Jump to content
Dogomania

Modlishka.

Members
  • Posts

    44
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Modlishka.

  1. U nas na osiedlu epidemia kaszlu kenelowego u psów, cała ulica i wszystkie w pobliżu jak leci psy po kolei zarażone...Od 3 dni tak jest...
    Na początku myślałam, że Kodi po prostu zakrztusił się jakimś odłamkiem kości, byłam przekonana, że coś mu sie wbiło w przełyk. Przeczytałam o kaszlu kelenowym i objawy się zgadzały, po za jednym - nie wiem od kogo miałby się zarazić jak nie chodziłam z nim ostatnio na spacery itp. Ale wczoraj dowiedziałem sie od sąsiadki, że u jej psa do samo dalej też. Wszystkie te same objawy, więc juz wiadomo.
    Nie byłam z psem jeszcze u weterynarza, bo 1 dzień miał takie napady, dziś już jest dużo lepiej nie kaszle tak, nie wymiotuje śliną...Od czasu do czasu tylko "burknie".
    Przeraziła mnie ta "epidemia" i nie wiem, czy mam chodzić z psem po podwórku na smyczy?! Żeby do siatki nie podchodził...Jakie jest zagrożenie, że gorzej sie zarazi? Sąsiadka ma 8 psów i wszystkie chore >_<

  2. Witam ponownie ;) Długi czas tu nie zaglądałam...

    Szczerze mówiąc zastanawiałam się jak zatytułować wątek i czy w ogóle to zakładać...

    Zacznę od początku do dnia dzisiejszego, postaram się czytelnie i możliwie nie chaotycznie.

    Od marca (2010) z Kodim barfujemy. Kodi- 5 letni kundelek, 15kg z nadwagą. Przeszliśmy na barf głównie dlatego, że było to wygodnie dla mnie wiadomo przy moim wiecznym braku czasu: "kupujesz, porcjujesz, zamrażasz"-było mi to na rękę, no i ze względu na psa, bo miał schudnąć - zmniejszone porcje, bieganie przy rowerze- I owszem gdy codziennie biegał te 1-2 godziny było widać efekty, zrobił sie jak osa:eviltong: Schudł może 2-3 kg, ale było widać to po nim, aż miał wcięcia "w tali". Jednak jak tylko przestaliśmy z powrotem waga wróciła i wygląda strasznie. Nie mam po prostu czasu z nim chodzić na ten rower, tym bardziej teraz gdy mam noge w gipsie, idzie zima-nie widzę tego. Nie potrafię stwierdzić czy mu "smakowało" jadł niektóre rzeczy chętniej inne mniej-nie jest wybredny. Zauważyłam tylko, że ma problemy ze zmęczeniem takiej kości wieprzowej czy coś, no i w żadnym wypadku nie zje jogurtu nat. Wczoraj strasznie się pochorował, całą noc sensacje itp. Wydaję mi się, że coś mu się "wbiło" czy coś, bo ciągle sie dusił-ostatnim co wtedy jadł była kość wieprzowa, chyba, że dostał się do śmietnika i nażarł śmieci...Wczoraj nie dostał jeść, ale póki co, żeby odpoczął mu żołądek dostanie pare dni suche (Brit) a jak już się ustabilizuje to chcemy przejść na gotowane...Gotowac chę raz na 3 dni, bez wypełniacza, samo mięso z jarzynką, a porcje dawać "na oko" mniej wicej taka kupka jak na barfie., a reszte się zobaczy, porcje będą zaniżone-ma schudnąć.
    I tu moje pytania ( napisze w punktach, żeby było czytelnie):

    1. Mam duże zapasy bafra w zamrażarce-wiadomo kości zgotuję, obiorę i ok, a co z papką warzywną? Robiłam na ok 1kg papki 20-30dag żołądków lub wątroby. Szkoda teraz wyrzucić, czy moge mu to dawać "do gotowanego"? np. na jedną porcję co jakiś czas?
    2. Obeznana jestem w barfie, ale nie w gotowaniu dla psa. Jak już mówiłam będzie to samo mięso bez wypełniacza, bo pies ma nadwagę, z jarzynką...I ile tych warzyw na porcję by miało być? 1/3 warzyw na 2/3 mięsa?
    3. Pomyślałam, że bedzie to głównie drób, czego mi najwięcej zostało po barfie, co jakiś czas mięsko wieprzowe itp. i czy to już koniec? Czy co jakiś czas dawac jeszcze jakieś gotowane podroby, żołądki itp.?
    4. Do porcji bedę dodawać niebieski Can-vit i łyżkę oleju lub oliwy z oliwek. Dodawac to codziennie?

