Jump to content
Dogomania

Claudia_Jazz

Members
  • Posts

    341
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Claudia_Jazz

  1. [url]http://img87.imageshack.us/img87/1267/obraz374.jpg[/url]
    Fajowe ubranko!

    [url]http://img408.imageshack.us/img408/5821/obraz362.jpg[/url]
    Jaka zaduma. Nemik, kontemplujesz sens istnienia świata? Ech, i tak nic nie wymyślisz! ;)

  2. [quote name='Bzikowa']...10-15 minut skakania, zwłaszcza dla psa początkującego to ZA DUŻO i wcale się nie dziwię, że 'wymięka'. :roll:
    Zwykle trening w klubie trwa powiedzmy godzinę ale uczestniczy w nim kilka psów, po drugie odchodzi czas na przestawianie przeszkód, odpoczynek itd. Jeden pies treningu jako takiego ma pewnie ok. 5-7 minut. Ważne jest to, że pomiędzy powtórkami ćwiczenia pies ma czas żeby chwilę odpocząć, napić się wody, poleżeć. Możesz robić z Jazzem tak, że robisz jedną sekwencję/ćwiczenie RAZ, potem dajesz mu chwilę czasu na odpoczynek, pobieganie swobodnie, potem znowu go nakręcasz, jedno przebiegnięcie i znowu przerwa. Zapewniam, że to bardziej efektywny sposób niż 10 minut biegania non stop...[/QUOTE]
    Właśnie to mniej więcej tak wygląda. Go nie da się zmusić. Musiałabym go szarpać smyczą, a tak nie robię i nigdy nie robiłam. Na dworze na treningu Jazz większość czasu jest bez smyczy. Tylko chwilami. Poskaczemy chwilkę i pozwalam Jazzowi podlać róże mojej babci :D Nie no. Żartuję. No więc on sobie coś wącha, załatwia się, a ja sobie siedzę na trawce :) Po kilku minutach go wołam, nagradzam za przyjście i trochę skaczemy. Tak przez ok. 15 min. i później jak chce pobiegać to biega, jak nie to nie.

  3. [quote name='Tośka&Nemo']U Nemka spoko właśnie mi niucha klawiature i siedzi obok mnie ( dyktujuje co mam pisać xp)
    No wieć jak mój okruch szczeka to mówi że bardzo spoko u niego chwali się że nauczył się już komendy do mnie ( narazie w domku ) ale narzeka troche na żołądek ...mamy troche z nim problemy :( Byliśmy wczoraj u weta i przpisał nam jakąś karmę hipoalergiczną z puriny ( nic niestety nie je bo mu nie smakuje a nic innego jesć nie może ) a we wtorek idzie na morfologie .... bidulek szkoda mi go...[/QUOTE]
    Oj! Ja dzisiaj wyzdrowiałam, a Nemik się pochorował :( Jak zgłodnieje to zje (chyba). U Jazza tak to działa. Kupiłam mu Dog Chow Light. Ma dwa rodzaje chrupek - duże gwiazdki i takie małe. Wyjmuje z miski gwiazdki i zjada te małe :D

  4. Ymmm... Niektórzy ludzie to oleju w głowie nie mają! Jak do mojej mamy jakaś baka skakała, że na placu zabaw dla dzieci nie wolno puszczać psów (mamy ogrodzony, to ja korzystam z ogrodzenia które jest po to żeby pieski nie wchodziły xDD) to moja mama "A gdyby jakieś żule tu siedziały i piwo piły to by pani do nich coś powiedziała?". Od razu się zamknęła! Trzeba mieć kilka odzywek na takich ludzi.

  5. [quote name='Tośka&Nemo']Jak to negatywnie? warczy na inne pieski? No szkoda chodziaż mój to najbardziej suczki akceptuje , a psami to u niego różnie :D[/QUOTE]
    Dwie próby pogodzenia Jazza z Azimem (ONek) + znienawidzenie Wiry (również ON), atak na Atosa (mieszaniec mały, troszkę jak lab) itp, itd. Ale lubi goldenki (spotkał na plaży goldena o imieniu Stefan który sikał jak suczka...), lubi Nygę, kundelka kolegi mojego brata, yorki i z grzywczem też daje radę!

  6. [quote name='Grover']Ja np; uwazam za męczenie psa wystawianie go. :[ biedne pieski tylko łazą w papilotach, nie bawią się i nic, są tylko na wystawy... to jest dopiero smutne. Tylko go ciągle obracują [na wystawie], a tam jest tyle pesków, le one muszą tylko siedziec i pieknie sie prezentowac. Za rzadne pieni,ądze nie wystawilambym mojego psa![/QUOTE]
    Właśnie po to są papilotki, żeby yorki mogły pobyć terierami. Sądzę, że dobry hodowca zadba o takie rzeczy jak porządny spacer i zabawa jak inny pies.
    [QUOTE]Męczeniem jest ubieranie psa w domu, jak jest ciepło i to tylkko dlatego, bo Tobie podoba się on w przebraniu mikołaja.[/QUOTE]
    Ubrałam go tylko na czas "sesji" fotograficznej!

×
×
  • Create New...