Jump to content
Dogomania

ChowChow

Members
  • Posts

    38
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by ChowChow

  1. My wprawdzie nie pomożemy w transportem, bo mieszkamy w Holandii, ale z ogormną chęcią spotakamy dogomaniaków :multi:
    Na razie będziemy Bleiswijk, Amsterdam, Wijchen, Eindhoven i Groningen (do marca więc zapłnione :painting: ;)) A jak skończymy młodzież i będziemy dobrze sobie radzić - bruszamy na Belgie, ale to przyszły rok. W każdym razie czekamy na wieści, z kim i gdzie moglibyśmy się spotkać :cunao:

  2. Mery, pewnie, że się rozumiemy:wink:
    Bea_m - może faktycznie trafiłyśmy na inne tereny, a może po prostu lubimy cosik innego :). Super, że się nie męczycie i wróciliście, gdzie Wam najlepiej!!
    My zaś tu się czujemy jak ryby w wodzie, mimo że język dopiero w fazie rozwoju :krolik:.
    O historie z ah'em nie pytam ;)
    Tylko dodam, co ja jeszcze mogę oddać za polski twarożek (przepyszny, ale coś za coś :eviltong:) - niesamowite ciacha, soczki w kartonach/butelkach bez wody i cukru, stroopwafels z Picwickiem, Leonidaski (czekoladki belgijskie - Mery, pewnie coś Ci to mówi :cool3:), dojrzałe sery, dziwaczne owoce i lodziki Haagen Dazs (może nie z NL, ale w PL raczej nie do znalezienia, no ja przynajmniej szukałam bezskutecznie)...mmmm, aż zgłodniałam :eating:.
    Ale fakt, twarożku nie ma, truskawki smakuja...nie smakują :evil_lol:, mięcho dla psa jest w porażających cenach :diabloti: , a pierogów muszę sobie sama nalepić, że tak smakowały, jak trzeba :sabber:Ale za komfort życia i wyraz twarzy ludzi na tutejszych ulicach jestem w stanie poświecić się i mieć nasze polskie specjały tylko od święta, a nie na odwrót:cunao:.

  3. WITAMY BRUKSELĘ!!! BONJOUR!!! :Rose: Ca va bien? ;) Mamy zamiar za jakiś czas się wybrać na wycieczkę do Was, no a już na pewno pojeździmy po belgijskich wystawkach, jak już będziemy starsi i mądrzejsi:cool3:.
    Co do niderlandzkich "dziwadeł" to chyba dla większości my właśnie tu jesteśmy, między innymi dlatego, że tu wszystko wygląda jak powiększenie krainy dla lalek - nie ładne, co ładne, a co się podoba;). Pieczywko dobre, choć inne, się znajdzie, a serek biały..hm, no fakt, zapachy - nie zauważyłam ;) , język - ja go uwielbiam :evil_lol: No więc każdy musi trafić na swój punkcik na ziemi - my niderlandofile od niemal dekady, mieszkający w samych NL na stałe od niedawna, ale na razie tu jest nasz HOME SWEET HOME :loveu:

  4. HEJECZKA!!! Lalunia jest ŚLICZNA!!!! Koniecznie musimy się spotkać na małe tete a tete naszych misiów - nasz ma 10,5 m-ca i jest przekochany.Niestety nie ma za wielu towarzyszy zabawy, bo większość psów nie trawi chowków i reaguje na nie z agresją :(. Mieszkamy nie tak daleko siebie :multi:. A patrząc na foteczki z wystawki w Zwolle to pewnie się gdzieś minęliśmy - aż nie mogę uwierzyć!!, bo my cały czas czatowaliśmy przy ribgu 14. Gdzie chowki tam my ;)
    WIEEEEEEEELKIE TARMOSZKI dla ŚLICZNEJ ŚNIEŻNEJ KSIĘŻNICZKI!!!

  5. My też byliśmy w Zwolle na wystawce!!! Byliśmy w niedziele, bo były chowki. Misia zostawiliśmy w domku (nie zdążyliśmy się zgłosić, a nie wiedzieliśmy, czy można wchodzić ze smyczami), ale się naoglądaliśmy konkurencji ;) O wystawce napisałam na naszym chowkowym forum ( [url]http://www.club-chow.pl/viewtopic.php?t=1259[/url] ) . Generalnie moje zdanie - REWELACYJNA ORGANIZACJA!! Zobaczymy jak w Beliswijk - tam już startujemy. Nasz podwójny debiut - w NL i w klasie młodzieży:help1:. Zobacim, zobacim. a_ga.isk czyli możemy na Ciebie liczyć??:razz::wink:

  6. DAG!!!Hou gaat het? :cool3:
    My od miesiąca też w Holandii :multi: Pierwsze wrażenia z psiowego punktu widzenia - super!! Jedyna udręka to pełno piesów puszczanych bez smyczy...ja wiem, że tu pieski w większości pokojowo nastawione i usłuchane, ale czasem strach wielki, bo chowów większość psów nie trawi i nawet najpogodniejsze się marszczą :shake: Ale dajemy radę ;)
    Wystawki zaczynamy od Bleiswijk - spotakmy kogoś??

  7. To ja zbioróweczką chowkową się pochwalę (mam nadzieję, że nie za duży rozmiar, jakby co, proszę krzyczeć)

    [url]http://img460.imageshack.us/img460/540/wszyscysopothg2.jpg[/url]

    Reszta fotek (głównie chowki, ale jeszcze kilka innych ślicznych mordek się też znalazło)

    [B][URL]http://picasaweb.google.com/quguarr/InternationalDogShowSOPOT11082007[/URL][/B]

  8. ZKWP dostało od nas mail i..na razie milczy :hmmmm: Więcej w temacie na forum chowkowym pod linkiem [url]http://club-chow.pl/viewtopic.php?t=1123[/url] . BULWERSUJĄCE...i żenujące.:shake:

  9. Hihi, ja od pierwszego postu Przemku wiem, ktoś Ty, ale się podroczyć ciut chciałam :cool3: (Zahir zaś się u Lolki podpytał pośrednio ;) )Ale skoro tak po partyjnemu i oficjalnie: tak, jesteś w klubie chow :eviltong:
    (No chyba, że się mylilmy :roll:. Mylimy się??)

  10. [quote name='przemas-ol']Heh. O widze, że wy też przyjeżdżacie :) A nasze psy sie znają :evil_lol:[/quote]
    Taaaak??:hmmmm: Psy?? OSOBIŚCIE :cool3: tfu, OSOPSIŚCIE??? :cool3::cool3:

  11. [quote name='matusz5']dzięki ;)
    ooo jak trafiłem widzisz, to jest jedyny chow chow którego obfociłem, tak mi się spodobał:loveu::loveu:, stał on z jakimś panem ;) nie podchodziłem blisko, żeby nie przeszkadzac:diabloti::diabloti:
    ale fajnie, że będziecie w Olsztynie, ja tez będę ;) może się spotkamy?:cool3:[/quote]
    Ten pan to moja kochana druga połóweczka ;) i podejrzewam, że próbowali się zaznajomić z ringiem, co nam wyszło boczkiem (misio stwierdził chyba, że bez przesady, no ile będzie z siebie głupka robił i latał w kółko po tym samym terenie :lol:). Jest nam niezwykle miło, że nasza pierdółka wpadła Ci w oko :loveu: Do zobaczenia w Olsztynie więc - jak najbardziej nam możesz "poprzeszkadzać"!!

  12. Musieliśmy odsapnąć kilka dni po debiucie. Na początku [B]GRATULACJE ogromne dla WSZYYSTKICH!! :klacz::klacz::klacz:
    [/B]
    ŚWIETNE FOTKI Mateusz, masz super oko:thumbs: Ta pierdółka kremowy chow chow w czerwonej chusteczce to my :oops::multi: I dziękujemy baaaardzo za komplement Agappe:buzi:


    Co do wyników to hm ;)...wystawcy mówili, że dawno takiej komedii nie widzieli - misio się zaparł i nie chciał wejść i chodzić po ringu (domniemany powód (muszę coś pogadać, bo wstyd :krolik:): misio zszedł go wcześniej z 10 razy, uuupał, zacieczkowana niunia na ringu obok, brak mojego doświadczenia, nie wiem, czym jeszcze tłumaczyć :diabloti: ). Sędzia wręcz podszedł, wziął go za pupę i mówi do mnie - Spróbuje go Pani dokulać pod stół :roflt:Ogólnie chowy zachowywały się śmiesznie i opornie, ale my daliśmy zdecydowany popis:B-fly:Także osatecznie: w.o. i w pełni zasłużona lokata 2 - a mówiłam, że chcę puchar BEST OSZOŁOM is SHOW:eviltong: !!
    W każdym razie my mega zadowoleni, bo nauki wyciągnięte i staramy się zadziałać prewencyjnie, może jeszcze z 6 wystawek i zaczniemy coś kumać :evilgrin: Następny przystanek - Olsztyn. Z pewnościa znów dostarczymy rozrywki :painting: :evil_lol:

    Zapraszam również do galerii - wprawdzie przewaga chowków, ale inne śliczności też się znalazły, może ktoś się odnajdzie.

    [URL]http://picasaweb.google.com/quguarr/InternationalDogShowSZCZECIN17062007[/URL]

  13. Mamma mia, już tylko niecałe dwa tygodnie, a my cały czas w powijaczkach..,misio ma puchar za największego oszołoma wystwy jak w banku :diabloti:

×
×
  • Create New...