Dziękuję za komentarze. :)

    [B]Poświata[/B], w miejscu, gdzie miałam sama dopisać "opis" Magii powinno być przełobuziara :evil_lol:
    Masz rację, ze nawet się nie obejrzę, jak mała będzie taka duża jak Toffi. Ona jest u mnie już prawie miesiąc i widze dużą różnicę. Przytyła już kilogram, teraz waży 3,5kg.

    [B]Cuciola, [/B]wystawy mamy w planach, ale co z tego wyjdzie to się okaże.

  4. [quote name='Poświata']
    Kasia a Ty masz już swojego kerna, bo tak cichutko siedzisz i nic się nie chwalisz???[/quote]

    Mam i dlatego tak się pytam :cool3: bo ta moja cholera juz wszystkich sterroryzowała :mad: szczególnie kota. :evil_lol:
    A cicho siedzę, bo ostatnio mam bardzo mało czasu, :shake: wiecznie w pracy, a po pracy z psem. jedynie w mojej galerii staram sie w miarę na bierząco wstawiać fotki. :cool1:

  5. Swietne fotki, ale czy mały Wigorek zawsze tak "męczy" Toffi, czy ona czasem też sie role sie odwracają? :evil_lol:
    Ja na trymowaniu sie nie znam, ale jakbyś ja jeszcze bardziej wytrymowała to moze wyglądałaby jak wystawowy kern. Teraz jest jeszcze zarośnięta, ale i tak super wygląda, a co najważniejsze będzie jej cieplej na zimę. :)
    Mam jeszcze pytanie czy Toffi nie wpada sierśc do oczu (ta sierśc rosnąca na kufie przy oczach)?

  6. Anetta, tu jest strona hodowli:
    [URL]http://www.**********.com/[/URL]
    jak ich jeszcze kiedyś spotkasz to ich o wszystko wypytaj.

    Bonita, wyjątkowo udało sie zrobić taką fotkę, bo ona żadko kiedy spokojnie stoi. Za jedzeniem szaleje i od razu zjada smakołyk z palcami.

    Dzisiaj na spacerku Magia wlazła w pokrzywy i tak ją poparzyły, ze już nie wiem co mam z nią robić. Cały czas sie drapie, liże, tarza na dywanie. Zrobiła się bardzo nerwowa, cały czas warczy. Zamknełam ja do klatki to moze uśnie.

    -edit:
    nie wiedziałam, ze nazwa hodowli moze być ocenzurowana :evil_lol:
    w miejsca * wstawcie t.e.r.i.e.r.k.o.w.o :)

  7. Mój kot zawsze bojowo witał każdego nowego psa w domu. Nie przejmowałam się tym, bo psy były u mnie jedynie na kilka dni, ale zawsze w końcu jakoś sie dogadywali.
    Za to jak przywiozłam mojego szczeniaka już na stałe to takiej reakcji kota nigdy się nie spodziewałam. Kot po prostu uciekł przed psem. Pierwszy raz mu się to zdarzyło i tak było przez pierwsze 3 tygodnie - kot uciekał a pies go gonił/ :roll:
    Od wczoraj to się zmieniło i kot rzuca sie na psa, przewraca go i gryzie. Pies czasem zaczyna piszczeć to ich rozdzielam, ale dalej zaczepia kota.
    Nie wiem czy mam na to pozwalać. Staram sie nie wtrącać bo krzywda nikomu się nie dzieje, ale kot sie denerwuje, a pies ma "fajną zabawę".

  8. [quote name='Asia & Ginger'][URL]http://img46.imageshack.us/img46/5295/pict1509lt6.jpg[/URL]
    Jaka fajna mordeńka. :loveu: :loveu: :loveu:[/quote]
    wyjątkowo spokojnie lezała wpatrzona w kota. :cool3:

    [quote name='anetta']Dziś na swoim parkingu widziałam małego cairna :cool3: Był jasny i myśle że nawet w tym samym wieku do Magia :))))))) Ale nie wiem czy on czy ona. Rozkoszny był. Chciał się chyba bawić z Masajem ale ten musiał drzeć jadaczke i nie podeszłam do pani :watpliwy:[/quote]
    Moze to był Magii braciszek, :cool3: bo siostrzyczka mieszka w Płocku. Wiem, ze jeszcze jeden piesek jest u hodowczyni. Chłopcy jako pierwsi zostali zarezerwowani, ale musieli dłużej zostać w hodowli i jedni zrezygnowali, a ten drugi piesek miał własnie jechać do warszawy.

    [quote name='diabelkowa']hej bylam tu juz kiedys jak bylo tu raptuskowo
    [*] a malenstwo sliczne :))) czemu sie zdecydowalas na takie malenstwo ? jest slodki a nie zostal ci jakis taki sentyment do wiekszych psow? przepraszam ze pytam taka wscibska jestem...:oops:[/quote]
    pytaj dowoli :p
    Ja zawsze uwielbiałam duze psy. np. mastify czy dogi :eviltong: ale na takie psy nie mam warunków. Amstaffa jeszcze kiedyś na pewno będę miała - w końcu fajnie mieć więcej niż jednego psa. :evil_lol: A 2 amstaffy to troche za dużo.
    przynajmniej kot ma większe szanse w walkech. :mad:
    Ostatnio z kotem jest coraz gorzej, rzuca sie na Magię czasem całkiem bez powodu. ale ja mam szczęście do bojowych zwierzaków i nikt nikomu krzywdy nie robi. :diabloti:

    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img66.imageshack.us/img66/3407/1122007010vb0.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/159/1122007028qg6.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/104/1122007034rt1.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/767/1122007051ca1.jpg[/IMG][/URL]

  9. [quote name='mindgame']
    3) kupic normalna smycz, nie automatyczna. automaty sa do D. Teraz ci gryzie, a poznie bedzie ciagnac jak kon. najlepsze sa zwykle skórzane smycze z koleczkami do przepinania dlugosci.[/quote]
    Taki smycze z regulowaną długościa są bardzo dobre. Mój poprzedni pies dzieki własnie takiej smyczy oduczył sie ją gryźć. :razz: Za kazdym razem, jak tylko chciał złapać za smycz, to trafiał zebami w metalowe zapięcie. A co za frajda w szarpaniu i gryzieniu twardego metalu. :evil_lol:

  10. Magia już moze wychodzić na spacerki, ale na razie jest jej zimno i wychodzimy tylko raz dziennie. Oczywiście wszystko wokół ja interesuje i po spacerku zawsze załatwi się w domu. :evil_lol:

    Magia wśród kotów:
    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img505.imageshack.us/img505/3399/pict1500pz4.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img114.imageshack.us/img114/7521/pict1498bg9.jpg[/IMG][/URL]

    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/5295/pict1509lt6.jpg[/IMG][/URL]

    z Ritą:
    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/3711/25112007012ga1.jpg[/IMG][/URL]

    gdzie jest Magia?
    [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img77.imageshack.us/img77/949/25112007013ih5.jpg[/IMG][/URL]

  11. [quote name='basia']Szczenięta i psy starsze w ogóle nie powinny jeść warzyw surowych. ;)[/quote]
    Dlaczego nie dawać surowych warzyw? :roll:
    Ja czasem daję surową marchewkę czy jabłko do pochrupania - surowe i w całości (oczywiście małe kawałki, bo pies mały :eviltong:).
    Zadnych sensacji żołądkowych nie zaobserwowałam. Chyba lepszy kawałek marchewki niż sucha bułka. :cool3:
    A moja Magia jest w stanie zjeść wszystko co znajdzie sie w zasięgu jej zębów, więc jej żołądek już zdążył się przyzwyczaić do różnorodności. :evil_lol:

×
×
  • Create New...