Jump to content
Dogomania

derwal

Members
  • Posts

    61
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by derwal

  1. No to mamy z siostra Amora podobny problem. Z tym, ze juz pomalu sunia pokornieje. Ktos poradzil mi by poza tym co napisal Marcin, przed kazdym podaniem zarcia, na ktore Fiona reaguje bardzo zywiolowo wydac komende siad do czasu az sie nie wyciszy. Byl z poczatku problem ale teraz sama siada przed micha. Zabawy (szarpanie;-))przerywam w najlepszym momencie i tez kaze jej usiasc. Niestety ciezko jest z atakowaniem drugiej suki ONki. Boje sie, ze kiedys Kaja przesadzi i za mocna uciszy Fionulca.

  2. taigan

    Ja juz ci chyba na forum MP tlumaczylam, ze charty kirgijskie taigany nie są uznane przez FCI, rozumiesz? Są tylko kilka przedstawiciele takiego psa, ale nie są to charty kirgijskie taigany, bo one nie są uznane przez FCI.

    Czyli Dominika do 1999 kiedy to FCI laskawie opublikowalo wzorzec CP NASZE psiny tez zyly w niebycie???

  3. No to sie ciesze!!! A biegac to ona lubi ale niestety nie moze, bo jest w trakcie kuracji. Najlepszym zas wabikiem jest pusta plastikowa butelka lub wrobelki (niestety czasami Fiona jest szybsza), ale obecnie zacznie przechodzic na foliowe tytki, bo moze jak nie na wystawy to z czasem do biegania sie nada. Struz z niej juz jest dobry.

  4. Tak na 90% wybieramy sie w niedziele do Pomiechowka. Jeszcze nigdy nie mielismy przyjemnosci kibicowania na coursingu wiec chyba tylko jakas zyciowa tragedia moze nam przeszkodzic w wyjezdzie. I tu pytanie organizacyjne: czy mozemy bez zglaszania, w celach towarzysko-obserwacyjnych, zabrac naszego Fionulca i czy nikomu to nie bedzie przeszkadzac?

  5. Eeeeh, zazdroszcze wam tych stresow, ale z naszego miotu to chyba tylko Dominika sie odwazy na wystawienie Ariki, na moze jeszcze Amor gdzies sie na ringu pojawi :cry:

  6. Nad rzeką Shannon, w mieście Limerick

    Wilczarz raz robił taki trick

    Zamiast normalnie

    On wolał oralnie

    Dziś nie ma szczeniąt durny, wstyd

  7. Pan Henryk z miasteczka Jasło

    Miał charta co wabił sie Masło

    Psu swemu dogadzał

    Na łąki z nim chadzał

    A żonie źródełko zaschło

  8. Wet mowil, zeby ograniczyc jej ruch bo zbytnio sie forsuje. Ale to nie wykonalne, chyba zebym ja spetal. Jak wlaczy sie jej glupawka to na trzech nogach, piszczac proboje przegonic wiatr :D

  9. Zdjecie opisywal wet z duzym doswiadczeniem w przypadkach ortopedycznych. Sunia ma zmiany krzywiczne kosci srodstopia, kosci dlugich raczej nieodwracalne no i stawy. Jedyne co mozna zrobic to walczyc o te stawy roznymi glukozaminami i innymi takimi siarczanami. O dlugich mowil, ze mozna chirurgicznie ale bez gwarancji pelnej sprawnosci no i koszty sa straszne.

  10. Bardzo doskwiera jej staw skokowy w przedniej, prawej lapie. Bylo juz w miare dobrze tzn. nie kulala, biegala. Az tu nagle z dnia na dzien, nawet bez specjalnego wysilku zaczela posuwac na trzech, piszczac przy stawianiu tej slabszej. RTG wylazalo dysplazje tego stawu i pewne nieprawidlowosci w calym srodstopiu.

×
×
  • Create New...