Ania_Mor
-
Posts
313 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Ania_Mor
-
-
[COLOR=#000000]Szukam malutkiej, młodej suczki z najlepiej z woj. mazowieckiego dla mojej samotnie mieszkajacej, niepracującej Mamy (lat 65) po stracie jej ostatniej suczki (mix pudla miniaturki).[/COLOR]
[COLOR=#000000]Wymagania sa spore ale Mama sie nie spieszy więc mysle, ze spokojnie jakąs psinke znajdziemy, wazne aby suczka te wymagania spełniała.[/COLOR]
[COLOR=#000000]Opis:[/COLOR]
[COLOR=#000000]- koniecznie sunia !!! - do Mamy czesto przyjezdza moja siostra z terierem, który absolutnie nie akceptuje innych samców[/COLOR]
[COLOR=#000000]- koniecznie wysterylizowana !!! - terier siostry jest niewykastrowany i Mama nie chce miec niechcianej ciąży [/COLOR](moge zaplacic za sterylizacje lub zrobic ja juz jak suczka bedzie u Mamy)
[COLOR=#000000]- koniecznie lubic dzieci !!! - Mame często odwiedzaja wnuki, z których najmłodzsze ma 2 lata[/COLOR]
[COLOR=#000000]- koniecznie lubic inne psy, suki i koty !!! - oprócz teriera suczka bedzie z Mama nas odwiedzac, a my mamy dwie suki i kota, u nas tez suczka bedzie przebywala jak Mama bedzie musiała gdzies bez niej wyjechac[/COLOR]
[COLOR=#000000]- suczka musi potrafic spokojnie zostawac sama w domu, poniewaz Mama czasami musi odwiedzic np. lekarza czy isc do urzedu itp.[/COLOR]
[COLOR=#000000]- nie szczeniak ale tez nie bardzo stara suczka, preferowany wiek to ok.1-2 lata, [/COLOR]
[COLOR=#000000]- suczka spokojna, nie dominujaca - terier siostry to straszny dominant i Mama chce uniknąć ewentualnych awantur[/COLOR]
[COLOR=#000000]- jak najmniejsza - Mama ma problemy z kregosłupem więc im mniej bedzie suczka ważyć tym lepiej [/COLOR]
[COLOR=#000000]- nauczona czystosci i chodzenia na smyczy[/COLOR]
[COLOR=#000000]- wyglad:[/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000] suczka podobna do jej suczki, tzn. mixa czarnego pudla miniaturki podobna do tego pieska ze zdjecia ponizej z tym, ze moze miec bardziej prosta siersc i byc mniej w typie rasy, niekoniecznie cala czarna. Mysle, ze mix sznaucerki miniaturki lub westie tez by sie spodobal[/COLOR][/COLOR]
[URL]http://img233.imageshack.us/img233/1692/dscn8777y.jpg[/URL]
[COLOR=#000000]Mama mieszka w 50 km od Warszawy i nie jest mobilna ale suczke moge spokojnie ja odebrac (mieszkam pod Pruszkowem) i dostarczyc byle nie z drugiego kranca Polski[/COLOR] -
Szukam malutkiej, młodej suczki z najlepiej z woj. mazowieckiego dla mojej samotnie mieszkajacej, niepracującej Mamy (lat 65) po stracie jej ostatniej suczki (mix pudla miniaturki). Może u Was takie malenstwo sie znajdzie?
Mama sie nie spieszy więc mysle, ze spokojnie jakąs psinke znajdziemy, wazne aby suczka spełniała pewne wymagania.
Opis:
- koniecznie sunia !!! - do Mamy czesto przyjezdza moja siostra z terierem, który absolutnie nie akceptuje innych samców
- koniecznie wysterylizowana !!! - terier siostry jest niewykastrowany i Mama nie chce miec niechcianej ciąży
- koniecznie lubic dzieci !!! - Mame często odwiedzaja wnuki, z których najmłodzsze ma 2 lata
- koniecznie lubic inne psy, suki i koty !!! - oprócz teriera suczka bedzie z Mama nas odwiedzac, a my mamy dwie suki i kota, u nas tez suczka bedzie przebywala jak Mama bedzie musiała gdzies bez niej wyjechac
- suczka musi potrafic spokojnie zostawac sama w domu (mieszkanie w bloku), poniewaz Mama czasami musi odwiedzic np. lekarza czy isc do urzedu itp.
