-
Posts
1539 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Margolka
-
-
Może podziałałoby ogłoszenie w jakimś psim czasopiśmie...
-
Jak każdy pies ma swoje sympatie i antypatie. Jest jednak psem stadnym, bo przecież zanim trafił do schronu żył w licznej psiej rodzince. Potem dobrze towarzysko egzystował z Mańkiem i Miką w jednym boksie.
Myślę, że nie byłoby specjalnych problemów w kontaktach z innymi psiutami. -
Gringulec, psia pogoda dzisiaj. Lepiej nie wystawiaj nosa na taki mokry świat:loveu:
-
Ciotka Margolka wróciła na łącza i bierze się za wieczorne mizianko:loveu:
-
Domek na wczoraj potrzebny!!!!!
-
Ale on jest wyjątkowy i choćby dlatego należy mu się wyjątkowy domek:loveu:
-
Trzeba trzymać kciuki za małą.
-
Cioteczko snuszkak, nie kracz tak pesymistycznie. Nie takie psiuty znajdowały już domki, więc i Mundziak znajdzie swojego człowieka:loveu:
-
Jakieś wieści?:cool3:
-
Gringulcowi przdałyby się solidne biegi przełajowe, bo zwykły stateczny spacerek to za mało na niego:diabloti:
-
UWAGA!!!
Boksia ma już nowy dom:multi::multi::multi:
Przygarnęła ją kuzynka pana, który prosił o pomoc w znalezieniu jej dobrego kąta. -
Spotkanie z behawiorystą, albo doświadczony DT, który wyprowadzi psiutka na prostą bardzo wskazany.
-
Dzisiaj dogadamy sprawę z AgaZ i mam nadzieję, że mała trafi szybciutko do domku, chociaż tymczasowego.
-
Podskakujemy z rana i na dobry początek miłego dnia wszystkim życzymy:multi::multi::multi:
-
Bardzo pilnie szukamy domku, bo inaczej zostaje schron:-(
-
[quote name='marta23t']Goga gdyby ta osoba się zdecydowała można by zbiórkę np. na jakiegoś behawiorystę zrobić albo bazarek. wizyta kosztuje 50 zł -może osoba z doświadczeniem powie nowemu właścicielowi co ma robić.Opłacenie 2-3 wizyt i tak wyjdzie taniej niż hotel a może zapewnić dom na wiele lata nie na kilka dni.
oprócz tego dużo ciepła, dużo ruchu i wymęczenie psa / wybieganie/ i psie feromony / nie wierzyłam ale po około 2 tyg stosowania nagle u mnie z dnia na dzień jest coraz lepiej-może wreszcie moje psy zaczną zostawać same w domu:multi:/ może pomóc.
trzymam kciuki za Gringa on jest mądrym pieskiem wierze, że da radę być grzecznym chłopcem w nowym domu[/quote]
Przydałoby mu się takie terapeutyczne spotkanie.
Marta, masz namiary na tę osobę? Warto o takim kimś wiedziec. -
A zapowiadało się tak dobrze...:angryy::angryy::angryy:
-
Wyrozumiały i cierpliwy opiekun to podstawa. Taki człowiek poradzi sobie z Gringulcem.
Oby się poszczęściło tym razem Gringo:multi: -
Przypominamy się!!!
Mała boksia szuka niezwykle pilnie domu!!!! Na wczoraj!!!! -
Świetnie:)
Będę wdzieczna za każdą wiadomość. -
[B]Otrzymałam dzisiaj wiadomość od mojej koleżanki, której brat w tym tygodniu stał się niespodziewanym opiekunem psiaka.[/B]
[B]Oto, co sam napisał mi w mailu:[/B]
[SIZE=3][COLOR=navy]"W poniedziałek 26 stycznia ok. godz.1915 na ul. Szydłowskiej ( pomiędzy ul. Wiece a Nad Potokiem ) w bok mojego jadącego samochodu uderzył pies rasy bokser. Kiedy wysiadłem wydawało się że jest cały połamany. Dlatego zawiozłem go do weterynarza w Akademii Rolniczej. W świetle poczekalni okazało się, że to młoda suka, która całkowicie odzyskała wigor. Potwierdziły to badania weterynaryjne. Notatka z nich zawiera taką informację: [/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=navy]„ temperatura 39,3˚C; brak zmian osłuchowych i reakcji bólowych”. Dowiedziałem się też, że bokserka ma ok.7 miesięcy [/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=navy]i prawdopodobnie wychowywała się z małymi dziećmi. Pies otrzymał zastrzyk osłonowy –jeśli dobrze czytam- dexametazon.[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=navy]Ze swej strony mogę powiedzieć, że jest bardzo łagodny, lubi się bawić, szybko się uczy. Nie spowodował żadnej szkody w mieszkaniu. Jest tak zwanym kanapowcem. Kiedy go znalazłem był bardzo czysty i zadbany, tak jakby zaginął 5 minut wcześniej."[/COLOR][/SIZE]
[B]Poszukiwania właściciela nie przyniosły żadnych efektów. Nikt nie zgłaszał zaginięcia małego boksera, ani też nie szukał.[/B]
[B]Mała musi znaleźć dom najpóźniej w ciągu tygodnia, ponieważ tymczasowy opiekun ma bardzo silną alergię na psy. [/B]
[B]Nikt nie chce jej oddać do schronu, ale również nie można narażać zdrowia człowieka. [/B]
[B]Liczymy na Waszą pomoc!!![/B]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/453/fd44b96a3ec9b086med.jpg[/IMG][/URL] -
[quote name='Gogonek']Gringuś, hopsamy z rana:multi: Margolka, maila dostałam z załącznikiem, więc wszystko ok. Niestety dopiero dzisiaj mąż mógł wydrukować, bo wczoraj dopiero udało się nam obfocic te moje bezdomne kociaki. Wieczorem podjade do lecznicy powiesić Gringulca, i zostawic doktorkowi drugie ogłoszenie do drugiej lecznicy.[/quote]
Gogonek :Rose::Rose::Rose:
Marta, cuda się zdarzają częsciej, niż nam się zdaje. anioła zamówiła jeszcze Lothia, więc będzie parę groszy więcej na Gringo.
Jutro zrobię podsumowanie obu bazarków. -
[quote name='oktawia6']"sznupek" to obleśne słowo-kojarzy mi się z trupkiem-truchłem
[/quote]
W gwarze poznańskiej to bardzo pozytywne określenie:loveu: bynajmniej nie trupiego truchła:evil_lol: -
Wojtul, ślicznie wyglądasz w tej czerwonej czapeczce:evil_lol: Wór pełen domków też będziesz miał?:loveu:
Kaśka Kariatyda - amstaffka z Buku - przegrała z chorobą, odeszła za TM
in Tęczowy Most
Posted
Hopsamy po domek:multi: