Jump to content
Dogomania

sybil

Members
  • Posts

    2757
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    7

Posts posted by sybil

  1. 3 godziny temu, Anula napisał:

    To jest rozmiar S (dla mojego pekinka za małe) i wymiary podane przez zooplus:

    obwód szyi - 30-37cm

    obwód - 40-44cm

    + - naciągające się 2cm.

    Jeżeli pasują to wyślę mam dane tylko bym prosiła o zwrot kosztu wysyłki (listu).

    Oczywiście zwrócę, tylko podaj kwotę. Wpłacę też grosik dla Homerka, bo to przecież jego wątek

  2. 2 godziny temu, Anula napisał:

    Te szelki nadają się dla ułożonego psa,ponieważ naciągają się i to sporo.Mam takie w domu.Także trzeba uważać z podanym rozmiarem bo odbiega.Następna sprawa z zooplusem walczyłam o wymianę na większe-porażka,nie wymienili.Jeżeli ktoś byłby chętny na takie nowiutkie dla małego yorka to podaruję.

    Jeżeli to jest rozmiar S, to odkupię dla Bianki. (Jeśli XS, to niestety za małe)

  3.  

    Panny są dalej szalone. W grudniu spotkały się nad Wisłą. Biegały, skakały, tarzały się ( wróciły upaprane jak nieboskie stworzenia, ale podobno brudny pies, to szczęśliwy pies). Bubu dostała od Bianki niebieskie ubranko na mroźne dni (jeśli takie jeszcze będą). Po rozstaniu  Bubu odwracała się, szła tyłem, popiskiwała i szczekała, jakby chciała nas przywołać. Pani Maria kocha Bubu, dba o nią i będziemy się umawiać na wspólne spacery od czasu do czasu.  Bianka w domu jest spokojnym aniołkiem, ale po wyjściu z mieszkania diabeł w nią wstępuje. Szczeka, warczy, goni wiatr (obydwie są bardzo szybkie). Jest terrorystką i postrachem niektórych dużych psów . Z małymi i średnimi albo radość i zabawa, albo obojętność. Chodzimy na bardzo długie spacery, na łąki, gdzie może wybiegać się. Wciąż dopadają mnie wspomnienia spacerów z Sybil i Mają, bo to były ich ulubione tereny.. Fotki porobimy na wiosnę, jak dziewczyny znów się spotkają.

    Aniu, widziałam Karimka, bardzo się cieszę, że dałaś mu dom. Dziękujemy za odwiedziny i życzymy całej Twojej Rodzinie ( z psiaczkami, oczywiście)  wszystkiego najlepszego.images?q=tbn:ANd9GcT8qsBIZlMq1NTSJAzH630

    • Upvote 1
  4. 15 minut temu, Tyś(ka) napisał:

    Ja na razie ogłosiłam kilka psiaków

    Bienio i Bienia, rodzeństwo, młode, wystraszone, mocno zżyte... terierowate, takie chyba w typie Anuli, Bogusik?  https://www.olx.pl/oferta/terierki-sznaucery-cudne-rodzenstwo-pilnie-szuka-domu-grozi-wywozka-CID103-IDrDsBn.html
    Małpiatka, z siostrą (która też ma być wywieziona) w schronisku od 6msc życia! obecnie ma jakieś 7-8lat ! https://www.olx.pl/oferta/cudna-psia-kruszynka-w-typie-szpica-pilnie-szuka-domu-grozi-wywozka-CID103-IDrDAEr.html
    13letni mały dziadzio... w schronisku też od paru lat... https://www.olx.pl/oferta/by-uciec-przed-smiercia-w-zapomnieniu-w-mordowni-CID103-IDrDz4L.html
    Pitbusia - od ponad 6lat w schronie... https://www.olx.pl/oferta/pitbusia-wykrywacz-dobrych-ludzi-pilnie-po-weekendzie-ma-wywozke-CID103-IDrDu6P.html
    https://www.olx.pl/oferta/wyjatkowy-szpic-mini-dla-wyjatkowych-ludzi-CID103-IDrDvWw.html

    Koszmar...

    Tysiu, rodzeństwo w typie sznaucera pokaż malawaszce, może będzie mogła pomóc.

  5. 3 godziny temu, scarletka05 napisał:

    Jeszcze nie dociera do mnie, że jej nie ma. Wstawałam rano od razu za mną szła do kuchni, żebym dała jej jedzonko :( Przykre jest to wszystko, ale już są szczęśliwe, nic ich nie boli. Niedawno czyli kiedy? Nowe pieski,czy trochę przerwy? Dziękuję za miłe słowa i wzajemnie 

    Maja odeszła 2 lipca 2016 po 3 dniach rozpaczliwej walki o życie, miała tylko 10 lat. Sybilka 7 kwietnia tego roku  -  żyła niecałe 11 lat. Przez 6 tygodni ryczałam od rana do wieczora i w nocy też. Pod koniec maja wzięłam 2 biedne szczeniorki z wiejskiej przechowalni na BDT. Jednej znalazłam dobry dom, druga została ze mną. Jest mi lżej, ale wciąż mam łzy w oczach jak idę z nią na spacer na łąki, tam gdzie przez 7 lat chodziłam z moimi najdroższymi  suniami. Teraz znów się poryczałam.

    Cóż, takie życie. Pozdrawiam

  6. Bardzo współczuję, wiem jak to boli, kiedy odchodzi ukochana istota. Niedawno straciłam 2 najdroższe sznaucerki - odeszły w odstępie 8 miesięcy. Robiłam co w ludzkiej mocy, ale czasem nie da się wygrać. Jak dotąd czas nie uleczył ran, serce tak strasznie boli :( . Życzę Ci siły, pociechy i spokoju, nasze Pieski są już wolne od choroby, cierpienia i wierzę, że są szczęśliwe.

  7. Draństwo, draństwo i jeszcze raz draństwo. Jak podłą istotą trzeba być, żeby psu zgotować taki los i w dodatku kłamać, żeby wybielić się i próbować wzbudzić współczucie. Mam nadzieję, że los odda jej wielokrotnie to, co zrobiła psu. Karma wraca i może dopiero teraz posypie jej się życie.

    Piesku, obyś wyszedł na prostą i był jeszcze szczęśliwy.

×
×
  • Create New...