Jump to content
Dogomania

wojtito

Members
  • Posts

    176
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by wojtito

  1. [B]Wątek ten jest rodzajem prośby o pomoc, prośby do której zmusiła nas ciężka sytuacja pieska. Bo, wymaga bardzo kosztownego leczenia, a i znalezienie domu, dla tak ciężko chorego pieska, nie jest najprostrzym zadaniem. Myślę, że tym razem bez Was nie damy rady, dlatego proszę Was gorąco o wszelką pomoc, w tej trudnej sytuacji również finansową. Dzięki Wam, jak wierzymy, uda nam się wyprowadzić psa na prostą! O to informacja dotycząca "Bo", jaka znalazła się na naszej stronie w dniu jego przybycia:[/B]

    [B]"[/B]W dniu dzisiejszym, pod opiekę Fundacji, trafił odebrany jednemu z pseudohodowców, śliczny, jednak okropnie zaniedbany buldożek. Maluch ma 7 lat, jest niedożywiony, odwodniony, a jego skórę trawi nużyca, najprawdopodobniej powikłana zakażeniem grzybicznym i bakteryjnym. Cierpi z powodu zapalenia jamy ustnej i przetoki, co w znaczny sposób utrudnia mu przyjmowanie pokarmu, czego nie ułatwia pokrywający zęby kamień. Całości dopełnia zapalenie uszu, zanik niektórych mięśni, leukocytoza, a do tego zakażenia pasażytnicze, z włosgłówką na czele. Piesek prawdopodobnie jest alergikiem. Obecnie trwa proces diagnostyczny, tak więc obawiamy się, że to nie koniec dolegliwości, z powodu których cierpi Bo. Psiak jest bardzo łagodny, garnie się do człowieka, wymuszając pieszczoty, nie wykazuje żadnej agresji, względem psów i innych zwierząt. W związku z tragicznym stanem Bo, jesteśmy zmuszeni prosić Państwa o wszelką pomoc, również finansową, ponieważ koszty diagnostyki i całego leczenia, przerastają możliwości naszej fundacji. Wszystkich zainteresowanych adopcją czworonoga, prosimy o kontakt telefoniczny pod jednym z numerów, podanych pod zdjęciem, po rozwinięciu notki lub rejestrację na naszym forum, do którego odnośnik można znaleźć w panelu górnym strony. "


    [CENTER][B]Pamiętaj, psy do adopcji to psy po przejściach!
    Każda adopcja poprzedzona jest wizytą przedadopcyjną.
    W trakcie adopcji podpisywana jest umowa adopcyjna.

    DnB NORD 54 1370 1109 0000 1706 4838 7310
    FUNDACJA MIĘDZYNARODOWY RUCH NA RZECZ ZWIERZĄT VIVA!
    ul. Kopernika 6 m. 8
    00-367 Warszawa
    KRS 0000135274
    z dopiskiem: Dla Bo.

    Telefony kontaktowe:

    Monika: 515063270[/B]

    [IMG]http://images48.fotosik.pl/275/61be2f176f504a68med.jpg[/IMG]

    [IMG]http://images40.fotosik.pl/271/9cadd6a3bfd047d0.jpg[/IMG]

    [IMG]http://images50.fotosik.pl/275/7128f1e0a65d9093.jpg[/IMG][/CENTER]

  2. Niestety, muszę przekazać Wam wiadomość, której miałem nadzieję, nigdy nie przekazywać.
    Figa nie przeżyła operacji. Miała wadę serca i gdyby nie przepuklina, lekarz nie zdecydowałby się na operację. Niestety, przepuklina nadawała się tylko do operacyjnego usunięcia. To najsmutniejsza wiadomość ostatnich dni [*] Dzieki PugsyMalone, ostatnie dni jej życia były szczęśliwe i czuła się istotą kochaną, wyjątkową i potrzebną, za co bez wątpienia należą się PugsyMalone wielkie podziękowania. Bardzo mi przykro...bardzo[*]

  3. Dla nad każdy, dobry dom jest wspaniały, niezależnie gdzie. Psiaki nie muszą iść razem do adopcji. Zapraszamy na:
    [URL="http://www.adopcja.viva.org.pl"]www.adopcja.viva.org.pl[/URL] -> trzeba kliknąć w zakładkę forum, na górnym pasku strony, zarejestrować się, a świat informacji dotyczących naszych piesków, stanie przed Tobą Aniu otworem:-) Co do innych piesków, dogadują się z nimi bardzo dobrze, są w DT u hodowczyni mopsow, więc jest to sprawdzone. Nawet inne psiaki są wskazane, pełnią rolę czegoś w rodzaju przewodnika:-) Dziękujmy za zainteresowanie:-)

