-
Posts
16 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by nico
-
-
wiesz co nie chodzxi o to żeby był gruby - to zdięcie co jest załączone to jest kiedy stich zaczął jeść i w tym momecie ludzie mnie nie zaczepiają na ulicy mówiąxc DLACZEGO PANI GŁODZI TEGO PSA?? PRZECIEŻ JEMU WSZYSTKIE RZEBRA WIDAĆ!
więc my nie panikujemy - dzielimy się swoim problemem - a że tak wyszło że to rodzinne - to nie ma się już czemu dziwić takie są. -
[img][URL=http://img361.imageshack.us/my.php?image=cwiczestanie3dp.jpg][img]http://img361.imageshack.us/img361/5861/cwiczestanie3dp.th.jpg[/img][/URL]
a Stich wygląda tak teraz :D[/img] -
[quote name='Atomic'] to półbrat Sharpula [/quote]
ba jak rodzinka to rodzinka :] -
dzięki - staram się
-
wow
właśńie o to mi chodziło
dzięki :P
a panikuje bo jednego psa miałam a teraz dwa to jest wyzwanie :D i chcemy się przygotować jak najlepiej -
wiem że pare tematów jest ale nie ma odpowiedzi na pytanie
co z zabawkami - pochowac wszystkie??
co z legowiskiem dwa osobno czy też mogą mieć wspólne?
a miska w jaka odległość jest bezpieczna??
no i nie wiem co może się jeszcze wydarzyć?
nie mam pomyslu - maluszek njprawdopodobniej trafi do nas pod koniec stycznia więc zaczynamy szukać informacji :D -
jak wrowadzić drugiego psa??
ja wiem że pytanie może być troche tendencyjne, ale co najlepiej zrobić aby mały piesek został zaakceptowany przez drugiego psiaka różnica wieku to prawie rok domownik to Stich chłopiec a szczeniaczek to dziewczynka Lilo (jeszcze jej nie ma na świecie)
ale informacje już chcemy zacząć zbierać :D -
bo pietruszkę można podawać a nie trzeba taka jest mała różnica :lol:
dla ciebie cebionmulti to tylko witaminy a dla nas był to środek który pobudził małego do jedzenia
witaminy dostaje również odpowiednie do wagi, wieku i rasy, więc witamin mu nie brakuje
Uwierz lub nie jest w dorych rękach -
Cebion[i]multi[/i]
i działąją :P -
nie zgodzę się bo Stich po kroplach zaczął jeść i przytuł (przynajmniej już nie ma tak zapadniętego brzuszka)
tak więc u nas wszystko wróciło do normy a jeśli nie jadł to znaczyło że jadł mniej niż normalnie tzn podziubał może dwa kęsy i tyle
ale to były wakacje - wróciliśmy do domku i maluch zaczął normalnie funkcjonować
rano dostaje suchą karmę a wieczorkiem mięso lub rybe z ryżem, marchewką i pietruszką z witaminami
ilość jedzenia jest dopasowana przez weterynarza i nie dajemy dawek z kosmosu
w chwili obecnej nawet odstawiliśmy krople ale pomogły w trudnych chwilach
:evilbat:
tak więc dzięi za troske i
ale mamy się dobrze i to jest najważniejsze
apetyt jest i humor do biegania też
nic dodać nic ująć -
z siusianiem nie ma problemu :D je tak od małego i uwielbia
a masełko dla samego zapachu jest dawane :D -
[quote name='dachenoceras']Pies samowolnie zrezygnował z porannego jedzenia - konsumując jedynie porcję wieczorną. Niby udało się płynnie przejść do karmienia raz dziennie ale on ma dopiero 6 miesięcy. [/quote]
nie no Stich mając 5,5 miesiąca jadł tylko wieczorem do zeszłego tygodnia,
od tygodnia dostaje kropelki i ryż+kurczak+marchewka+pietruszka+witaminy+roztopione masełko (co uwielbia) 2 x dziennie :D wczoraj po zjedzeniu normalnej miski (3/4 dawki - gdzie to zazwyczaj było nie dojadane) siedział przy misce więc wrzuciłam mu suchej karmy i jadł - a ja stałam i patrzyłam z podziwem :wink: -
jak go karmię??
no więc
naśniadanko stawiam miske z suchą karmą + dodatki w formie puszki - bo o samym suchym to moge zapomnieć - fajnie sie nimi bawi na podłodze - i tu czasem coś zje ale można powiedzieć że są to dwa gryzy
no i pod wieczór po spacerku
dostaje miche z tym samym lub tak jak teraz czeka na ryż z kurczakiem bo od 2 dni prawie niczego nie ruszył więc mu ugotowałam dodam witaminy - mam nadzieje że zje
jak byliśmy na wakacjach to więcej jadł - choć spacery w takiej samej ilości zostały
więc brak mi pomysłów - zastanawiam się czy on mnie czasem nie szantażuje bo chce ryż + dodatki - czy to możliwe??
zapraszam na naszą stronkę [url]www.stich.dog.pl[/url]
i dzięki za wszystkie podpowiedzi :D -
nam z kolei radzono aby poczekać tak do 11 miesiąca z bieganiem przy rowerze i czekamy
a ucieczki ?? nie nigdy (odpukać ) nam się nie zdażyło
jak Stich był malutki chodziliśmy z nim do przedszkola dla piesków i już jak miał 4-mc był na szkoleniu posłuszeństwa (bo w przedszkolu zdawał się że go to nudzi) w chwili obecnej Stich ma 8 mc i jest deboski :D
hodowca doradził nam jedynie aby o ile to możliwe biegał pod górke to mu się klatunia rozrośnie :D -
8-mio miesięczny haszczak prawie nic nie je (jest odrobaczony i takie tam)
sucha karma - tak jak by się na nią obraził
nie chce ani:
bento
belcando
eukanuba
happy dog
zje troszeczke ryżu z kurczakiem bądź rybą
czy to taki okres - bo lato?? tak niektórzy to tłumaczą - ale ma zapadnięty brzuszek - wygląda tak jak byśmy go nie karmili - a tyle jedzenia jest wywalane, że aż żal się robi
co sądzicie??
8-mio miesięczny haszczak prawie nic nie je
in Żywienie
Posted
widzisz moje niepokoje wynikły stąd że hodowca zwrócił nam uwagę że Stich powinien przytyć :wink:
więc stąd ten post :D a że przyokazji braciszek się odezwał tym bardziej się cieszę :D że bracia mimo że tak daleko meszkają od siebie - będą mogli się spotkać - a co najfajniejsze wyglądają tak samo - zarówno umaszeniem jak i chudzizną :D oczami się ino różnią :D