Jump to content
Dogomania

mo_onisia

Members
  • Posts

    16
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by mo_onisia

  1. 1. Ile gram dziennie suchej karmy powinien dostawać piesek
    Wg tabelki na opakowaniu Royala (patrząc na przypuszczalną wagę psa dorosłego czyli ok 5-6kg powinna dostawać ok 110gr dziennie) będąc w zoologicznym Pani powiedziała że wystarczy 55gr na dzień;/?
    Rasa: Pudelek miniaturka, Karma Royacl Canin dla szczeniąt małych ras.

    Odp. wsyp mu troche i obserwuj jesli wystarczy tzn ze jest ok a jesli bedzie mial wieksze potrzeby doluz ale tez nie za duzo


    3. Skoro mała ma 13 tyg, przestawiłam ją na 3 posiłki dziennie, je tylko suchą karmę czy powinnam dodatkowo gotować?

    Jesli chcesz ja przyzwyczaic do jedzenia tylko i wylacznie karmy to mozesz ale mysle ze to nie jest idealne rozwiazanie. Dawaj jej troche owocow warzyw - dla niej to tez sa witaminy. Mozesz podawac potrawy nie przyprawione badz bardzo malo to napewno nie zaszkodzi a psiak bedzie mial urazmoicona diete. Moj psiak np. praktycznie wg nie spozywa karm przezanczonych dla niego

    4. W przyszłości chciałąbym ją przestawić na trochę tańszą karmę.
    Pani w sklepie poleciła mi Boscha?Czy ta karma jest Ok?

    Przyzwyczaj go jak najszybciej bo potem moga byc problemy gdy bedzie przyzwyczajony do tej jednej

  2. Nie znam się niestety , ale ja na Twoim miejscu wybrałabym sie do innego lekarza. Poszukaj tutaj na forum czy w Twoim miescie jest jakis polecany wete , popytaj sie bliskich znajomych i wybierz sie do innego lekarza.


    Napewno bedzie dobrze ;*

  3. a nie ma żadnej granicy od kiedy można kąpać szczeniaczka?

    Proponuje zamiast podkladki antyposlizgowej zwykly recznik podłożyć- efekt taki sam a kilka groszy zaoszczędzone ;]

    :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

  4. [quote name='Bzikowa']Czy oni to muszą odpalać normalnie na osiedlach?! :angryy::placz:
    Czy nie ma takiego zakazu? :angryy::shake:
    Wróciłam przed chwilą ze spaceru z psem z płaczem. O ile on toleruje odgłosy, które są gdzieś daleko o tyle jak zaczęli strzelać na takiej osiedlowej łączce dość blisko miejsca przez które przechodziliśmy to dostał szału. NIGDY nie widziałam mojego psa tak przestraszonego!, z podkulonym ogonem, z obłędem w oczach. Wyrwał mi smycz z ręki i pobiegł przed siebie, mogłam sobie wołać... Myślałam , że mam jakiś zawał, do tej pory się trzęsę. Na szczęście ulica była dość daleko ale kto wie co się mogło zdarzyć.
    K*#%@ , a specjalnie wyszłam z toną smakołyków, odwracałam uwagę, wydawałam proste komendy etc. To wszystko mogłam sobie wsadzić, pies w ogóle na mnie nie reagował... Jak udało mi się złapać smycz to zaczął biegiem ciągnąć do domu. Jak to możliwe , że tak bardzo zmieniło się jego zachowanie? Jeszcze rok temu w takiej sytuacji mój pies reagował ogromnym zainteresowaniem, szczekał i się generalnie jarał sytuacją, a ja miałam nad nim kontrolę.
    Za rok chyba zostanę w sylwestra w domu z psem.
    Pieprzyć to wszystko.[/quote]

    może jakoś ostatnio wystraszył się bliskiego strzału i uraz mu został...
    ahh niestety ten okres w życiu psa jest chyba najgorszy ;(

    i popieram żeby zrobić absolutny zakaz ale wątpię żeby to wypaliło...

  5. [quote name='Elizka1979']Moja Lunka tez sie budzi w nocy ale raczej w celu sprawdzenia czy wszyscy sa na swoich miejscach... Czasami przebudza sie jak w nocy ktos wstanie... Jest bardzo czujna... Mysle ze Twoj pupil tez dojdzie do takiego stanu i zabawy nie beda mu w głowie nocna pora... Mimo wszystko moze jednak sie przywitam, bo jednak jestem NOWA na tym forum.;)[/quote]
    również to znam mój Pimpuś strasznie czujny ale nie narzekam na to :lol:
    dziękuję i pozdrawiam gorąco:eviltong:

  6. [quote name='puli']A dlaczego uczyc psa ze w nocy wolno lac w domu a w dzień nie? Wiekszosc szczeniat nie jest w stanie wytrzymac całej nocy chocby z racji nierozwinietych w pełni miesni zwieraczy.
    Dwumiesieczne szczenie to jak kilkumiesieczne dziecko
    A jakie moga byc problemy jezeli uczy sie psa od poczatku załatwiania sie na zewnatrz?
    Wychodziłam z dwójką szczeniat po północy a rano zaraz gdy sie obudziły czyli ok piatej a potem kładłam sie dalej. Stopniowo przesuwałam pore porannego spaceru a właściwie to one przesuwały bo sypiały coraz dłuzej. Nie lubie sprzatac zasikanego mieszkania wiec po prostu nie dałam psom takiej mozliwosci. Tylko dwa razy im sie zdarzyła wpadka w przedpokoju i to wyłącznie dlatego bo zbyt długo sie grzebałam z ubieraniem i po prostu nie wytrzymały.[/quote]


    no właśnie nie chce uczyć psa że w nocy można siusiać a w dzień nie bo "zgłupieje" .... bynajmniej tak mi sie wydaje.

    Dziękuję bardzo za podpowiedzi;]
    Pies już tylko budzi się załatwia i idzie dalej wiec sądzę że będzie coraz lepiej:loveu:

  7. No muszę powiedzieć, że u nas też nie było najgorzej. Piesek dostal tabletki ale takie wyciszające co miało go uspokoić, oczywiście strach był wkońcu to ogromny huk ale bez większych komplikacji udało się:multi:

    tak popieram Cię ciągle strzelają i mogli by przestać bo wszyscy mamy tego dość;]


    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :loveu:

  8. [quote name='Zbójini']a na te Osowę nie masz ochoty podjechać? naprawde warto.[/quote]


    hmmm...myślę, że pojadę na Stogi- tam mam bliżej a jeśli tam nie bedę zadowolona następnym razem wybiorę sie na Osową.
    :evil_lol:
    dziękuje Ci bardzo

    jak mozesz to podaj dokladny adres tego weta na osowej
    pozdrowienia

  9. [quote name='gosia7765']Polecam przychodnię weterynaryją na Stogach . Dr Anna Ziemkiewicz i Joanna Oleksy . Opieka super , mają USG i RTG , na miejscu wykonują badania , zabiegi chirurgiczne . Od wielu lat leczę u nich moje zwierzaczki jestem bardzo zadowolona.[/quote]

    hej ;]
    własnie sie zastanawiam nad pojsciem do tej przychodni. Mam szczeniaka i szukam kogos kto go zaszczepi i poradzi itp.

    Byłam na pierwszym szczepieniu w Gda na ul. Kartuskiej gdyż slyszalam ze swietni lekarze ale poszlam i Pani tak poprostu zrobila to co miala a na moje pytania odpowiadala unikowo: tak, nie, to normalne. Tylko takie odpowiedzi slyszalam a w zwiazku ze mam szczeniaka chce dla niego jak najlepiej. Tam wszyscy wete sa godni polecenia czy sa jacys ktorych "lepiej omijac"?

    Pozdrawiam

  10. Dziękuje Ci bardzo ;]
    mam nadzieję że mu przejdzie jak najszybciej ;p
    probujemy spacerków ale z tym maleństwem 15 minut to wyzwanie w taką pogodę, bawimy sie szalejemy biegamy zajmujemy mu czas i po max 2 godzinach pies już nie daje rady bo po od jakis 30 minut kombinuje jak isc spac, ale to nie pomaga i wysypia sie po kilku godzinach jest wyspany i po "toalecie" chce sie bawić ale to można pominąć ;]

    pozdrawiam:evil_lol:

  11. Rozumiem że się martwisz ale czy to dobry pomysł żeby ograniczyć spacer?
    Hmm jak to przeczytałam to tak sobie pomyślałam :a czy Ty byś chciał siedziec sam 2 dni i nie korzystać z toalety? Myślę że nie i że choćjeden spacerek na dzień mógłby być.

    Są to moje przemyślenia bo co prawda nie znam sie na tym zbyt dokładnie- poprostu lubię psy.

    Pozdrawiam ;]:cool3:

  12. ma 9 tygodni ;]

    jest on maly i wychodze z nim oczywiscie na spacerek ale max trwa on jakies 10-15 minut bo pies jest zmeczony i z racji swojego niewielkiego wzrostu zimno mu a nie chce zeby byl chory i oczywiscie nie ma jeszcze pelnych szczepien wiec boje sie takiego kontaktu z otoczeniem gdyz wiadomo ze tam moze napotkac innego pieska a słyszałam że to nie jest wskazane bez tych drugiej szczepionki.

  13. Witam , mam maly problem gdyż pies budzi sie w nocy i chce sie bawic załawic itp poprostu po 2-3 godzinach jest wyspany i ma sporo energi w sobie. Mam go 2 tygodnie i jest to pinczer miniatura- nauczyl sie siusiac przed domkiem ale problemy z snem sa nadal;(:placz::placz:

    Prosze o jakies rady i z góry dziękuje ;**

×
×
  • Create New...