    Od razu mówię, że nie nie mam nic przeciwko "Barf'owi" (nie wiem jak to odmienić), ale w moim przypadku skoro i tak nie widać efektów "chudnięcia", a widzę, że ciężko mu "zgryźć" te kości zdecydowałam przejśc na gotowane. Do tego Kodi jest bardzo łapczywy i tyle miesiecy a on nadal łykał te skrzydełka w całości, nie pomogło dawanie z ręki i uczenie. Może to dlatego czasem na te "sensacje".


    Gratuluje tym którzy przeczytali całość:eviltong: No i proszę o odpowiedź- z góry dziekuję.

  3. Witam

    Dziś rano zauważyłam u mojego psa tak jakby miał katar...Nigdy wcześniej nic takiego u niego nie występowało, wczoraj było normlanie...Ma tak jakby zatkany nos, po bokach jakby lekko zaszchnieta wydzielinę i pomomo, że nie jest bardzo rzadka lekko wycieka z nosa...
    Nie wiem co zrobić? Pies zachowuje się normlanie...

    Proszę o pomoc.

  4. mario81- Mój też na początku nie chciał jeść owoców ani warzyw. Spróbuj papkę warzywno-owocową ( Np. przecisnąć owoce i warzywa przez sokowirówkę i tę papkę pomieszać z sokiem, chyba, że lubisz takie soki to samemu wypić ;)) pomieszać pół na pół z zmienonymi żołądkami czy wątrobą i jeśli pies lubi jogurt czy kefir to dla zachęty tam domiesząc. U mnie to działa, teraz juz nawet nie miele mięsa tylko kroję i papka z znienawidzonym jogurtem znika z miski.:)

    Can Vit-u,a nie podaję się jeśli pies jest na barfie.

  5. [SIZE=3][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman]Właśnie mój pies też smaruje tyłkiem po dywanie, ale to jest już od bardzo dłuższego czasu, nieregularnie tz. co jakiś czas mu się zdarzy, ale nie nasila się to.[/FONT][/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][/FONT]Nie zaobserwowałam robaków w kale w którym zresztą nie ma żadnych zmian ..Pies nie wymiotuje ani nic...[/FONT][/SIZE]
    [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Miałam z nim iść na odrobaczenie, ale teraz juz w końcu nie wiem...Czy niepotrzebnie truć psa?[/SIZE][/FONT]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman]W pobliżu mam tylko takich weterynarzy, którym zależy na wyciągnięciu kasy, wiec pewnie nawet gdyby pies nie był zarobaczony, skłamali by, ze jest ;/[/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman][/FONT][/SIZE]
    Więc co mam zrobić? Iść z psem na odrobaczenie?

  6. [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Ale zaraz...Chcesz przerzucić psa na Barf-a tz. karmić tylko surowym? Bo wątek jest w tym dziale...[/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Czy chcesz mu gotować, a od czasu do czasu podawać surową kość? ( Chociaż gotowanego z surowym się raczej nie miesza)[/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Jeśli chcesz karmić psa Barf-em to zajrzyj do gotowych jadłospisów na samej górze działu...Na pewno nie kończy się to na 1 wielkiej kości....[/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Barf polega na karmieniu psa wyłącznie surowym jedzeniem tz. Kości drobiowe ( czyli, korpusy, skrzydełka, szyje, udka) Kości wieprzowe, wołowe ( Ogony, mostki itp.) Warzywa i owoce, podroby, jogurty/kefiry, twaróg w odpowiednich proporcjach, wiec na początek skorzystaj z gotowych jadłospisów...[/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Dla szczeniaka na pewno będziesz musiał na początku mielić właśnie w maszynce do mięsa czy coś, najłatwiej idą korpusy i kości drobiowe...[/FONT][/SIZE]
    [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Potem jak pies będzie starszy dajesz normalnie, całe kości..[/SIZE][/FONT]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Poczytaj wątki w tym dziale, a dowiesz się więcej o Barf-ie [/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]J[/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman].[/FONT][/SIZE]

