-
Posts
283 -
Joined
-
Last visited
SRV's Achievements
Newbie (1/14)
11
Reputation
-
Dmuchaliśmy i chuchaliśmy na Dropcia, ale niestety to co (bardzo prawdopodobne) miało się stać i się niestety stało - Dropek dzisiaj po raz drugi miał skręt żołądka - trafił do kliniki w ciągu 20 minut od pierwszych objawów. Niestety, próbowano sondą coś pomóc ale nic to nie dało więc w tej chwili psiuniek jest operowany.
-
(Odpukać) - poza okresowymi atakami ślinienia i delikatnego kaszelku to wydaje się, że jest wszystko w porządku. Energia jest, charakter ten sam - dalej nikt nie może wejść do windy w bloku jak postrach osiedla jedzie na spacer :) dużo śpi na swojej leżance, ale to raczej normalne - w kwietniu stuknie 12 lat staruszkowi. Je małe porcje po tym skręcie - wiecznie głodny i niezadowolony z tego faktu, ale musimy uważać. Od skrętu żołądka minęło ponad 13 miesięcy i oby tak dalej...