- nie szczeniak ale tez nie bardzo stara suczka, preferowany wiek to ok.1-2 lata,
- suczka spokojna, nie dominujaca - terier siostry to straszny dominant i Mama chce uniknąć ewentualnych awantur
- jak najmniejsza - Mama ma problemy z kregosłupem więc im mniej bedzie suczka ważyć tym lepiej - preferowana wielkosc ratlerkowata, chociaz wyglad niekoniecznie
- nauczona czystosci i chodzenia na smyczy
- wyglad bez znaczenie ale raczej preferowane suczki bez strasznie długiej siersci
Mama mieszka w 50 km od Warszawy i nie jest mobilna ale suczke moge spokojnie ja odebrac (mieszkam pod Pruszkowem) i dostarczyc -
to małżeństwo w wieku ok. 60-65 lat, mieszkaja w domu z ogródkiem, mieli dwa dobermany i ostatnio wlasnie te przygarnięta suke mix kaukaza wiec doswiadczenie z takimi psami maja spore
dobermany mieszkały w domu a kaukazce zbudowali piekna ocieplaną bude (ale bez kojca i łańcucha) ale psica nigdy w niej nie zamieszkała bo nie mieli serca jej wyekspediowac na dwór - pewnie ten nowy psiak tez bedzie mieszkał w domu
oboje juz nie pracuja, pan czasami sobie tylko dorabia ale pani jest ciagle w domu wiec spacery zapewnione
maja dwoje małych wnuków, które czesto ich odwiedzaja wiec psinka powinna lubic dzieci
no i czesto mają gości wiec zbyt terytorialna tez nie moze byc -
max jest piękny ale trudny a ci znajomi to starsi ludzie, do których często przychodzą goście i nie wiem czy dadzą sobie radę
nie musi to być mix kaukaza - wystarczy jak będzie duży (duza) i kudłaty (kudłata) i najlepiej jak najmłodszy, najlepiej szczeniak
wiem jak trudno wyadoptować duze psy wiec skoro jest okazja to warto -
a nie macie przypadkiem kudłatego szczeniaka lub młodego psa lub suczki, który będzie duży? znajomi stracili swoją suczkę mix kaukaza i teraz postanowili przygarnąc podobnego
-
słyszałam od wolontariuszki ze ten husky to mega przyjazny piesek, tylko bardzo wylewny w uczuciach (cała bluzka do prania)....
-
[quote name='beka']na tym zdjeciu to mozna sie dopatrzec podobieństwa do colli
[IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/gustaw/IMG_5417.jpg[/IMG][/QUOTE]
chyba bardziej do owczarka belgijskiego tervueren -
a jaki piesek ma charakter, jaki ma stosunek do dzieci, innych psów i kotów?
-
[quote name='golf']jeszcze nie!!!!
rano sie dowiedzialam ze jest jednak do adopcji!!masz namiary na kogos??[/QUOTE]
juz go ogłosiłam na forum belgowym ale jak na razie cisza...
szkoda, ze nie pojawił sie wcześniej bo już by mieszkał u mnnie w miejscu mojego zmarłego belga, ale mam juz inną bide ze schroniska, chociaż sentyment do belgów pozostał.. -
[quote name='beka']ten kotk ma juz dom :)[/QUOTE]
o to super! -
a czy mogłabym prosic o wiecej informacji i zdjecia tego kotka "Prince- ok 6 miesięczny kocurek 50% rosyjski niebieski przyszedł do nas mocno przeziębiony- na antybiotyku"
byc moze mam kogoś zainteresowanego ale potrzebuje więcej danych na jego temat -
o kurde - to coś jest jakby klonem mojej suni - to same umaszczenie, uszy, długi pysk i te brazowe oczka, tyle ze na krótkich łapach
i spojrzenie też miała takie niewinne w schronie (a teraz okazało sie, ze to diabeł wcielony :-) )
i stad twierdze ze to sunia jest i basta! -
moze sie nie znam ale ten jeden to taki jakby zaniedbany sznaucer
powiadom Malawaszke - ona jest dobrym duchem sznaucerów... -
oczywiscie ze nie stało to sie z dnia na dzień ale na początku pani behawiorystka (z która współpracowalismy w temacie demolek młodszej suki) wytłumaczyła nam ze starsza suka wychowuje młodszą i to jest normalne
ale teraz te ataki sie nasiliły i wcale nie wyglądają na metody wychowawcze -
moja starsza waży 35 kg a młodsza 25 wiec nie trudno sobie wyobrazic jak takie walki wyglądają...
-
[quote name='marlenka']Nie posądzajmy kogos ze nie ma czasu na pracę z psem , lepiej znaleźć suni dobry dom niż wyrzucić na ulicę lub oddac do schroniska . Inna sprawą jest to że naprawdę trzeba porzadnie przemyślec wszystkie za i przeciw zanim sie weźmie drugiego psa do domu , jednak czasami po prostu uczucia biorą górę a później okazuje się że niestety problemy nas przerastają .
Ja trzymam kciuki za podjęcie własciwej decyzji zarówno dla psa jak i dla Was .[/QUOTE]
Dokładnie tak było - uczucia wzięły górę i teraz problemy nas przerosly. -
no to u mnie cieczki nie mają żadnego znaczenia bo jedna cieczki jeszcze nie ma a druga jest wysterylizowana
-
[quote name='mala_czarna']Robiąc setki ogłoszeń w necie.
W zasadzie to chyba już podjęliście decyzję, i nie oczekujecie żadnych sensownych rad. Szkoda.[/QUOTE]
[SIZE=2]juz raz miałam duży problem aby przekonać meża do zostawienia demolujacej suki i aby pomógł z nią pracować, udało sie, suka mniej niszczyła a tu znowu nowy problem
i coś mi sie wydaje, ze tym razem maż postawi sprawe jasno...[/SIZE] -
[quote name='Pies Pustyni']To zapewne oznacza mniej ruchu,a do tego wieksze "stesknienie" i rywalizacja o wasza uwage jak juz jestescie obecni.
Skoro nie macie czasu, nie radzicie sobie i zdajecie sobie z tego sprawe, to byc moze rzeczywiscie lepiej poszukac suce fajnego domu.[/QUOTE]
Tylko gdzie taki znaleźć...? -
Obydwoje pracujemy i mamy dwójke dzieci w tym jedno 2-letnie i juz teraz było nam cieżko pracowac nad zachowaniem młodszej suki a teraz to juz zupełnie sobie tego nie wyobrazam...
-
Dodam jeszcze, ze starsza suka jest wysterylizowana a młodsza jeszcze nie (bedzie wysterylizowana za radą weterynarza po pierszej cieczce, która bedzie lada moment) a starsza i tak ją atakuje i nie mamy mozliwosci odizolowania ich od siebie. Jak jesteśmy w domu to jakoś możemy nad tym zapanować ale jak nas nie ma to dochodzi do spięć. Problem w tym, ze w domu teraz nie ma nas długo a całkowite rozdzielenie suk nie wchodzi w gre. Z behawiorystą juz rozmawiałam - moze to byc na tle dominacyjnym i jeżeli sie to potwierdzi to należałoby nad starsza suką duzo popracować a ja nie mam juz na to siły i czasu. Dopiero co jako tako opanowalismy lęki i problemy młodszej suni i naprawdę praca jeszcze ze starszą suką nas przerosnie. Chciałam dobrze, wzięłam młodszą suczke ze schroniska a tu takie problemy. Nie wiem co robić... Miałam kilka psów w zyciu ale nigdy ze schroniska i nigdy dwóch suk razem i najwyraźniej przeceniłam swoje mozliwosci. Chyba bedziemy zmuszeni znaleźc młodszej suni nowy dom...
-
Ale nasza młodsza sunia cieczki nie ma a starsza ją atakuje i nie mamy mozliwosci odizolowania ich od siebie. Jak jesteśmy w domu to jakoś możemy nad tym zapanować ale jak nas nie ma to dochodzi do spięć. Problem w tym, ze w domu nie ma nas długo a całkowite rozdzielenie suk nie wchodzi w gre. Z behawiorystą juz rozmawiałam - moze to byc na tle dominacyjnym i jeżeli sie to potwierdzi to należałoby nad starsza suką duzo popracować a ja nie mam juz na to siły i czasu. Dopiero co jako tako opanowalismy lęki i problemy młodszej suni i naprawdę praca jeszcze ze starszą suką nas przerosnie. Chciałam dobrze, wzięłam młodszą suczke ze schroniska a tu takie problemy. Nie wiem co robić... Miałam kilka psów w zyciu ale nigdy ze schroniska i nigdy dwóch suk razem i najwyraźniej przeceniłam swoje mozliwosci. Chyba bedziemy zmuszeni znaleźc młodszej suni nowy dom...