  7. Tz. na Barfie jesteśmy od początku marca właśnie na tym wcześniejszym jadłospisie i problem jest w tym, że pies wieczorem jest tak głodny, że rzuca się na tę miskę, a od 2 dni rozdzielam posiłki i wieczorem je spokojnie :) ( Tz. jak go nie upilnuje to przekąski dostaje od babci czy dziadka, którym nie mogę wytłumaczyć, że ja karmie psa i mają go nie dokarmiać...)
    Dodałam ten twaróg i rozdzieliłam porcje ( Mogłobym być tak, że 1 posiłek ok 9.00 a 2 ok 19.00-20.00?...Teraz mam wakacje więc ciężko rano wstać :)):


    1. Rano: 10dag- Kości drobiowe
    Wieczór: 15dag- Kości drobiowe

    2. Rano: 10dag- Kości drobiowe
    Wieczór: 15 dag- Kości drobiowe

    3. Rano: Pół kostki twarogu + Jajko
    Wieczór: 15dag- Kości drobiowe

    4. Rano: 15dag- Kości wierzowe/wołowe
    Wieczór: 15dag- Kości wieprzowe/wołowe

    5. Rano: 15dag- Papka warzywa z żołądkami + Jogurt
    Wieczór: 15dag- Papka warzywna z żołądkami + Jogurt

    6. Rano: 15dag- Kości wieprzowe/wołowe
    Wieczór: 15dag- Kości wieprzowe/wołowe

    7. Rano: 10dag- Kości drobiowe
    Wieczór: 15dag- Kości drobiowe

    8. Rano: Pół kostki twarogu
    Wieczór: 15dag- Kości drobiowe

    9. Rano: 15dag- Papka warzywa z wątrobą + Jogurt + Olej
    Wieczór: 15dag- Papka warzywa z wątrobą + Jogurt + Olej

    10. Rano: 10dag- Kości drobiowe
    Wieczór: 15dag- Kości drobiowe

    11. Rano: 15dag- Kości wieprzowe/wołowe
    Wieczór: 15dag- Kości wieprzowe/wołowe

    12. Rano: 15dag- Papka warzywa z żołądkami + Jogurt + Olej
    Wieczór: 15dag- Papka warzywna z żołądkami + Jogurt + Olej

    13. Rano: 10dag- Kości drobiowe
    Wieczór: 15dag- Kości drobiowe

    14. Rano: 10dag- Kości drobiowe
    Wieczór: 15dag- Kości drobiowe

    15. Rano: Pół kostki twarogu + Miód + Jajko
    Wieczór: Pół kostki twarogu + Miód + Jajko

    16. Rano: 10dag- Serca drobiowe
    Wieczór 15dag- Serca drobiowe

  8. Myślę, że problemów nie ma...Pies załatwia się jakieś 2 razy dziennie.
    Ale, że mam tego samego dnia dać np. rano ok 15dag papki a wieczorem 15dag kości? Czy np. 2 dni kości i 3 dzień ser albo papka?
    Właśnie karmiłam go raz dziennie, ale chcę mu rozdzielić rano i wieczorem np. rano 9.00 i 20.00 wieczorem.

