Ada-Vebby
-
Posts
6852 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Ada-Vebby
-
-
:( :( :( :(
-
Żegnaj Aiszuniu
-
1
-
-
..też mam taką nadzieję
-
zaglądam...
-
Również kciuki zaciskam...
-
Odwiedzam Aiszunię i nie wiem co powiedzieć :( Zaciskam mocno kciuki oby jak najdłużej była z nami.
-
1
-
-
Słodka kochana mordka :) Takie paskudztwo ją dopadło :(
-
Kasia była z Aiszunią na kontroli.
Niestety wiadomości nie są dobre.
To o czym pisałyśmy ostatnio po dzisiejszej wizycie okazało się, że to guz wielkości śliwki, już silnie uwiązany...
Pan doktor powiedział, że nie spodziewał się, że będzie tak agresywny...
Aiszunia dostała zastrzyk przeciwobrzękowy, żeby się płyn nie zbierał, teraz płyn ładnie zszedł.
Aiszunia czuje się dobrze, po przyjeździe od razu poleciała do miski, ale strasznie się martwimy, że to tak szybko postępuje....
Koszt wizyty 30 zł.
och,nie dobre wiadomości...
-
Kurczę, niech to paskudztwo odpuści!
...jak najszybciej! mocno zaciskam kciuki
-
Fajne fotki z szczęśliwymi psiakami :)
-
Super !!! :)
-
Zaglądam do Aiszuni :)
-
1
-
-
...zdrowiej nam zrdowiej,dalej trzymam kciuki,nie łatwa nocka pewnie będzie,zobaczymy
-
1
-
-
Trzymaj się sunieczko kochana !
-
1
-
-
Kciuki zaciskam.....,zdrówka,zdrówka Aiszuniu kochana
-
Śliczne fotki bo śliczna Aiszunia w miłym towarzystwie :) Zdrówka życzę i duuużo słoneczka w którym tak chętnie się wygrzewa :)
-
Duuużo zdrówka Aiszuniu!
-
Bardzo przykro :( Trzymaj się kiyoshi,znam ten ból.
-
Odwiedzam Misiunię :)
-
Dziewczyny jak zwykle -szybka akcja.Zresztą nie było wyjścia bo tak jak napisałyście"Misiunia została na lodzie",ech,jaka smutna historia :( Sorki,że dopiero teraz zaglądam .
Wpłacę jakiś grosz i mam nadzieję uzbierać jeszcze jakieś fanty na bazarek.
-
I ja zaciskam kciuki za zdrówko Aiszuni.
-
Odwiedzam Zośkę i cieszę się,że odmłodniała......:) No i tak jak Elunia napisała-wiosna za pasem..;):)
-
Odwiedzam Aiszunię :)
-
Dawno tu nie zaglądałam;)Na szczęście-dobre wiadomości!Wierzę,że i Tadziu znajdzie swój domek.
Aiszunia, nasze słoneczko zgasło [*]
in Tęczowy Most
Posted
Zaglądam bo wciąż myślę,tak ciężko się pogodzić :( Jedynym pocieszeniem może tylko być,tak jak już wiele osób tu pisało,że nie cierpiała nasza kochana Aiszunia.Do ostatniej chwili miała obok siebie kochających ludzi,czyli to na co czekała tak wiele lat :( Również dołączam się do podziękowań-cioci Agusi, Eluni i Kasi. To dzięki Wam Aiszunia mogła choć niestety na krótko zaznać inne lepsze-cudne życie.
Jeśli chodzi o finanse dodam,że deklaracja za czerwiec moja i Asi poleciały w piątek,pewnie jutro będą na koncie.Jak będzie potrzeba dołożymy,żeby nie było długu.