-
starsza 6-letnia suka jest wysterylizowana, natomiast młodsza jeszcze nie - weterynarz zalecił nam sterylizacje po pierwszej cieczce, której jeszcze nie było ale chyba niedługo bedzie
rece mi opadają - najpierw miałam duze problemy z poschroniskowym zachowaniem młodszej suki i jak jakoś sobie z tym zaczęliśmy radzić to teraz te walki... -
Witam!
Jakis czas temu mając w domu dorosłą sukę boksera, adoptowałam z Palucha suczke kundelka. Do niedawna wszystko było OK ale odkad młodsza suczka dorosła to starsza coraz częsciej i mocniej ją atakuje. Ataki starszej suki na tą młodszą zdarzają sie coraz czesciej i nie wiem skad to wynika, może z prób dominacji?
Niestety zmieniły sie troche nasze warunki pracy i suki coraz częściej i dłuzej zostaja same wiec nie mam stałej mozliwosci kontroli zachowań suk i boje sie o efekty tych walk.
Co mam robić?
Westie w potrzebie/znalezione/zaginione
in West Highland White Terrier
Posted
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]Szukam malutkiej, młodej suczki z najlepiej z woj. mazowieckiego dla mojej samotnie mieszkajacej, niepracującej Mamy (lat 65) po stracie jej ostatniej suczki (mix pudla miniaturki).[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]Wymagania sa spore ale Mama sie nie spieszy więc mysle, ze spokojnie jakąs psinke znajdziemy, wazne aby suczka te wymagania spełniała.[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]Opis:[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- koniecznie sunia !!! - do Mamy czesto przyjezdza moja siostra z terierem, który absolutnie nie akceptuje innych samców[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- koniecznie wysterylizowana !!! - terier siostry jest niewykastrowany i Mama nie chce miec niechcianej ciąży [/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000](moge zaplacic za sterylizacje lub zrobic ja juz jak suczka bedzie u Mamy)[/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- koniecznie lubic dzieci !!! - Mame często odwiedzaja wnuki, z których najmłodzsze ma 2 lata[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- koniecznie lubic inne psy, suki i koty !!! - oprócz teriera suczka bedzie z Mama nas odwiedzac, a my mamy dwie suki i kota, u nas tez suczka bedzie przebywala jak Mama bedzie musiała gdzies bez niej wyjechac[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- suczka musi potrafic spokojnie zostawac sama w domu, poniewaz Mama czasami musi odwiedzic np. lekarza czy isc do urzedu itp.[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- nie szczeniak ale tez nie bardzo stara suczka, preferowany wiek to ok.1-2 lata, [/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- suczka spokojna, nie dominujaca - terier siostry to straszny dominant i Mama chce uniknąć ewentualnych awantur[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- jak najmniejsza - Mama ma problemy z kregosłupem więc im mniej bedzie suczka ważyć tym lepiej [/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- nauczona czystosci i chodzenia na smyczy[/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]- wyglad:[/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][COLOR=#000000] suczka podobna do jej suczki, tzn. mixa czarnego pudla miniaturki podobna do tego pieska ze zdjecia ponizej z tym, ze moze miec bardziej prosta siersc i byc mniej w typie rasy, niekoniecznie cala czarna. Mysle, ze mix sznaucerki miniaturki lub westie tez by sie spodobal[/COLOR][/COLOR][/COLOR]
[URL]http://img233.imageshack.us/img233/1692/dscn8777y.jpg[/URL]
[COLOR=#000000][COLOR=#000000]Mama mieszka w 50 km od Warszawy i nie jest mobilna ale suczke moge spokojnie ja odebrac (mieszkam pod Pruszkowem) i dostarczyc byle nie z drugiego kranca Polski[/COLOR][/COLOR]