  9. [SIZE=3][FONT=Times New Roman]My jajka dostajemy ( Bo taki wymiennik, dajemy czerstwy chleb, obierki, trawę gdy kosimy, a oni nam wiejskie jajka) od sąsiadów którzy hodują kury... Jajka są duże, z żółciutkim żółtkiem i przede wszystkim zwierzęta mają wspaniałe warunki, pól podwórka do dyspozycji itp.[/FONT][/SIZE]
    [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Nie, nie mieszkam na wsi, po prostu sąsiedzi sobie kurki hodują:)[/FONT][/SIZE]

  10. Mój Kodi ma bardzo duże skłonności do tycia...Ma 5 lat waży 15 kg i schudnąć powinien ( To zwykły kundelek)...
    Zmodyfikowałam trochę ten 1 jadłospis Martensa ( Pod siebie) wydzielając porcję 25-do 30 dag. Bo dopiero przy takim spadku coś zaczęło skutkować.
    Poniżej jadłospis 16 dniowy ( Jesli coś jest w nim nie tak prosiłabym o uwagę) :

    1. 25-30dag Kości drobiowe

    2. 25-30dag Kości drobiowe

    3. 25-30dag Kości drobiowe

    4. 25-30dag Kosci wieprzowe/wołowe

    5. 10-15dag papka warzywa pomieszana z 10-15 dag żołądków + 100g jogurt naturalny/Kefir

    6. 25-30 dag Kości wieprzowe/wołowe

    7. 25-30dag Kości drobiowe

    8. 25-30dag Kości drobiowe

    9. 10-15dag papka warzywna pomieszana z 10-15dag wątrówbki ( kurzej) + 100g jogurt naturalny/Kefir + łyżka oleju

    10. 25-30dag Kości drobiowe

    11. 25-30dag Kości wieprzowe/wołowe

    12. 10-15dag papka warzywa pomieszana z 10-15 dag żołądków + 100g jogurt naturalny/Kefir

    13. 25-30dag Kości drobiowe

    14. 25-30dag Kości drobiowe

    15. Ok. 150-200g twarogu + łyżka miodu + Jajko

    16. 25-30dag serca ( kurze)


    Jogurt mieszam z papką, bo mój pies nie cierpi nabiału, owoce warzywa chetnie je, ale jugurty itp. trzeba mu "przemycać"

    *Kości drobiowe- koprusy, skrzydełka ( kurze), udka
    *Kości wieprzowe/wołowe- Najczęściej mostki, chrząski lub po prostu "kości wieprzowe" które kupuję pod nazwą "kości wieprzowe" :)
    *Papka warzywa- Mix warzyw i owoców przeciśnietych przez sokowirówkę, pomieszanych z tym sokiem.

  11. [quote name='Martens']Już kilka osób przekonałam i są zadowolone :eviltong:[/QUOTE]


    Np. Mnie :)




    [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Mi nikogo nie udało się przekonać na karmienie psa chociażby dobra suchą karmą..."Koleżanki" a właściwie ich rodzice zawsze mówią, że to tylko pies, zwykły kundel i może jeść odpadki, typu popsute zupy, resztki itp. Czasem szkoda mi tych zwierząt, ale nic nie mogę zrobić...[/FONT][/COLOR]
    [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Bardzo mało osób, moich koleżanek w moim wieku dba o zwierzęta czy zwraca na to uwagę, nie tylko na psy ( Które właściwie mają wszyscy) Dla nich liczy się, żeby mieć jak najwięcej zwierząt i się pochwalić, że się ma, a reszta jest nie ważna, nie ważne że pies jest chory i wygląda gorzej niż kij od szczotki...[/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR]

  12. [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Co do kości, to np. korpusy można pokroić na mniejsze kawałki, a większe kości dawać psu na posłaniu. Mój pies akurat je nad miską albo zawsze na swoim legowisku. Można też dawać na dworze/balkonie, pod warunkiem, że pies nie ma tendencji do zakopywania wszystkiego co znajdzie ;P[/FONT][/COLOR]

  13. Hm...U mnie nagrodą są : orzechy włoskie, czasami "psie" kabanosy, sucha karma, bardzo rzadko kawałeczek żółtego sera, czasem suszona marchewka ( Mój psiak ją uwielbia, zwykła marchew pokrojona w plastry ususzona z myślą o szynszylach :P) Oczywiście wszystko w graniach rozsądku...Generalnie Kodi nie jest wybredny- wszystko przejdzie... Muszę jeszcze spróbować z tym suszonym mięsem. Widziałam kiedyś takie plastry "mięsa" suszonego z pedigree, ale wątpie żeby tam rzeczywiście było mięso ( Chyba tylko narysowane na opakowaniu)...Po za tym mój psiak woli takie zwykłe, prze mnie zrobione przysmaki niż jakieś cudactwa w torebkach.