  4. Witajcie,
    nagle w nocy okazało się, że bania na brzuszku Lilo staje się twarda i bolesna, a pies wyraźnie cierpi. Ściągnięty w środku nocy weterynarz, po krótce odkrył, w trakcie 4 godzinnej operacji, że wypadło jelito, pojawiła sie martwica jego ściany, pojawił się problem z macicą, a do tego Lilo dostała cieczkę. Naszczęście psinka już dochodzi do siebie, jedyne co nas martwi to rachunek:-(
    DiF - psinka jest ogłoszona na molosach, wielu dobrych ludzi z tamtąd, nas juz wsparło:-)
    CIĘSZĘ SIĘ, ŻE WSZYSCY TU JESTEŚCIE I 3MACIE ZA NASZE PSIAKI KCIUKI:-)

  5. [CENTER][SIZE=2]Od kilku dni, pod opieką naszej Fundacji, znajdują się dwie suczki w typie mopsa. Obie siedmioletnie, przytulaśne, spragnione ciepła i miłości. Pierwsza z nich, Lilo, z ogromną, wymagającą natychmiastowej operacji przepukliną, druga Figa, w prawdzie z przepukliną znacznie mniejszą, ale za to z poważnymi problemami ze wzrokiem. Dziewczyny przebywają w domach tymczasowych, gdzie powoli odzyskują wiarę w człowieka i odzyskują nadzieję na lepszą, świetlaną przyszłość. Jeżeli od dłuższego czasu marzysz o wyjątkowym, uwielbiającym pieszczoty i zabawę czworonogu, nie czekaj, możesz zyskać przyjaciela, na długie lata. [/SIZE]
    [IMG]http://i45.tinypic.com/2u8wcg5.jpg[/IMG]
    Jak się okazało oba psiaki nie widzą. Lilo miala ostatnio nagłą, przeprowadzoną w środku nocy operację, której koszt wyniósł 1300 zł. Druga suczka, wciąż czeka na operację przepukiny.Ze względu na zły stan zdrowia psiaków, jesteśmy zmuszeni prosić Państwa o wszelką pomoc finansową i materialną. Każdy, nawet najmniejszy gest dobroci, jest dla nas oznaką wielkiego serca.
    [IMG]http://i45.tinypic.com/2r2ylpe.jpg[/IMG]
    Pamiętaj, psy do adopcji to psy po przejściach!
    Każda adopcja poprzedzona jest wizytą przedadopcyjną.
    W trakcie adopcji podpisywana jest umowa adopcyjna.[/CENTER]

    [CENTER]DnB NORD 54 1370 1109 0000 1706 4838 7310
    FUNDACJA MIĘDZYNARODOWY RUCH NA RZECZ ZWIERZĄT VIVA!
    ul. Kopernika 6 m. 8
    00-367 Warszawa
    KRS 0000135274
    z dopiskiem NA Mopsy
    [IMG]http://i50.tinypic.com/2wgrv5y.jpg[/IMG][/CENTER]
    Telefony kontaktowe:

    Monika: 515-063-270
    Agnieszka: 501-087-763
    Viva!Animalis
    [CENTER][URL="http://www.adopcja.viva.org.pl"]www.adopcja.viva.org.pl[/URL][/CENTER]

  6. [SIZE=3][FONT=Calibri]Mawiają, że czas jest najlepszym nauczycielem, tyle tylko, że zabija swoich uczniów. Stanisław Lec pyta przekornie: „ Skoro czas robi swoje, to co robisz Ty, człowieku?”. Dla psa, którego historie pragnę Wam przytoczyć, Chronos nie jest łaskawy i rzeczywiście tylko człowiek, może go przed zgubnym działaniem czasu, uchronić. Yaki jest młodym, puchatym wielo-rasowcem, który znudził się swoim dotychczasowym właścicielom. Wyrzucony na bruk, w poszukiwaniu czułości, zamieszkał pod drzwiami kobiety, która nie mogła patrzeć obojętnie, na umierające z zimna i samotności zwierzę. Przygarnęła psiaka do siebie, jednak z powodów osobistych nie może go zatrzymać na stałe. Czas płynie nieubłaganie, przybliżając termin wyjazdu owej Pani z kraju, będącego równoznacznym z utratą przez Yakiego dachu nad głową. Chłopak jest zdrowy, bardzo towarzyski, pragnie pieszczot i czułości. Świetnie dogaduje się z innymi psami, zachęcając do wspólnej zabawy. Okazując serce temu, porzuconemu, bezpańskiemu czworonogowi, możesz zyskać wiernego przyjaciela i kompana na długie lata. Pamiętaj: „[COLOR=black]Ani czas, ani mądrość nie zmieniają człowieka – bo odmienić istotę ludzką zdolna jest wyłącznie miłość.”.[/COLOR][/FONT][/SIZE]

×
×
  • Create New...