Jump to content
Dogomania

Martynar

Members
  • Posts

    15
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Gniezno

Martynar's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. jakies pol roku temu zauwazylam u swgo psa male plamki na obu galkach. Sa takie same i takiego samego rozmiaru - wczesniej tego nie mial. Weterynarz powiedzial mi tylko ze to tzw. "żagielki" i ze czasem psy tak maja i nie ma sie czym denerwowac. :roll: Ale ja sie wlasnie denerwuje bo nigdy wczesniej u zadnego psa takiego czegos nie widzialam. (Aha, pies mial operacje usuwania trzecich powiek). Czy ktos moze mi powiedziec cos wiecej?
  2. :shocked!: 500zł??? napisz koniecznie co serwuja za taka cene
  3. Oj, ceny bardzo rozne za rozne uslugi a wszystko w zaleznosci od rasy i rozmiarow psiaka. Moge tylko powiedziec ze u mnie za strzyzenie ok. 40 zł. (mam spaniela). Kapie go sama - szampon ok. 20 zł. taki z odzywka zeby sie lepiej wlos rozczesywal i nie platal. Ale szampon moze kosztowac tez np. 60 zł. Zalezy od Ciebie czy chcesz. Ja ja kapie psa dwa razy na miesiac (taki brudas i blocicho do domu przynosi) to latwo sobie policzyc ze bym wydala fortune na sam szampon. A rase juz wybralas/es?
  4. Toffi - 15.11, pani - 01.01 Czadowy pomysl! :P
  5. :o no to faktycznie nie duzo. Pytalam bo ja bym chciala jeszcze jednego psiaka w domu miec dlatego mnie to zainteresowalo.
  6. Szpiki skutkuja w 100%. Ja tak zaczelam i stopniowo sie pies przyzwyczail. Teraz czesanie to moment - ale zawsze po czesaniu smakolyk. On nawet sam leci do kuchni i stoi obok lodowki bo wie ze ser dostanie :P Pozdrawiam
  7. Ok, no chwilunia, a ile psow w domu to juz hodowla? Od czego to zalezy? Nie wiem bo na razie zaglebialam sie tylko w tajniki ras
  8. No, ja to jestem cierpliwa, byle skutki przychodzily. Ale dzis juz np. dwa razy oddal zdobycz :P . Tylko zawsze jak odda leci do kuchni i staje przy lodowce - juz ja wiem co on chce. Dawac, nie dawac - oto jest pytanie
  9. Z gory przepraszam ze tak zmieniam temat ale cos mnie zaciekawilo. Masza! Napisalas ze Twoja psinka zna rozne sztuczki (noszenie koszyka ...). Jak sie tego nauczyla? Bo ja probowalam swojego nauczyc i zaczelam od przynoszenia gazety ale Toffi bral ja w pysk po czym wyrzucal na przedpokoju i albo wracal do mnie albo lecial do tej osoby w tamtym pokoju ale juz bez gazety :cry: . Pewnie moze ja troche mu pomieszalam w glowie bo jak na poczatku wykonal zadanie to dostawal nagrode. Teraz chcialby nagrode zanim wykona zadanie :D - przekupny.
  10. Musze sie pochwalic - pierwszy sukces! Tofi wlasnie oddal mi potulnie swoja zdobycz. Przeczytalam tylko pół książki Jan Fennell i zastosowalam troche jej rad. Zaczelam od zabawy, przynoszenie pilki i "oddaj". Wczesniej nie oddawal a teraz oddaje. No a przed chwila mialam okazje sprawdzic to na zdobyczy - i sie udalo! :D To chyba dobra zapowiedz :wink: Bedziemy sie uczyc wiecej!
  11. No niezła lekturka. Duzo sie dowiedzialam o ... swoich wlasnych bledach w wychowaniu psiaka. Mysle ze to jest jednak problem hierarchii. no bo np. pies dostaje jedzenie jak ja swoje dopiero szykuje, jak przychodzi z zabawka to sie z nim troche bawie, jak gdzies idziemy to on zawsze pierwszy, jak przychodze do domu to zawsze najpierw z nim sie bawie. Moj spaniel ma kolor ZLOTY ale mam nadzieje ze z ta wrodzona agresja i korelacja z mascia to jednak nie jest tak do konca prawda. Po ksiazke na pewno sie udam, choc myslalam ze troche juz o spanielach wiem - jak wybieralam rase to myslalam ze to takie lagodne przyjazne pieski. Faktycznie, moj chlopak ma do niego twarda reke i jemu nie podskakuje. A ze mna i z mama to sobie pozwala. Dzieki wielkie za cenne rady (chetnie poczytam wiecej) :D
  12. Dzieki, na pewno wyprobuje. warczy oczywiście ze zlosci. Kiedys probowalam mu pokazac ze mam dla niego jakis smakolyk ale dawalam dopiero jak oddal zdobycz. Nie wiem czy to byl dobry pomysl bo moze pies nauczyl sie przez to przekupstwa. Ale z drugiej strony czasem nawet cos pysznego nie mialo znaczenia. Najbardziej mnie martwi ze z czasem wcale nie pozwoli sie dotknac. A poza tym musze co 2 tyg kupowac nowe laczki :-? Moze on faktycznie zaczyna sie stawiac - kiedys po przyjsciu do domu sam wskakiwal do wanny, a teraz to trzeba go "namawiac" i do tego tez powarkuje. W kazdym razie, dzieki za rade
  13. Witam! Mój 2-letni spaniel coraz śmielej sobie poczyna. Zaczelo sie od niegroznego powarkiwania na mnie, ale teraz to wrecz szczeka. Normalnie jest pieszczochem, ale jak cos "ukradnie" (najbardziej podobaja mu sie chusteczki i laczki) to koniec. Chowa sie w swojej kryjowce i jak sie zblizam to juz warczy a potem szczeka. Co robic? To sie dzieje od jakiegos 1/2 roku. Gdzie popelnilam bląd? Z gory dziekuje!
×
×
  • Create New...