-
Posts
61 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Sarenka71
-
-
Szukam właściciela psa. Pies kręci się luzem po os. Muchobor Mały, ale nikt z mieszkancow go nie kojarzy. Pies jest średniej wielkości, do kolana, ok. 15 kg. Dłuższa sierść, czarny podpalany. Biały krawat, białe skarpetki na tylnych łapach i biała plama na pysku. Pies ma na szyi obrożę z łańcucha (!) Jest łagodny i spokojny, nawet łapę podaje. W miare zadbany, sierść czysta, nie chce jeść ani pić. Prawdopodobnie zagonił się za suczkami, bo przesiaduje pod kilkoma domkami na osiedlu. Probuje zidentyfikować właściciela. Jak na razie się nie udało.
--
16.02.
Bylam z nim u weterynarza, pies nie ma chipa.
-
Odwiedzam zwierzyniec i życzę całej rodzince Szczęśliwego Roku 2014 :)
-
Zaglądam i drapię Reksa za uchem :) Fajne zdjęcia z wakacji :) Świetnie, że pojechaliście razem na urlop. Pozdrawiam całą rodzinkę :)
-
[quote name='perpe-tua']Proszę o radę. Zamierzam zrobić sobie kurs groomingu (pielęgnacji psów). We Wrocławiu znalazłam tylko w Centrum Yorka Milia. [URL]http://www.centrumyorka.pl/[/URL] Znacie ten salon? Lub inny sprawdzony? Po tym kursie zamierzam pomagać w utrzymaniu wizerunku psiaków do adopcji, by szybciej znalazły dom i może trafi się jakaś fajna praca. ;)[/QUOTE]
Ja znam tą lecznicę. Dr Katarzyny kupuję zawsze karmę dla moich czworonogów. Swoich psów nie strzygę, ale o salonie mogę powiedzieć tylko tyle, że jest tam spory ruch i z tego co widziałam to dość dużo osób przychodzi na szkolenia. Samo centrum istnieje od kilku ładnych lat, a personel jest zawsze bardzo miły i uśmiechnięty. Bywam u nich często i jestem stałym klientem od lat, więc z czystym sumieniem mogę polecić. Choć jeśli chodzi o leczenie zwierząt, to ceny mają dość wysokie. Podejrzewam więc, że kurs strzyżenia też nie będzie tani. -
Maks znalazł dom :) Proszę o zamknięcie wątku.
-
Bądź szczęśliwy Sułtanku za TM :( A Wam Zosiu współczuję i ściskam mocno, to zawsze boli, gdy odchodzi przyjaciel.
-
[quote name='Zosia123']Kochana, na razie mam głowę tylko dla Sułtanka, z którym niedobrze... :( Jak Nivalin nie pomoże, to nie wiem, czy weterynarz jeszcze coś wymyśli :(
Chciałam zamówić nowe ogłoszenia dla Reksa, ale na razie nie mam czasu...[/QUOTE]
Na tablicy.pl cały czas odświeżam ogloszenie Reksa :) Zawsze to coś :) -
I jak to bardzo często bywa, Maks wrócił z adopcji. Nie jest przystosowany do mieszkania w bloku, bał się/nie umiał chodzić po schodach, a poza tym był przerażony w nowym miejscu i podsikiwał. Nowi właściciele zdecydowali sie go oddać. :(
-
Właśnie dostałam wiadomość, że MAX ma dom!! :)
-
piękne zdjęcia! a jak Rex nam wypiękniał :)
-
Zosiu życzę Wam wszystkim zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych. Ściskam serdecznie całą Waszą rodzinkę ;)
-
ja też jestem, po cichutku zaglądam :)
-
Niunia jest przepiękna :) eh, trzymam mocno kciuki za nią.
-
Zaglądam do Reksa. Fajne fotki, no i psiaki jakie szczęśliwe na nowym kocyku :)
Grzeczna banda nie tknęła kotletów, u mnie by to nie przeszło :D mój kiedyś nawet śmietanę i surowe ciasto ze stołu ściągnął :D -
[quote name='Ira04']będziemy się starać by pies poszedł w nowe lepsze ręce jak sie wlasciciel po niego nie zglosi.[/QUOTE]
:) wobec tego bardzo się cieszę :)
jak tylko będę mogła jakoś pomóc, to chętnie się przyłączę. -
[quote name='Ira04']Arni nie idzie do uśpienia. Często bywa w schronisku, jest typem uciekiniera.[/QUOTE]
No i dzięki Bogu.
A właściciel powinien go lepiej pilnować. Bo narażanie psa na takie niebezpieczeństwo (widziałam jak wybiegł przed jadące samochody i TIRa) i stres (odłowienie i pobyt w schronisku) nie wpływa dobrze na jego psychikę i poczucie bezpieczeństwa. -
Trzymam kciuki i zapisuję sobię sunię
-
[quote name='TeresaG']Frida już całkiem sporo podrosła, i nasza mała waży już ok 17 kg... Czas szybko leci i sunia "dobiła" do 6 miesięcy. Telefony są sporadyczne, jak dotąd nie pojawił się domek. Czekamy cierpliwie, dziękujemy za wszelką pomoc ![/QUOTE]
o, to już nie taka maleńka ;)
3mamy kciuki, żeby jakiś domek sie szybko znalazł.
Możesz podac link do FB (galeria, ogłoszenie lub wydarzenie), to wrzuce u siebie też. -
Dziewczyny wczoraj do schronu odesłałam biegającego po ulicy we Wro doga argentyńskiego. Wg Pana, który przyjechał ze schroniska pies już był w schronisku. Ponoć wabi sie Arni (albo coś koło tego), ponoć agresywny, choć do mnie był grzeczny. Pies duży, biały, z szeroką zieloną/szarą obrożą na szyi. Oczywiście był biało-brudny, wglądało też na to, że ma też alergię albo atopowe zap. skóry i widocznie chore uszy. Pies jest wykastrowany.
Podobny do ARGENTO [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185602-ARGENTO-schroniskowy-dog-argentyński[/URL]
Rozmawiałam dzisiaj rano z panią z biura schroniska. Okazało się, że pies ma właściciela i nie pierwszy raz do nich trafia. Powiedziała, żeby zadzwonić pod koniec tygodnia i sie dowiedzieć czy właściciel go zabral czy nie.
Co za nieodpowiedzialny człowiek, przechowalnię dla psa sobie znalazł!
Pomóżcie proszę. Przejęłam się losem tego stworzenia, bo wyglądało na miłe :(
Czy można go odebrać właścicielowi za takie zachowanie i zaniedbanie zdrowia? może poprosić którąś wrocławską fundację o pomoc? -
[quote name='fiorsteinbock']Co za typ spod...nie napisze czego!!!
Biedne psisko, tuła się i tyle stresu musi przeżyć wz. z pobytem w schronie a właścicielowi to wisi...[/QUOTE]
Otóż to. A o wbieganiu pod koła samochodów i TIRa nie wspomnę... :/ -
[quote name='Sarenka71']Dzisiaj do schronu odesłałam biegającego po ulicy doga argentynskiego. Wg Pana, który przyjechał ze schroniska pies już był w schronisku, adoptowali i jak widać porzucili. Ponoć wabi sie Arni (albo coś koło tego), ponoć agresywny, choć do mnie był grzeczny. Pies duży, biały, z szeroką zieloną/szarą obrożą na szyi. Oczywiście był biało-brudny, wglądało też na to, że ma też alergię albo atopowe zap. skóry i widocznie chore uszy.
Pomóżcie proszę. Przejęłam się losem tego stworzenia, bo wyglądało na miłe, a gość mówił, że agresywne i powinno się je uśpić :( Jak to tak można?!
Pies podobny ( a może to on) do ARGENTO [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185602-ARGENTO-schroniskowy-dog-argentyński[/URL]
Dziewczyny, czy mogę prosić o jakies info na jego temat, jeżeli któraś z Was będzie w schronie i go wypatrzy?[/QUOTE]
Rozmawiałam dzisiaj z panią z biura schroniska. Okazało się, że pies ma właściciela i nie pierwszy raz do nich trafia. Powiedziała, żeby zadzwonić pod koniec tygodnia i sie dowiedzieć czy właściciel go zabral czy nie.
Co za ludzie !!! -
[quote name='fiorsteinbock']Ten wątek jest schroniska w Dzierżoniowie, zajrzyj na wątek wrocławskiego schronu i tam podpytaj dziewczyny:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/192672-Wroclaw-psy-w-potrzebie-Watek-informacyjny[/url][/QUOTE]
dzięki fiorsteinbock.
Dzwonilam dzisiaj do biura schroniska. Pani powiedziała, że pies ma właściciela i że często do nich trafia.
Co za brak odpowiedzialnosci!!! -
[quote name='giselle4']w naszym schronisku nie było takiego psa
czy to we Wroclawiu brałas udział w łapniu tego biedaka?[/QUOTE]
Tak, Wrocław.
Więc może ten gość coś pomylił. Aczkolwiek mówił też, że nie pierwszy raz próbuje go złapać. -
Dzisiaj do schronu odesłałam biegającego po ulicy doga argentynskiego. Wg Pana, który przyjechał ze schroniska pies już był w schronisku, adoptowali i jak widać porzucili. Ponoć wabi sie Arni (albo coś koło tego), ponoć agresywny, choć do mnie był grzeczny. Pies duży, biały, z szeroką zieloną/szarą obrożą na szyi. Oczywiście był biało-brudny, wglądało też na to, że ma też alergię albo atopowe zap. skóry i widocznie chore uszy.
Pomóżcie proszę. Przejęłam się losem tego stworzenia, bo wyglądało na miłe, a gość mówił, że agresywne i powinno się je uśpić :( Jak to tak można?!
Pies podobny ( a może to on) do ARGENTO [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185602-ARGENTO-schroniskowy-dog-argentyński[/URL]
Dziewczyny, czy mogę prosić o jakies info na jego temat, jeżeli któraś z Was będzie w schronie i go wypatrzy?
Reksio za TM :(
in Już w nowym domu...
Posted
Dawno mnie tu nie było,ale zaglądam, pamiętam i pozdrawiam Was serdecznie. U nas też problemy z niedowładem, a do tego zerwanie soczewki w drugim oku (jedno operowane 1,5 roku temu i stany zapalne nie pozwoliły na powrót do pełni zdrowia).
A propos uszu, to z Surolanu przerzuciliśmy się na Otomax i mam wrażenie, że lepiej działa, także polecam.
A co do alergii, to z małą przerabiamy temat do 3 lat i moge polecić karmę Acana Lamb&Apple, która jest dobra również dla starszych piesków (nasz staruszek jadł ją również i mu służyła, a ma wrażliwy ukł. trawienny).