Jump to content
Dogomania

Polin

Members
  • Posts

    68
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Polin

  1. Dzieki za rady...Wiosna jezeli mozesz wypytac to bylabym wdzieczna. Zawody...bardzo chcialabym je zorganizowac, chociaz wiem ze jest to bardzo trudne. Ale coz...szef powiedzial ze bardzo wierzy we mnie :)) i chcialby zeby odbyly sie w lutym 2005 r. Mysle ze do tego czasu dowiem sie duzo wiecej i bede miala wiecej czasu na przygotowanie. Jezeli jeszcze cos sie Wam przypomni to bede wdzieczna. Wszelkie wasze wskazowki przekazalam dzisiaj sponsorom...wlacznie z wieczorem maszera :)

    Pozdrawiam

  2. Dzieki za rady...Wiosna jezeli mozesz wypytac to bylabym wdzieczna. Zawody...bardzo chcialabym je zorganizowac, chociaz wiem ze jest to bardzo trudne. Ale coz...szef powiedzial ze bardzo wierzy we mnie :)) i chcialby zeby odbyly sie w lutym 2005 r. Mysle ze do tego czasu dowiem sie duzo wiecej i bede miala wiecej czasu na przygotowanie. Jezeli jeszcze cos sie Wam przypomni to bede wdzieczna. Wszelkie wasze wskazowki przekazalam dzisiaj sponsorom...wlacznie z wieczorem maszera :)

    Pozdrawiam

  3. Jezeli chodzi o sponsorow to nie ma problemu...sa, zgode nadlesnictwa (hmm mysle ze daloby sie to zalatwic), odpowiednia trase (poniewaz nigdy nie startowalam z psiakiem, ale napewno znalazlyby sie osoby ktore by dobraly odpowiednia trase). Z noclegiem nie ma problemu, jest obok schronisko mlodziezowe, z miejscami do parkowania i miejscem na ognisko, weterynarz tez sie znajdzie. Pomocnicy - sa chetni. Ale wlasnie chcialabym zeby byly to wyscigi z pucharami...wiec nie musze czasem zglosic sie do jakiegos zwiazku?

  4. To prawda w Polsce starsi nie potrafia okazywac swoich uczuc, chociaz dziwnie bym sie czula gdybym zobaczyla pare 50-latkow zapuszczajacych swoje jezyczki :roll: Milo za to popatrzec na pare 70-latkow trzymajacych sie za raczke, na pare gdzie facet przepuszcza kobiete pierwsza, otwiera jej drzwi....itd.

  5. wszystko to jedno wielkie chrzanienie

    laughing-smiley-008.gif

    hihi...

    nie ma ludzi doswiadczonych..kazda sytuacja jest inna... nie ma schematow... ludzie to tak rozne jednostki, ze nie ma co uogolniac i mowic ze ktos jest doswiadczony a ktos nie ;)

    Z tym sie nie zgodze... Bywaja schematy... Maja nascie lat ludzie caluja sie w miejscach publicznych, siedza sobie na kolanach, czasem nawet posuwaja sie dalej...brak im miejsca na swoja intymnosc. Natomiast nie spotyka sie ludzi powyzej 30 np zeby tak samo sie zachowywali w autobusie...

  6. walentynki to takie ble, ble ble...

    święto dla wygodnych i leniwych, gdy się kogoś kocha to chyba obchodzi się je na codzień.

    wszystkiego cudownego dla niezakochanych, tak dla równowagi :wink:

    I zgadzam sie z tym ze gdy sie kogos kocha to obchodzi sie je na codzien...

×
×
  • Create New...