Jump to content
Dogomania

Dorota Jaskólewska

New members
  • Posts

    9
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Dorota Jaskólewska

  1. Hej

    mam 4 letniego kundelka Shatza i mam z Nim pewien problem...

    shatza mam jakoś od roku trafił do mnie ze wsi gdzie był źle traktowany 

    ogl zadomowił się, jest w świetnej formie i wgl ale od jakiegoś miesiąca zauważyłam dość dziwną zmianę 

    ostatnio byłam z nim na spacerze i podeszła do nas pani z bardzo miłym goldenem. Spuściłam go ze smyczy bo zawsze się słuchał i bawił się z tym psem dobre 15 minut, gdy nagle zrobił 2 kolka wokół niego przyspieszył i uciekł. Okropnie się przestraszyłam i zaczęłam za nim biec (na szczęście mieszkam na mało ruchliwym osiedlu). Shatz pobiegł pod dom, nie wyglądał na wystraszonego.

    teraz spuszczam go tylko na ogrodzonym wybiegu. Zawsze się słuchał a teraz nie wiem o co mu chodziło. Macie jakieś pomysły co mogło być przyczyną i co z tym zrobić? Z góry mówię ze nie boi się psów i wtedy tez nie był wystraszony a pies był dobrze nastawiony.

     

  2. Hej

    jakis czas temu pisałam ze fifa boi się innych psów . Ostatnio byłam z nim na spacerze i 15 minut bawił się z 6 letnim psem. W pewnym momencie podszedł inny (spokojny) pies i fifa dał noge. Zupełnie nie rozumiem czego się przestraszył, myślałam ze zrobiłam z nim jakiś postęp ale widzę ze nie.

    Od naszych znajomych usłyszałam poradę żebym go wykastrowala bo ich pies tez był taki nerwowy a po zabiegu się uspokoił 

    macie jakieś porady?

    sory za orto

  3. 41 minut temu, Sowa napisał:

    Jeśli tracicie cierpliwość, Fifka będzie bała się tym bardziej - pies poznaje emocje człowieka po zmianie zapachu; zdenerwowanie właściciela to bardzo częste źródło stresu dla psa.  Jeśli mówicie "nie bój się", to ona rozumie z tego tylko słowo "nie", czyli dezaprobatę. I tym bardziej boi się takiej sytuacji, w której mówicie  "nie bój się".  Najlepszy byłby kontakt z trenerem i stopniowe przyzwyczajanie suki do obojętnego towarzystwa innych psów.  Proponuję zaprosić trenera do domu - jeśli pies boi się zapięcia obroży, to albo już w domu są powody do strachu, albo trzeba udać się do weta, aby wykluczyć  problemy ze zdrowiem, które też mogą nasilać lęk..

    '

    Dziękuje za pomoc. Może rzeczywiście fifa będzie musiał pójść ze mn do trenera 

  4. Hej. Mam ogromny problem z moim psem i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Otóż mój 3 letni pies bardzo szybko się denerwuje i zaczyna bać. Zaczyna się wtedy okropnie trząść( nawet przy sytuacji gdzie zapinam mu obroże). A na spacerach jest jeszcze gorzej. Kiedy podchodzę z nim do innego psa to albo zaczyna skamleć jak szalony i uciekać, albo reaguje agresywnie( czasami przyjaźnie ) lecz za każdym razem kiedy pies pójdzie to Fifka ciągnie do niego i piszczy( a jeśli ten pies np wróci to znowu skamli itp). Takie zachowanie jest naprawdę nie zależne od wielkości psa czy zachowania. Ostatnio przestraszył się okropnie jamnika który tylko stał i machał ogonem. 

    Fifa nie jest po żadnych przejściach ani nic

    prosze o pomoc. Ten cyrk zaczął się odkad pierwszy raz nam uciekł na plazy bo przestraszył się shiz-tzu (to było jakoś w styczniu). Staramy się reagować spokojnie ale czasami już tracimy cierpliwość 

  5. Macie może pomysł dlaczego mój pies (mieszaniec labka z amstaffem, 3 lata) różnie reaguje na psy? Zauważyłam takie zachowanie mniej więcej od kwietnia? Wtedy podbiegły do niego dwa psy i szczekały, a Szhatz odwrócił się i zaczął uciekać. Wydaje mi się że od tamtego czasu zaczął tak się zachowywać ( nie pamiętam niestety czy wcześniej były takie sytuacje ale ani razu na pewno nie uciekł). 

    Jak się zachowuje :

    - agresywnie ( na minus)

    - strachliwie ( na minus)

    - przyjaźnie ( na plus)

    Dzisiaj podczas 4 spacerów 3 razy przestraszył się bez powodu, bardzo miło nastawionych psów, 2 razy chciał się bawić i raz reagował agresywnie.

    Te zachowania są niezależne od wzrostu psa i zachowania i za każdym razem ciągnie z powrotem do psiaka (nawet jeśli wcześniej skamlił jakby ten pies go zaatakował)

    Proszę o pomoc. To stało się naprawdę uciążliwe. Nie mogę go spuszczać ze smyczy bo ZAWSZE podbiegnie do psa, a wtedy to już nie wiem jak się zachowa 

    Z góry dziękuję i przepraszam za błędy 

  6. Hej:>

    Macie jakieś rady w tym temacie? Mój pies był u cioci przez tydzień i nauczył się spania w łóżku ;/////. Najczęściej jest tak, że dopiero kiedy zasnę on wskakuje i dopiero rano się orientuję, że spał ze mną, lecz zauważyłam również, że sierść jest na kanapie ;( 

     

×
×
  • Create New...