  14. Ja papkę warzywną robię z reguły z 2,3 warzyw i owoców na raz ( A skład zmieniam za każdym razem jak robię nową, średnio 2 razy w miesiącu) W sokowirówce. Papkę daję z wątrobą lub żołądkami przepuszczonymi przez maszynkę do mięsa, 2 takie papki mieszam ze sobą + olej/tran i jogurt/kefir, bo mój Kodi nie trawi samego nabiału, więc przemycam mu go jak się da :)

  15. Ja mam właśnie problem z tym dawaniem jedzenia...Na początku powiedziano mi, żeby dawać psu ile chce, więc tak robiłam, ale mój pies zje ile bym mu nie dała, będzie jadł, aż napęcznieje, chociaż zabieram mu miskę jak na chwilkę się odsunie i daje ok. równe porcje...Od tego jak przeszedł na gotowane z ok 14-15 przytył na 17-18! Dostaje rano troszkę suchego ( ok. małą garstkę) Brit lub surową szyje od kurczaka a wieczorem gotowane ( ryż, mięso z reguły kurczaka i marchew w proporcjach ok 1/3 nie wiem czy zwększyc dawkę mięsa?) i tego dostawał tyle, żeby zaspokoił swój 1 głód ( Tz. on na poczatku je szybko potem wolniej na chwilę przestaje i znowu)...Jest teraz strasznie gruby i nie wiem co zrobić ( Ostatnio jak tak przytył zmniejszyłam mu jedzenie tyle, że był wtedy na suchym i poskutkowało) ...Od wczoraj dałam mu mniej gotowanego niż zwykle i mniej suchego rano...Nie wiem, czy mam mu zmniejszać dawkę jedzenia? Tz. ile mam dawać na takiego kundelka ( Pies ma prawie 5 lat), bo się pogubiłam...

    Byłabym naprawdę bardzo wdzięczna za pomoc. Z góry Dziekuję.

  16. [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Też mam problem z nadwagą u mojego psa...Nie to, że nagle utył- On od szczeniaka był "pulchny", ale wygląda po prostu jak mortadela, po prostu widać, że jest za gruby...Nie był kastrowany 25 maja będzie miał 5 lat, jest coś tak jakby zmieszane z jamnikiem, bo matka jest rasowym pinczerem, a ojciec kundlem...Kodi nie jest jamnikowaty, ale nie wysoki i podłużny...Martwię się o jego kręgosłup itp[/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Tahoma] Nie wiem czy mam zmniejszyć dawkę jedzenia?
    [/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]
    Zdjecia:
    [url]http://grono.net/chat/#gallery/photo/show/71426169/obraz-061/[/url]
    [url]http://grono.net/chat/#gallery/photo/show/71426033/zagrasz/[/url][/FONT][/COLOR]

  17. [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Też mam problem z nadwagą u mojego psa...Nie to, że nagle utył- On od szczeniaka był "pulchny", ale wygląda po prostu jak mortadela, po prostu widać, że jest za gruby...Nie był kastrowany 25 maja będzie miał 5 lat, jest coś tak jakby zmieszane z jamnikiem, bo matka jest rasowym pinczerem, a ojciec kundlem...Kodi nie jest jamnikowaty, ale nie wysoki i podłużny...Martwię się o jego kręgosłup itp. [/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Tahoma]Martwię sie o jego kręgosłup itp. Nie wiem czy mam zmniejszyć dawkę jedzenia?
    [/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]
    Zdjecia:
    [url]http://grono.net/chat/#gallery/photo/show/71426169/obraz-061/[/url]
    [url]http://grono.net/chat/#gallery/photo/show/71426033/zagrasz/[/url][/FONT][/COLOR]

×
×
  • Create New...